Witam,
Jakiś czas temu wymieniłem pastę na karcie Geforce 2060 6GB po czym karta nie wstała.
Robiłem to dziesiątki razy i nie jestem pewien co mogłem źle zrobić. Często jestem "naelektryzowany" i kopie mnie prąd np. dotykając klawiatury, moja wiedza o elektronice jest zerowa i nie wiem jak w praktyce to niebezpieczne a zapomniałem się uziemić przed montażem. W każdym razie sprawdziłem teraz dokładniej co się dzieje z kartą. Windows wstaje, słychać dźwięk przy włączaniu i wyłączaniu Windowsa. Brak obrazu na montorze. Ma ktoś pomysł co się mogło stać ? Myślę nad wysłaniem karty do serwisu.
Swoją drogą, zanim kupiłem nową 6750XT, w zastępstwie użyłem R7870 która luzem była walnięta latami w torbie pełnej innych części, dosłownie zerwałem radiatory z pamięci i sekcji bo był na niej blok wodny, założyłem fabryczne chłodzenie i karta oczywiście działała bez zająknięcia.