Mam nadzieję, że ta kradzież / atak podczas snu to tylko gdy się sypia gdzieś pod chmurką w zaludnionym miejscu. Jako typowy zbieracz nie lubię jak mi coś ginie z ekwipunku bez mojej wiedzy, w KCD1 już wystarczało że podczas przeszukiwania strażnik zwijał kradzione itemy nie tylko z Heńka, ale i z konia. Później się dziwiłem gdzie są moje świeżo skradzione loot i sznapsy Dobrze, że gra nie rozróżnia które grosze są kradzione.
Liczę też, że nadal pozostanie opcja wykupowania łóżka w oberżach na "kilka nocy" tj na zawsze - swoją drogą to jeden z minusów tej gry że często nie tłumaczy czegoś do końca i zanim się dowiedziałem o tuch "savehousach" kupowałem tylko jedną noc bez dostępu do globalnej skrzynki.