Mam prośbę, zresztą to mnie zachęciło to założenia konta tutaj (byłem na PcLabie, ale tutaj tylko obserwowałem).
Ja wiem, że to temat do łatwego łapania reputacji, ale dodaj coś więcej od siebie niż samo zdjęcie czy link z YT + wiki, bo odnoszę wrażenie, że w większość gier nie grałeś, ale to moje odczucia.
The Elder Scrolls III: Morrowind, to tak zwana gra mojego życia, do której wracam, a aktualnie na smartfonie.
Co kochałem w tej grze? Wolność i uczucie przygody. Nic nie prowadziło nas za rączkę, a grając, sami sobie dodawaliśmy historie w głowie, uruchamialiśmy naszą wyobraźnię.
Przez brak znaczników na mapie, gra wyzwalała u mnie uczucie imersji, żeby dostać się do docelowego miejsca, musieliśmy opierać się na wskazówkach w dzienniku i znakach kierujących do głównych miast. Szkoda, że Oblivion tak to spłycił.
Gra ma swoje minusy, animacje, walka oparta na niewidocznych rzutach kością, dla niektórych interfejs a la wikipedia czy dość statyczny świat, ale settings, historia tegoż świata, różnorodność, to coś czego brakuje nowym grom. Ta gra wciągnie albo odrzuci.
Jak nigdy nie instaluje modów do gier, tak to jest jedyna gra dla której zrobiłem wyjątek, żeby móc zwiedzać nowe zakątki świata dzięki Tamriel Rebuilt.