Cześć Wam
Jeszcze nie teraz, ale może wkrótce będę myślał o zmianie sprzętu. Wiem, że będą kolejne premiery itp ale chciałbym złapać rozeznanie już teraz w którym kierunku patrzeć.
Od połowy 2018 roku (ogólnie rzadko zmieniam sprzęt) setup jak w (lekko nieaktualnym) podpisie, czyli procek Intel Core i7-8700 +ASUS GeForce GTX 1080 Ti Strix ROG OC 11GB GDDR5X, przy czym mam obok pudełko z PowerColor Radeon RX 6900 XT Ultimate 16GB GDDR6 256bit do zamontowania.
Gram w 2K (nie mam potrzeby/miejsca na większy ekran niż 27/WHQD), konkretnych gier nie podaję bo jest różnie, stare i nowsze tytuły, najwięcej multiplayer, czasem singleplayer. Do programów użytkowych to co kupię nada się wystarczająco.
I teraz się zastanawiam nad możliwościami kupna nowego sprzętu pod tego Radeona. Myślałem o przejściu na AM5 bo to dawałoby nieco więcej możliwości mi się wydaje. Poniżej możliwe scenariusze, ale możecie mnie poprawić :D.
1. CPU AMD na tyle wydajny by nie ograniczać 6900 XT i mieć możliwość zmiany samego CPU (ew i pamięci RAM?) po kilku latach jeżeli będzie taka chęć (pewnie związana z wymianą GPU bo po co inaczej) na końcówkę modeli dla AM5
2. To samo co wyżej tylko przesiadka już na AM6 (jeżeli Intel czymś nie zauroczy, nawet jednorazówką starczącą na kilka dobrych lat), ogólnie kupno całego nowego sprzętu
3. CPU AMD z jakimś marginesem mocy aby stykło na ewentualną zmianę 6900 XT na coś mocniejszego w nieokreślonej przyszłości
Wiadomo, różne podejścia są związane z różnym wymaganym budżetem. Jak czasy nie będą suche, to będę dość elastyczny jeżeli warto będzie do czegoś dopłacić, ale nigdy nie będę szedł w topowe rozwiązania typu 4090 (jeżeli to nowość) itp bo ani nie będę potrzebował w danym momencie takiej wydajności, ale chęci do wydania takiej kasy czy dostarczania takiej ilości prądu :D.
Dzięki z góry za sugestie i czekam na ewentualne pytania