Przemo
-
Zawartość
11 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Przemo
-
-
Dziękuję wszystkim za pomoc, problem rozwiązany.
Rozwiązaniem było przełożenie karty graficznej z innego kompa i aktualizacja Biosu do najnowszej wersji. Teraz już wszystko śmiga
-
Pod kartę, ale sprawdzałem też pod płytę bez różnicy. Wiem że to nie musi być karta graficzna ale to się okaże jak podłącze inna
-
Dzisiaj jak będę w domu to z drugiego pc przepnę kartę i zobaczę co się stanie
-
Tak nowy prosto z x-kom. Muszę sprawdzić ale dopiero koło 17
-
To tak:
-ramy sprawdzałem w róznych slotach po jednej kości.
-gpu sprawdzałem w obu slotach na płycie ( gdyby była źle włożona to raczej nie działała by w 100%, a nie że się 3x na 30 włączyła? )
-reset biosu był
-został by jedynie update ale jest problem bo nic nie widzę
Chyba, że da się to inaczej zrobić.
A zestaw jest taki:
-AMD rzyen 5 3600
-Crucial 16GB (2x8gb) 3000MHz CL15
-ADATA 512GB M.2 PCie
-ASRock B450M Steel Legend
-SilentiumPC Fera 3 120mm
-SilentiumPC Vero L3 600W 80 Plus Bronze
-Sapphire Radeon RX 5600 XT PULSE 6GB GDDR6
-
Dziękuje, za przeniesienie. Przeczytałem post już po dodaniu.
Co do podłączenia sprawdzałem na innym monitorze, z innym kablem i to samo. cały czas pojawia się informacja brak sygnału. A
Jest jeszcze jedna sprawa o której zapomniałem a może być ważna. Między włączeniem komputera z przycisku a uruchomieniem się wentylatorów na grafice jest różnica 2-3sec, czy jest to normalne w tym modelu?
-
Jak w tytule, zakupiłem kompa z Sapphire Radeon RX 5600 XT PULSE 6GB GDDR6 na pokładzie jednak po złożeniu okazało się, że jest poważny problem. Po uruchomieniu nie ma sygnału na monitorze.
Czytałem, że się to zdarza w tym modelu ale raczej restart i przeinstalowanie sterowników pomagało. W moim przypadku jest gorzej bo od samego początku nie ma obrazu. Spotkał się już ktoś z takim przypadkiem? Da się coś zrobić samemu czy pozostaje oddać na gwarancje?
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
-
-
Nie spojrzałem, już poprawione
-
rx 5600 xt czarny ekran
w Karty graficzne
Napisano
Dokładnie tego mi było trza