U mnie na wiosce kiedyś każdy miał kopciucha i palił czym popadnie, teraz większość już przeszła na palety, gaz czy inne ekologiczne piece. Co z tego jak zostało kilka czarnych owiec i jak nie szło otworzyć okna wieczorem tak dalej nie można. Ci co zostali z kopciuchami to raczej tak zostaną na zawsze, mandaty im nie straszne.