Sponsi

Walę, ale wiesz, mam niebieską tarczę, a okazuje się, że jak dwa te gówna nadlecą, to nie zdążysz pozabijać, a jeszcze trzeba kontrolować gościa, który w tym momencie sobie obiega jak chce i mam podwójny problem. A wcześniej dwa granaty i wygrywałem potyczkę. ŻENADA.

Ten cały ARC Raiders to zaczyna być ścierwo nie gra! Strzelam się z gościem, bo zaczął, zabiłem ARC jeden, chcę dalej z gościem się bić - a tu dwa ARCi wylatują do mnie na chama nie wiadomo skąd! I to już kolejny raz! To jest jakaś parodia! Ze normalnie jakby spod ziemi! Nie, że buch lądują, tylko zza mostu nagle nie wiadomo skąd i jak! I to któryś raz tak mam, że przeszkadzają i to MI przeszkadzają - temu, który został zaatakowany i chcę odeprzeć atak! Normalnie napiszę to Embark, bo to jest dziadostwo! A kto to wie co wymyślą - poza tym to wiesz, to bym musiał grać miesięcznie po 100 godzin w tą gierę, a to zaczyna być bardzo wq... podbili ARC z tego co mi się wydaje i na chama...

Tragedia. Nie mam zamiaru resetować... dla 2 punktów? Phhh...

Ta, tylko tam jest tajmer niby na to, nie wiem, czy zdążę, a wkurzę się, jeśli nawet po 5tym levelu bez 6ego nic się nie dostanie sensownego "na stałe". Ta, to niby zamiast resetu ma być, tzn. taki reset, że coś tam dostaniesz na stałe na następnego awatara, a ten pojedzie w podróż ; ) w sumie ciekawe mogłoby być, że potem kto wysłał to np. jakaś mapa na ekspedycji heh

A ekspedycja? Zrobili takie limity oddawania rzeczy, że na 5tym stopniu naprawdę idzie się "wykrwawić" z lootu heh... trochę słaby ruch, no ale niby... ciekawe, czy zdążę na robić.

A nie wiesz, czy zapisuje na padzie to ustawienie? Nie chcę pchać nie wiadomo ile programów do sprzętu do traya, już i tak steelseries na słuchawki mam heh

Ale skoro PvP wq... to jak ma się PvE znudzić? ARC są mocne, zadania niech będą ciekawe, co-op, niech kombinują. Przecież ta gra ma taki sukces nie dlatego, że biegają tarko-debile, tylko że jest fajny setting, można pobiegać, lootować, wspólnie pozabijać ARKi... Utrzymuję, że jeśli będzie dalej w tą stronę, jak Stella Montis, to po nowym roku 30% spadek lekko. Włączam i sprawdzam. Szukaj mnie 'Sponsi' dam Ci, bo ja się tam już nałaziłem : ) chyba musimy na duosa wejść i Ci dam wtedy, ale to pewnie będzie sieka, pewnie trza na Dam pójść.

Annex? Czy który? Chyba mam, chcesz?

No, Stella Montis 4 na 5 wejść to szybka śmierć. Jeśli nic się nie zmieni, a poprzednie mapy się znudzą, to przewiduję, że w nowym roku będzie może połowa graczy z tego, co jest. Mógłbym wchodzić dla walki, ale nie mam absolutnie ochoty tego robić. Z kolei jak ktoś zacznie strzelać - i to nawet z zielonym syfiastym sprzętem - przewaga jest tak spora, że bardzo ciężko wygrać. IMO nie ma tu balansu. Mając niebieską tarczę i niebieskiego gnata, i tak się przegrywa.

No, powolutku, powolutku, zaczynam mieć oznaki znużenia. Raz, że mendy - i to takie perfidne, a dwa, że to lootowanie pod ekspedycję to jakaś masakra, nigdzie nie idzie znaleźć pierdół. Ubzdurali sobie coś, nie spawnują i weź szukaj... Lewel jakoś 54, ale nie biegam nie wiadomo z czym, heh A to też tak miałem, że leżał gościu, chciałem zlootować, to - nie wiem, czy normalnie by mnie zaatakował - inny mi w plery... OMGGGG powinien być system jakiś tagowania, jak ktoś zabije raidera, to MUSI wejść... U mnie: Level 54 109,8 godzin nie zabijam pierwszy, zabiłem może 4-5 raiderów, jak zaczęli do mnie strzelać. Na oko 85-88% raiderów przyjaznych Dzisiaj miałem pierwsze oznaki znużenia... to lootowanie pod ekspedycję wydaje się masakrą. Nie wiem ile trzeba lootować, żeby to wsio zapełnić, a kolejne levele to jakaś masakra. Brakuje mi chyba 3 cooling fans do zakończenia drugiego etapu... Tak samo oprócz 2 workshopów wsio mam na maksa, ale te dwa muszę mieć rzeczy z ARC-ów, także sobie poczeka, bo mimo, iż we współpracy ukatrupiliśmy parę, to jednak nie zawsze zabrałem te najlepsze rzeczy...

Pograłem dłużej. Lewelowanie broni nic nie daje. Mój werdykt: magia albo cziterzy, a miało nie być SBMM... mapy są tak ohydne że nic nie widać, nie chce się grać + połowa to kalka poprzednich... Giniesz ze wszystkich stron, do tego jakieś lagi dziwne. Generalnie ta gra to syf jest totalny.

Tak sobie myślę, w ARCR dużo przydaje się historia grania w... Splinter Cell : ) Ja od początku gram na Europie i 92-95% ciągle twardo jest przyjacielskie. Co to jest "mmr duo"? Mam problem z upgradem workshopu... ni cholery nie mogę pozbierać tych rzeczy, zawsze mi coś brakuje i to zero na 3 np. mam : /

Dobra, pograłem chwilę, no jak się trochę pogra i sensowne lobby bez cwaniaki podejrzewanego o czity to jakoś nawet spoko gra, heh i grunt to bronie wyczuć i lewelować... ale i tak ta gra powinna być F2P albo za 99zł max heh

W to gówno się grać nie da, niby HC, a strzelam - nic! Ale on - no bach i zdycham, ja pierniczę ale ścierwo gra, bo chaos itd. to wiedziałem, ale w betę się lepiej grało... i w ogóle 3/4 map to to co było, OMFG Nie idzie normalnie zabijać ludzi, strzelasz, dostajesz zaliczenie bo widać crosshair, ale on ładuje w ciebie i jednak to TY zdychasz. Boszz dobrze, że wyszło ARC Raiders, bo bylibyśmy skazani na to gówno znowu tej jesieni... Nie no multi gówno... w becie lepiej to wyglądało, teraz jakieś jakby przewały...

Ale to Black Ops 7 to gówno, tpm 2 mam, secure boot mam, ale nie, bios za stary - no ja pie...