Dzień dobry. Mam tutaj niezłą zagwozdkę w kwestii tego, co się uszkodziło jako, że kilka zmiennych nieźle sobą żongluje, więc nie będę się nad tym rozwodził tylko opiszę w skrócie - raz działa a raz nie.
Podłączam sprzęt grający do tylnego wejścia audio - trzeszczy. Podłączam do przedniego wejścia na słuchawki - nie trzeszczy. Włączam Borderlands 3 - nie trzeszczy. Włączam Raft - trzeszczy. Włączam Borderlands 3 zaraz potem - trzeszczy. Przełączam sprzęt grający na słuchawki i wkładam do przedniego wejścia - nie trzeszczy. Włączam youtube - nie trzeszczy. Włączam HoTS - trzeszczy. Wracam do youtuba - trzeszczy.
Więc nie rozumiem i nie wiem w czym siedzi problem. Na pewno zależy od tego co włączę i ten program aktywuje jakiś wymóg dźwiękowy, który prowokuje trzeszczenie i ten problem przenosi się na wszystko inne. Ogólnie sam problem zaczął się od włączenia filmu w allplayerze, którego nie używałem od lat, ale zachciało mi się filmu z napisami.
Czy istnieje mądrzejszy ode mnie sposób na zidentyfikowanie problemu? I jeżeli okaże się nim zintegrowana karta dźwiękowa to jaką powinienem zakupić? Moja płyta główna to B450-A PRO MS-7B86. Nie potrzebna mi dalece większa jakość dźwięku niż oferuje zintegrowana, ale nie pogardzę jeżeli będzie on przyjemniejszy dla ucha i bogatszy.