Ray tracing? No... wygląda fajnie, ale w sumie to zżera FPS jak świnia paszę. Jak już coś miałbym zostawić, to może cienie bo są takie bardziej naturalne, lepiej widać gdzie ktoś stoi, ale serio najczęściej i tak wszystko wyłączam, bo chcę mieć stabilne 144 FPS albo i więcej.
Mój przepis na szybką strzelankę?
1. Rozdzielczość:
1080p. Serio. Po co mi 2K albo 4K, jak i tak w locie mam widzieć typa kątem oka? Wolę więcej klatek niż bajerów.
2. Detale graficzne:
- Tekstury na medium albo high, żeby nie wyglądało jak z PS2.
- Cienie nisko.
- Odbicia, ambienty i inne cuda – wyłączone.
- Motion blur? K*rwa nie.
- Film grain? Też won.
- Tylko to, co pomaga: wyraźny obraz, zero rozpraszaczy.
3. Dopalacze:
- NVIDIA DLSS? Jasne, na Performance, jeśli jest.
- AMD FSR? Może być, ale tylko jak nie mam wyboru.
- Reshade z lekkim sharpeningiem? Czasem tak, obraz wyraźniejszy.
- NVIDIA Reflex/Low Latency Mode? Zawsze włączone.
4. HUD i kolory:
- Maksymalny kontrast, niestandardowy kolor przeciwnika (np. czerwony albo jasnoróżowy), żeby walił po oczach.
- Crosshair prosty, jasny żadnych kółek i bajerów.