Skocz do zawartości

ampere1

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ampere1

  1. Dlaczego jest nie do naprawienia? Dlaczego jest zbyt duży, żeby upaść?
  2. Potwierdzam. Ważniejsza niż ślepe kucie artykułów i paragrafów. Dodałbym jeszcze rozumienie i semantykę wyrażeń.
  3. Branża prawnicza też jest specyficzna. Jak pisałem, dopiero skończyłem studia i bez aplikacji jest ciężko, a nawet na niej trzeba płacić 6 000 zł rocznie i pracować za w zasadzie niewiele. Co więcej, na aplikacji jest się wyłączonym z rynku pracy na 2 dni w tygodniu (zajęcia+ praktyki). Jednym słowem, trzy lata bajki zakończonej najtrudniejszym egzaminem w życiu.
  4. Ile czasu trzeba sobie wygospodarować na przebranżowienie? Jakie nakłady finansowe się z tym mogą wiązać?
  5. Ok. A co można robić jeszcze w IT w moim przypadku? Tak od zera niemalże. (Chociaż na prawie uczy się myślenia algorytmicznego). Znam ten ból. Dlatego właśnie skończyłem prawo, a nie informatykę.
  6. Czyli dla mnie droga za długa obecnie. Niemniej dziękuję wam serdeczne za informacje.
  7. A jakie województwo? Izba do której należysz?
  8. Szkolenie jest trudne? Gdzie mogę je znaleźć? Ile trwa?
  9. Hejka! Ukończyłem studia prawnicze. Zastanawiam się nad przebranżowieniem. Czy praca testera jest trudna? Trudno jej się nauczyć? Jak szybko z testera potem można zostać programistą?
  10. Nie stwierdzasz nowości. Świat zachodu powoli zmierza w stronę tego, co było przed rewolucją francuską.
  11. Uważam konstytucyjny system amerykański za najlepszy. Niemniej w obecnym stanie nie da się go zastosować, chociaż w naszym kraju powinien być system chociaż system semi-prezydencki. Powinniśmy w tą stronę iść już od czasu rozpoczęcia transformacji ustrojowej w 1989 r. To, że rządzi się ustawami to oczywista sprawa.
  12. Nie zrozumieliśmy się. Obecnie mamy system gdzie rzeczywiście rządzi ktoś ale zazwyczaj z większą władzą faktyczną, niż wynikającą z prawnego zaszeregowania. System ten umożliwia tworzenie całej armii słupów. Mnie chodzi o to, żeby za egzekutywę i jej działania w całości odpowiadał jeden człowiek, bez wpływu na parlament, bez formalnego prawa inicjatywy ustawodawczej, kontrolowany w swoich działaniach przez sądownictwo. Monokratyczna, dająca łatwe pole do wskazania odpowiedzialności za działania egzekutywa bez prawa do wpływania na legislatywę, legislatywa tworząca ustawy, bez żadnych słupów i sterowania z tylnego fotela i łączenia stanowisk między władzami. Gruba kreska między nimi. Bez opcji, że poseł jest ministrem/premierem jednocześnie. Aby to wypaliło, konieczna jest demokratyczna legitymizacja całości egzekutywy, która byłaby urzeczywistniona przez wybory prezydenckie. Oczywiście istniałby impeachment. Chodzi o to, żeby zarówno kandydat na późniejszego Marszałka Sejmu/Senatu jak i na Prezydenta powinien być na tyle "zjadliwy" dla ogółu, żeby został wybrany na urząd i był stanie rzeczywiście potem kierować urzędem/izbą parlamentu, oraz wyposażony w taką władzę aby móc rzeczywiście zatrzymać radykalne zakusy twardego elektoratu swojej partii. Owe zatrzymanie zakusów byłoby konieczne do utrzymania władzy, gdyż tym procentem przeważającym w głosowaniach jest najczęściej elektorat niezdecydowany, którego pogląd na sprawy państwa jest kluczowy.
  13. Ale logicznie sensowne. Patrząc po obecnej sytuacji politycznej.
  14. A jaką masz gwarancję, że tym razem Donald Tusk nie przejmie standardów Kaczyńskiego i jego metod mając w praktyce Sejm, Senat, RM i Prezydenta?
  15. Na niego też bym nie zagłosował. Dlatego planuję nie iść na te wybory.
  16. W obecnym kształcie polityki nie jestem w stanie już uwierzyć, że Ci, którzy chcą usunąć złogi po Pisie, nie zrobią swoich złogów w strukturach państwa pod fasadą zmian na lepsze i rozliczeń. Mam za to obawy, że może być za te 7 lat jeszcze gorzej...
  17. Co do dzisiejszej Polski. Rzeczpospolita Obojga Narodów rozebrana została przez obstrukcję Sejmu Walnego (instrukcje Sejmikowe, Liberum Veto), zaś III RP zaczyna trzeszczeć przez jego wszechwładzę. Prezydent obecnie to osoba, która podpisze wszystko dla swojej partii. Niezależnie od opcji politycznej. Mężów stanu już nie ma. Ci, którzy optują za Rafałem Trzaskowskim chcą utrzymać obecny stan rzeczy, tym razem dla obecnej Rady Ministrów. Prezydentem w Polskich warunkach powinien być ktoś, kto nie jest powiązany z żadną z głównych partii, powinien być to kandydat niezależny od dwóch bloków politycznych zasiadających w Sejmie, a najlepiej żeby dzierżył w całości w swoich rękach egzekutywę jak ma to miejsce w USA. Ten sam Sejm nie może moim zdaniem mieć aż takiego wpływu na Sądy poprzez wybór sędziów do TK, uchwalanie ustaw dot. KRS i SN w sposób niekontrolowany i niemal arbitralny, W Polskich warunkach Sejm jest niemalże jak Senat Galaktyczny w Gwiezdnych Wojnach. Jeden kryzys, jedna wojna, jeden przywódca na tyle silny by sięgnąć po władzę i wszystkie bezpieczniki pękają. Nasz ustrój tak naprawdę zależy od odpowiedzialności posłów, a tak naprawdę od przywódców partii politycznych, którzy z Sejmu zrobili sobie niemalże folwark, którego mocą realizują wyłącznie swoją własną wolę. Dlatego też nie poparłbym Rafała Trzaskowskiego, ponieważ w obecnym ustroju oznacza to wzmocnienie obecnego stanu rzeczy, tylko z inną ekipą u steru. Bez zmian ustrojowych na szczeblu konstytucyjnym, nie da się zmienić obecnego stanu rzeczy.
  18. Dziękuję za info. Przepraszam za spam. Pytałem w związku ze źródłem na jakie powoływał się użytkownik Camis.
  19. Mam konto na SC i nie mogę dostać się do tego tematu. Jak to naprawić? Jak uzyskać dostęp do treści politycznych?
  20. Zgłaszam wniosek formalny. W temacie o polityce moderatorzy uskarżają się na ilość bezpodstawnych zgłoszeń. Aby ułatwić wam życie mam dla was pomysł. Wprowadzić do regulaminu obowiązek dla użytkownika zgłaszającego udowodnienia lub chociaż uprawdopodobnienia złamania regulaminu. Za rażące nadużywanie funkcji zgłoś bez powodu - ban. Utnie, to zdenerwowanie moderatorów/administratorów. Nie musicie dziękować. XD
  21. ampere1

    Samochody

    Ok. Dziękuję wam za informacje.
  22. ampere1

    Samochody

    A jakie możliwości daje tył napęd?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...