Cześć,
ostatnio mam problem z monitorem LG IPS LED 23MP65. Dość wiekowy monitor bo ma już ponad 5 lat. Do tej pory działał bez zarzutów. Od pewnego czasu kiedy uruchamiam laptopa monitor miga. Wygląda jakby obraz docierał do monitora ale sygnał przerywa. Po kilkunastu operacjach włącz/wyłącz lub zamknięcie pokrywy laptopa i otworzenie ponownie monitor jakby załapuje i działa dobrze. Wyświetla poprawnie i nie miga. Jak monitor już "załapie" to mogę przepiąć go do innego laptopa i jest ok. To migotanie występuje jak na przykład rano chcę uruchomić komputer albo jak go zamknę i po dłuższej chwili go uruchamiam ( wtedy znowu występuje migotanie aż do "załapania" przez monitor).
Sprawdzałem to na dwóch różnych laptopach, na innych kablach i innych wejściach: HDMI, AVG. W każdym przypadku jest tak samo. Aktualizowałem sterowniki w laptopie (Win 10). Mam dwie karty graficzne w laptopie. Próbowałem działać tylko na zintegrowanej lub na dedykowanej. Zawsze ten sam problem.
Czy może to być faktycznie jakiś problem ze sterownikami? Czy raczej monitor już dogorywa i jego dni są policzone?
Załączam filmik poglądowy z uruchomienia komputera. Dodam że mam podłączony do laptopa drugi monitor przez mini DP i tutaj takie problemu nie ma.
monitor_migotanie.mp4
