Już teraz widać jak to się rozwinie.
Pokój będzie. I to nawet z żołnierzami USA jako gwarantem pokoju. Tyle że:
- Rosja zachowa zdobyte terytorium
- Ukraina odda USA połowę złóż metali ziem rzadkich (i to ich będą pilnować amerykanie)
- Zełeński skończy w rosyjskim łagrze
- Niemcy wrócą do interesów z ruskimi jeszcze przed podpisaniem pokoju
- Polska nie dość że nie odzyska nawet części kasy wydanej na wsparcie, to nie dostanie nawet pozwolenia na ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej ale za to jeszcze będzie płacić socjal ukraińcom i na odbudowę ich kraju