Skocz do zawartości

Badalamann

Użytkownik
  • Postów

    1 723
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Badalamann

ITH Sigma

ITH Sigma (5/5)

1 tys.

Reputacja

  1. Nie ma znaczenie czy wierzysz, ani w co konkretnie, czy nie wierzysz, żadne boskie byty nie istnieją. I patrząc na najnowsze podane dane z KK to coraz więcej Polaków, przynajmniej młodych, już to wie.
  2. @TheMr. Od dawna używaja dronów transportowych, do dostarczania żywności i amunicji na teren frontu, będący w zasięgu wrogich dronów czy artylerii. Ludzcy "zaopatrzeniowcy" ponosili duże straty oraz byli łatwiejsi do zauważenia i sledzenia dokąd idą, a tym samym do znajdowania ukraińskich pozycji. Pozwala to też na skuteczniejszą walkę z rosyjskimi grupami szturmowymi i dywersyjno-szturmowymi. Oni często używaja umundurowania ukraińskiego czy ubań cywilnych. Jak jest informacja że na danym terenie nie ma ruchów ukraińskiej piechoty poza umocnieniami, to każdy poruszający się człowiek jest klasyfikowany jako cel i od razu zabijany. Jest tu i dodatkowy nieoficjalny aspekt - będący na pierwszej linii nie moga się samowolnie cofnąć bo zostaną zabici; mimo braku oficjlanego rozkazu ognia zaporowego. Więc oficerowie i strzelający żołnierze pozostają "czyści". Używa sie ich też zgodnie z tym do czego zostały stworzone - dostarczania zaopatrzenia pododziadziałowi zwiadu lub szturmowemu podczas walki na linii frontu lub za nim. Dronów transportowych używa się też do zwiększania zasięgu jednorazowych dronów uderzeniowych. Transportowy noca potrafi dostarczyć te małe wręcz na linie ruskich czy za nią. P.S. Bataliony będące na lini walk mają całe kompanie dronów transportowych. A choćby Brytyjczycy dostarczaja swoje, o udźwigu ok 50kg, od pierwszego roku wojny.
  3. @łukasz850 Nie bardzo wiem co to ma do mojego wpisu o wojskach rosyjskich.
  4. @TheMr. Jak pisałem, te informacje o tak dużych kapcaskich siłach na Białorusi również wydają mi się dziwne. Pisałem o liczebności armii rosyjskiej, te dane są pewniejsze.
  5. Nie wiem skąd czerpiesz informacje, bo wg tych natowskich mają.
  6. Opłatek to silnie religijny element świąt. Odchodząc od religii rezygnujemy z takich elementów.
  7. @TheMr. Jeśli dobrze kojarzę to ruskie mają cały czas ponad milion czynnych żołnierzy. Na pewno znaczna część to z ich odpowiednika zasadniczej służby wojskowej. Ale i zawodowych czy kontraktowych będzie sporo. Na zmielenie na szturmy pchają prawie wyłącznie najmniej wartościowych mobilków. Ale już na terenach okupowanych i do zabezpieczenia swoich granic muszą trzymać lepiej wyszkolone i uzbrojone siły. Ale nadal 360 tys wojsk rosyjskich na Białorusi brzmi zaskakująco. Albo jakiś błąd w artykule, albo jest dużo gorzej niż mysleliśmy i ktoś się wygadał. Z drugiej strony Niemcy jak i Francja przestawiają swoje służby zdrowia tak, by móc przyjmowac po 1000 rannych z działąń wojennych dziennie. Więc może i w artykule nie ma błędu. Myślę że skoro ktoś o tym powiedział to się wyjaśni. Albo będzie sprostowanie, albo brak i potwierdzenie że faktycznie kacapstwo się nam gromadzi w pobliżu, a właściwie już zgromadziło. P.S. Ukraina też ma kilkaset tys żołnierzy i nie zgadza się zejść poniżęj 800 000, czyli mają conajmniej tyle.
  8. @Klakier1984 Nawet nie chodzi o jakieś multikulturowe korpo. Tak samo u nas w całościowo polskim zespole, wśród pracowników umysłowych jest sporo osób niewierzących, w tym kilka po apostazji. Dyrekcja chcąc zrobić spotaknie dla wszystkich, a nie może połowy, musiała już ładnych parę lat temu zrezygnować z typowo katolickiej wersji(jakiś opłatek itd) na rzecz po prostu świąt czy świąt zimowych, w każdym razie bez elementów religijnych. Właściwie to w rodzinie jak robimy dużą imprezę z okazji świąt(wigilie) to dośc podobnie. Byłoby dziwnie jakby część się "łamała opłatkiem" a część nie, w tym są dzieci niewierzące, nie tylko dorośli. W efekcie od paru lat jedna osoba skłąda takie ogólne życzenia i wszyscy zadowoleni, unika się powtarzania w kółko jakiejś formułki czy innych dziwnych życzeń.
  9. Święta zimowe po prostu. Nie tylko w firmach a ogólnie w społeczeństwie.
  10. Nie tyle naprawią co po prostu włączą I tak, wszystko bedzie działać sprawnie, jak w innych krajach gdzie jest system kaucyjny. Myślę że do roku czasu tak bedzie, bo wówczas będzie juz dużo opakowań zwrotnych w obrocie. Dziś to pojedyncze sztuki. Pisano o 2300 sztuk oddanych do końca listopada, w skali całego kraju.
  11. @Kadajo Bo SG jako taki przygodowy, mocno humorystyczny, sf doskonale "chwycił". Tak więc ten styl będzie teraz często widoczny. Widziałem tu teraz wpisy o nowym Predatorze. To też był taki strażniko galaktyczny przygodowy SF; wyjątek to może same walki między predatorami. I fajnie mi się go oglądało; patrząc na wyniki finansowe to nie tylko mnie. Choć wolałbym film dużo mroczniejszy, szczególnie że był z perspektywy predatorów a nie ludzi.
  12. Przecież seriale z tego uniwersum nigdy nie miały cienia realizmu w scenach walk. Kobieta niczego tutaj nie zmienia. To zawsze było takie mortal kombat z gladiatorami
  13. Zobaczymy co dokładnie będzie, jesli faktycznie zostanie ogłoszone porozumienie pokojowe. Bo teraz wciąż trwają negocjacje. A wysłanie wojskowej misji pokojowej zapewne będzie konieczne. Także w celu odstraszania kacapstwa. Co stanie się ważne także dlatego, że Ukraina najprawdopodobniej otrzyma silne gwarancje bezpieczeństwa, mowa o odpowiedniku "art 5" NATO. A to oznacza że w razie kolejnej ruskiej napaści wojska europoejskie, w tym nasze, wejda do bezpośrednich walk. Tak więc to koalicji chętnych będzie zależało by do tego nie doszło. Tu wydaje się, że Trump osiągnął co chciał. Tzn wsparcie siłami lądowymi, w razie kolejnej wojny, będzie realizowane ze strony wojsk europejskich, nie USA.
  14. Teraz to szukacie najmniejszych pierdół, byle się czegoś czepić. Nie szkoda Wam czasu nawet na pisanie o takiej bzdurce?
  15. @Suchy211 Tylko skąd ta pesymistyczna, ale też oderwana od rzeczywistości wizja? Do tego siłą UE jest silna wlauta. Można sporo miliardów euro wykreować, przy utrzymaniu akceptowlanej inflacji. Co do bilansu handlowego to jest nieźle. Problemy były gdy wywaliło w kosmos ceny surwców energetycznych. Ale UE wdraża na to plan, zwany transformacją energetyczną. Mozne przejście na OZE w energetyce ale też w komunikacji (samochody elektryczne itd). P.S. Nawet z potężnym USA mamy mocno dodatni bilans handlowy. Przynajmniej mieliśmy bo Trump się o to burzył i kombinuje z cłami, które nam ten bilans pogorszą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...