Witajcie. Mam nadzieje, ze ktos mi pomoże.. serio jak ktos sprawi ze to bedzie chodzic po ludzku stawiam duza flache.
Niedawno ponownie ulepszyłem kompa o ramy, procek i grafe, za grafe dałem 3800... no i juz byłem przekonany ze ruszy temat bedzie wszystko płynie pięknie.
Montuje filmy w 4k w vegas pro 22. no i tak...
Podgląd w czasie rzeczywistym się zacina, a jak juz troche popracuje to w ogole masakra. Najdziwniejsze jest to, ze wrzucam okolo 50 plikow 4k które łącznie ważą 15 GB a po trochę pracy nad nimi zżera mi praktycznie całe ramy całe 80GB !!! i wtedy juz totalnie aż kursor się tnie. To nie jest normalne ze mi zrera 80GB ramów miałem wcześniej polowe mniej i tak samo chodziło i tez oczywiscie żrerało całosc. Podejrzewam, ze wpakuje 160 GB ramu i bedzie to samo...
Nie potrzebuje pomocy typu bo Davici resolve lepsze czy adobe i inne. Jestem świadom. Po prostu nauczyłem sie na vegasie i łatwo mi się po nim poruszać i chce pomocy tutaj. Nie wierze ze vegas jest tak zwalony, ze kazdy ma z nim taki problem to na pewno cos z moim kompem.. szczegolnie, ze co rok praktycznie wychodzi nowa wersja vegasa i kazda tak samo zwalona ?
Oczywiscie komp jest wystarczający .. ten procek i ta grafika ? ludzie na gorszych rzeczach montują i mają płynie, nie wspomnę o macach...
Szukałem roznych w necie rozwiązań i pytałem i niccc
Dodam jeszcze, ze widnows 10 oczywiscie jest na dysku m2. Materiał z którego montuje tez jest na drugim dysku m.2. I po upgrade był formacik na nowo wszystko stawiane.
Proszę o pomoc!
Dziękuję!
Pozdrawiam Majkel
Podsyłam kilka screenshotów.