Skocz do zawartości

B166ER

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

118 wyświetleń profilu

Osiągnięcia B166ER

Zielony

Zielony (2/5)

21

Reputacja

  1. Wszystko się psuje bo akt sprzedaży jest wart więcej. Niźli biologiczny dobrostan. Najpierw wywłaszczy się tych którzy jeszcze coś posiadają następnie co by nie płakali da się im "dochód gwarantowany". To już nawet nie będzie FIAT money. Procedury są powielane do womitacji. Nawet nie muszą być oryginalni. Wystarczy że my "ludzie" jesteśmy przewidywalni. Masz w mojej ocenie słuszność że temat jest rozległy i pełen pułapek. Jednak sądzę że chodzi o intensyfikację kontroli nad niewolnikiem. tylko niewolnik sądzący że ma prawo wyboru jest materiałem najwyżej pożądanym. Jestem już stary powinienem sobie tego oszczędzić. Tego pisania, spierania się. Wskazywania z ulotną nadzieją że nie będę kolejny raz potraktowany jak świr. To Wasza przyszłość. To Wy na nią w mniejszym czy większym stopniu przyzwalacie. Sam nie mogę nie chcę i nie mam prawa decydować za Was. Natomiast kiedy plan zostanie zrealizowany. Dla normalnych ludzi nie będzie już miejsca. Nie będzie jak się postawić. Życzę Wam wszystkim tego co dobre i piękne.
  2. O! A ileż to masz lat Gordon bo tak po prawdzie nigdy nie oceniałem ludzi po wieku a raczej po danych które generują ;-) Znaczy się nie badałem wnikliwe każdego "interlokutora" (PCL) pod tym kątem. Nie wiem czy winnym Ciebie pytać co sądzisz o nazywaniu kobiety, istoty szczególnie wrażliwej na upływanie czasu ... czy to O.K. nazywać ją leciwą czy stara boś Ty kontrowers pełną gębą ;-P Pamiętam zaś że przeginałeś po całości czemu dałeś przykład już dziś w nowych pieleszach. Przypominając jednak że pomimo sporów z Tobą kiedy miał być permban wstawiłem się za Tobą choć istniały we mnie obawy że to może źle wpłynąć na postrzeganie innych Użytkowników. Bądź zdrów Gordon!
  3. 1. Podpisać nie znaczy honorować/wywiązywać się. 2. Czy emitujący najwięcej w sposób pośredni czy też bezpośredni również się podpisali (vide defekacja na tzw. porozumienie by Mr. President Donald Trump)? 3. Nawet jeśli bym uznał że "porozumienie" jest dla wszystkich wiążące i jest niczym świętość to czy np. Chiny i Indie podpisały? Bardzo przepraszam szukałem pokrótce. (choćby listy sygnatariuszy) Nie stać mnie (czas) na wnikliwe badania tematu który jest po prostu picem na wodę. Żebyśmy mieli jasność. Gaja nie jest mi obojętna i uważam że to co się dzieje coraz bardziej intensywnie to agresja może nawet auto-agresja. Natomiast Ty uważasz że te wydmuszki, te pacynki które zrobią wszystko aby utrzymać się na stołkach te moralne karły, że oni przepychają coś dla jej dobra? Na tym co przepchną straci przeciętny człowiek. To dla niego będzie szałas. Oni z dużą forsą i wpływami. Wielkie korporacje będą bełkotać o wspieraniu odbudowy ekosystemów jednocześnie zwiększając produkcję i maksymalizując korporacyjne zyski. Sądzę że wiesz co znaczy aluminium dla organizmów żywych. Wiesz ile potrzeba czasu aby plastik stał się "obojętny" dla gleby czy wody. I najciekawsze cóż przeczytałem na pewnym produkcie a raczej jego opakowaniu. "Nasza misja mniej plastiku". Zapewne to nawet nie kłamstwo jednak w tym samym czasie pozyskali kolejne rynki. Za nieszczęsną Afrykę się zabrali. Wynik końcowy? Misja zakończona sukcesem. Syf syfem, propaganda propagandą ale na koniec roku zarząd odnotował wzrost przychodów o 7,071. Nikt poza Tobą czy mną nie myśli w kategoriach żeby było dobrze. Każde działanie pacynek sponsorowanych przez te indywidua ma konkretny cel. Celowo dobiera się jednostki skompromitowane a jeśli nie to się je kompromituje aby nie miały wyboru. W mojej ocenie ten świat, ta rzeczywistość to coś podstawionego. To dopiero "opium dla mas". Wygrywa ten kto może dotrzeć do większej ilości ludzi urabiając ich. Ile znasz takich sił. Które przez media mogą tworzyć iluzję? Życzę Ci wszystkiego co dobre i piękne. Nie jestem ani Twoim wrogiem ani świata na którym przyszło mi żyć.
  4. E6600 + X1950XTX Nie było lekko ;-E E tam Gauss to było tylko dla podjary prawdziwy Stakier ubijał pustą puszką po konserwie ;-E ---- A propos fizyka i ragdollstwo z poprzednich odsłon zawitają sądząc po materiałach z którymi miałem styczność i w S2. Obym się mylił. Animacja postaci... hmm Dajcie klimat a przeżyję. Wiem że mają trudne zadanie. Muszą czy też chcieliby zadowolić graczy pamiętających trylogię, mody i graczy młodszych którzy szukają w grze czegoś być może innego. To nie jest proste. O ile jest możliwe. Good hun... Good luck Stalkers! EDYCJA: Odnośnie tego zadowalania: Przestaję wierzyć w artystów a widzę że każdemu zależy na mamonie dlatego daleki jestem od tego aby nie dostrzec że obecnie wydawca, producent czy twórca muszę się liczyć że kupi 10K osób i co najmniej promil z tego zrobi nakręci filmik i umieści opinię. Gdyby nie to nasz szmal byłby tracony jak szalony na byle co.
  5. Kai to przestała bywać na Labie w czasie w którym ja jeszcze bywałem regularnie nad czym ubolewałem i ubolewam. Dla mnie konkret Dziewucha. Tak skumali się z Tommo nie wiem czy to trwa a jeśli nie to jak się skończyło ale wiem od niej że było. Tak przy okazji @Winter takie określenia jak starsza czy leciwa pani są w Twojej ocenie na miejscu? Serio?
  6. Wybacz kilka małych czy jedna wielka. Zawsze może się skończyć: opadem, wodą niezdatną do spożycia glebą która nie urodzi nic co nadawało by się do spożycia. O chorobach nie tylko lokalnie występujących wspominając. Absolutnie nic do atomu mnie nie przekona. Wybacz. Niemcy już to wiedzą i zdaje się wygasili czy też wygaszają swoje elektrownie. Ale to pewnie dlatego że są tępi ;-) Jest jeszcze temat domniemanej niskiej ceny produkcji ale mamy składowanie itp. Szczerze bym sobie nie życzył nawet u sąsiadów. Działania dotyczą planety i lokalne działania miast globalnych niczego nie zmienią. Tobie chyba to jakoś umyka. Kiedy już wrócimy do szałasów w Europie patrząc na Panów z USA czy Chin widząc że nadal nie ma "neutralności" bo jedni i drudzy generują coraz więcej z pewnością będziemy się mogli wzajemnie głaskać jak to ratowaliśmy planetę. Wierzę w Twoje intencje ale to tyle. ------------------ Do przykrego i obrzydliwego przytyku nie będę się odnosił. Nawet jeszcze plecaka nie rozpakowałem a już widzę że osobiste wycieczki mają się u niektórych dobrze.
  7. Nie może być!? @Jay :-O To po co żyć? I jak żyć Panie Premierze? Czyli z grania to już tylko finansowanie czegoś co jeszcze nie powstało pozostaje i stresy związane z sitem na premierze. BTW ten multitool to mam nadzieję wypełniony substancją zwaną "Kozak". Abstynent może zrobić koktajl M a pijący odkazić gardło, przełyk i pozbyć się pożytecznych bakterii trawiących w żołądku co by nie obciążać służby zdrowia zbyt długim życiem. Każdy wygrywa!
  8. Czy wersja elektroniczna może przynieść tyle radochy co pudełko? Czy kiedykolwiek mogła? No nie wiem. Wiem że czasy są inne itp. No chyba że pudełko z kluczem w środku... to jakoś nie bardzo. :-P
  9. Nie ma co dopiekli tym "orkom" tą zmianą. Ech! Serio...smutne. Nie da rady. Całe 30 za Jezusa wydałem na tani alkohol, szybkie kobiety i piękne samochody. Nawet mi się 126 p jeszcze z furek zachował.
  10. Jak na temat o Stalkerze 2 to nie za specjalnie go w tym temacie ;-) Poprzednie osłony zaliczone razy x i na x sposobów. Z modulcami , bez modulców, na trzeźwo i nie na trzeźwo. W pustyni i w paszczy. S.T.A.L.K.E.R. SoC to była miłość od pierwszego zagrania. Podobnie jak miłość do utworu w menu który mnie po prostu zmiażdżył w połączeniu z częściową jego animacją. Klimaty takie bardziej słowiańskie (wreszcie!) Oczywiście masa wylotów błędów i toporność silnika nie mniej Stalker na zawsze w sercu. Wyczekuję S2 z cichą nadzieją w serduchu że mnie nie zawiedzie ale istnieję w równowadze jeśli chodzi o obawy. Oczywiście żadnego kupowania w dniu premiery czy preołdełów. Poczekam na połatanie i spadek ceny. Nie zapłacę za grę 200 PLN i więcej. Szczególnie że w dniach premiery dostaje się takie sito że to przekracza wszelkie granice. Zaś twórcy gier zaczynają się przyzwyczajać przez delikatnie pisząc ludzi "niecierpliwych" że mogą wypuścić niedopracowanego gniota bo i tak zapłacą. Nie sposób zapomnieć... Mistrz! :-D EDYCJA: Literówki i link
  11. Jak to?! To my tutaj nie podejmujemy decyzji?! :-O Tylko gadać możemy? To jakieś forum? :-O
  12. Odnośnie pierwszego postu. Phi, też mi lista. Mnie nie dodali podobnie jak Kazia, Dreka i Halinki. Poza tym coś jest nie tak z tym pięknym obrazem Arki. Wydrukowałem go ale kadłub się nie mieni. ;-( Nie wchodzę tam. To dla mnie zbyt przykre.
  13. Tak pokrótce. Żadnych atomówek na terenie Polski (elektrownie, pociski) Fotowoltaika jasne jako uzupełnienie. Przemyślenie geotermii i wodoru. Żadnego debilnego "zielonego ładu" dzięki któremu rozwija się każdy kopciuch tylko nie Polska a sami Niemcy grają sobie w kulki w tym temacie. No ale polskie kopalnie zalane na wszaki pożarny słuczaj... ...żadnych sankcji na Rosję na których jako kraj tylko straciliśmy. Przypominam że te całe okręty z gazem co to płynęły niby (wybaczcie nie pamiętam i nie będę szukał) z Emiratów czy skądś tam. Sami dostawcy ostrzegali że nie są w stanie zapewnić ilości potrzebnej Polsce do normalnego (nawet) funkcjonowania a co dopiero do wzrostu. W telewizji bajdurzyli że wszystko git. Teraz jeden z drugim pod sąd winien iść i czapa. Za działanie na szkodę państwa i narodu. Cóż to w ogóle za pomysł (pewnie powstały za oceanem) że Ojropa ma się podatkować i hamować wzrost kiedy najwięksi globalni truciciele wzrastają. Jeszcze te brednie Pani Urszuli od wciskania kitu że będziemy jeszcze silniej ten wzrost powstrzymywać. Kolejnymi wyrzeczeniami i podatkami. Jak ta kobieta ma czelność otwierać usta po aferce która nie przerodziła się w aferę i wyrok jeśli chodzi o zakup preparatów zwanymi "szczepionkami" i powiązaniami jej męża? Momentami oczy i uszy przecieram ze zdumienia choć stary już jestem i nic nie powinno mnie już dziwić. :-(
  14. Jakie zakapiory Jaśnie Panie? My tu wszystkie z ogładą, we falbanach i z posagiem. Cześć!
  15. Sam miałem kilka interwencji na Labie w sprawie PM. Najczęściej było raczej dwuznacznie tj. najczęściej miałem wrażenie że burzliwa dyskusja zakończyła się donosem bo ktoś chciał mieć ostatnie słowo. Żadnego raportu od Rynn nie pamiętam. Szkoda. Jako sympatyk równowagi w neoversum więc i obecności żeńskiej energii nie odpuściłbym.. Rynn, Siostrzyczko! Przybywaj! <kłania się>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...