Nightdew
Użytkownik-
Postów
67 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nightdew
-
Hej, W 2012 dostałem swojego maca który jakoś w 2018 roku się zepsuł. Z początku nie wiedziałem co dokładnie, tak się złożyło że byłem akurat w USA i w autoryzowanym sklepie mi zrobili format i wszystko wyglądało ok. Jednak po powrocie do Polski znowu siadł, wszystko wskazywało na dysk. Nie potrzebowałem jednak lapka i tak poszedł do szafy na prawie 8 lat. Jakoś ostatnio sobie o nim przypomniałem i postanowiłem dać do serwisu. Niestety przegapiłem telefon od technika i z infolinii dostałem tylko informację, że uszkodzony jest dysk a koszt wymiany na 256 gb to 450 zł. Krótkie pytanie, warto to w ogóle robić w tak starym sprzęcie? Z góry dzięki za odpowiedzi.
-
Akurat do rys mam najmniejsze zastrzeżenie. Kupiłem pół roku temu Dell Alienware AW2725DF i po wyjęciu z pudła posprawdzałem pod wszystkimi możliwymi kątami i nic nie zauważyłem. Tak samo teraz po tym niefortunnym czyszczeniu żadnych rys nie widzę a świecę latarką czy patrze pod jak i z światłem. Bardziej zauważam takie jakby przebarwienia ale to muszę się bardzo dokładnie pod światło przyjrzeć i nie mam pojęcia czy powstały po tym jak mama przetarła ten monitor czy były od początku
-
prawdopodobnie przetarła nawilżaną ściereczką która jest do kurzy na półkach. Chociaż nie wiem co mi ta wiedza w sumie da :P Edit: zwykłą ścierą do kurzy jednak nawilżoną zwykłą wodą ja wczoraj na ściereczkę z mikrofibry dałem dosłownie kilka kropel wody i tak udało mi się doprowadzić monitor do porządku. Ruchy robiłem przeróźne i nie zawuażyłem aby pojawiły się jakieś rysy
-
Dzięki za uspokojenie. Serio nie wiem co zrobiła bo obok mam zwykły monitor do pracy już nie Oled a też wygląda za przeproszeniem jakby ktoś go obsrał czymś tłustym. Jedna wielka umazana smuga.
-
Na szczęście chyba nie. Wydaje mi się, że ekran wygląda teraz niemal jak wcześniej gdy już się nim zająłem. Czy takie uszkodzenia łatwo wychwycić gołym okiem? Zmęczony jestem po podróży i nie wiem na co zwracać uwagę.
-
Hejo, Na czas mojej urlopowej nieobecności mieszkanie doglądała mama i mimo próśb aby nie dotykała mojego della 2725df przetarła ekran nie wiem czym. Czy to jakąś ścierą czy ściereczką z alkoholem, tak czy siak jak zobaczyłem ekran po powrocie to myślałem że sobie palnę w łeb. Jedna wielka smuga na całym ekranie. Godzinę zajeło mi chirurgicznym czyszczeniem ściereczką z mikrofibry i wodą doprowadzenie ekranu do normalnego wyglądu. Tu moje pytanie, czy mogł się on tak czy siak uszkodzić?
-
Czytam ten ich cały komunikat i jak dobrze rozumiem to nowy bios dalej nie naprawia psujących się procesorów
-
Dzięki za porady, to narazie nie panikuję tylko na spokojnie obserwuje.
-
Tak jest
-
Rzeczywiście trochę to tak wyglądało jak jakieś uszkodzenie matrycy, ale myślę że gdyby rzeczywiście tak było to przez 2 tygodnie użytkowania już wcześniej bym takie coś miał. Po pixel refresh obraz znowu perfect także jeżeli nie macie pomysłu co to może być nie pozostaje mi nic innego jak obserwować i później najwyżej reklamować na gwarancji. Bo 2 tyg na odesłanie bez powodu już minęło.
-
Mój dell dwa tyg chodził elegancko a dzis odpalam i takie coś. Co to jest?…. Edit: Pixel refresh pomoglo i to znikło. Ale czy tak się powinno dziać?
-
Wspominaliście kilka razy, że na oledach raz na kilka h uruchamia się jakieś czyszczenie ekranu. U mnie na Dellu coś takiego uruchamia sie tylko po wyłączeniu pc. Coś trzeba zmienić w ustawieniach?
-
Dzięki, mam M3B103 więc nic nie robię.
-
-
Przy tym co się teraz dzieje z płytami ASRock i prockami 9800x3d to sam już nie wiem co instalować a co nie
-
U mnie też jakieś dwie sekundy. Dzięki za porady, myślę że na początek wiem wszystko co potrzebne do używania oleda. Może w przyszłości jeszcze się jakieś pytania pojawią. Dziś będę testował w grach, odpalam po raz pierwszy w życiu cyberpunka więc mam nadzieję że efekt będzie fajny.
-
Normalnie działa Ci Bluetooth? Bo na moich słuchawkach bezprzewodowych nie da się słuchać muzyki bo co jakiś czas zacina. Innych rzeczy jeszcze nie sprawdzałem. Co do amd chpset driver właśnie zastanawiałem się czy warto zainstalować
-
Czy instalowaliście jeszcze jakieś dodatkowe sterowniki dla waszych płyt asrock oprócz tych które są fabrycznie? Widziałem, że mi bluetooth nie działa więc zainstalowałem do niego z tej strony i sie zastanawiam czy pasowałoby coś jeszcze Druga sprawa, teraz bluetooth działa ale np na słuchawkach tnie dźwięk. To normalne, że tak dziadowsko to wygląda?
-
Ustawiłem odświeżanie na 360. Ciemne motywy rozumiem muszę wszędzie osobno ustawiać, zmienilem w windowskie i przegladarkach. Co do ikon niestety nie mam innego ekranu. Z tą dynamiczną tapetą muszę jeszcze ogarnąć. Co do HDR to upewnijcie mnie czy dobrze rozumiem, w opcjach windows w sumie nawet się nie musze bawić suwakiem tylko wciskam alt+windows+B jak odpalam gre i uruchamiam tryb hdr a jak wracam do pulpitu to znowu skrót i wyłączam tryb hdr?
-
Jestem po kilku godzinach na swoim Oledzie i właśnie ta czerń jest pierwszą rzeczą która zrobiła na mnie wrażenie. Narazie puszczałem głównie filmiki w 2k. Jake macie porady co do codziennego użytkowania. Po przeczytaniu tematu pamiętam, że wspominaliście o schowaniu pasku menu start co już zrobiłem. Co jeszcze? Mam też dwa pytania. Opcje hdr miałem z automatu wyłączoną. Rozumiem, że mam mieć to włączone? Druga rzecz, jakie odświeżanie mam tu ustawić? Zostawić takie jak jest, a w grach się samo uruchamia już te większe typu 240 czy 360? Czy mam tu zmienić?
-
Siedzę już godzinę na Dellu i chyba co mogłem z tych podstawowych rzeczy jako laik przetestować to przetestowałem. Ekran nie był porysowany, jedynie jakby w jednym miejscu jakieś ślady palców były czy czegoś. Sporo jakiś reguralnych dziwnych okręgów też było ale chyba od folii, przetarłem leciutko dołączoną ściereczką i ładnie zeszło. Zrobiłem ten test ekranu z menu monitora, wyświetlało róźno kolorowe ekrany i też wszystko normalnie wyglądało. Robić coś jeszcze? Edit: Powiem wam, że przeskok z 22 na 27 cali nie zrobił na mnie jakiegoś wrażenia, ale może przez to że w pracy mam dwa duże ekrany.
-
Jest już moja przesyłka czas na przeskok z gtx 970 na 5070ti i monitora 1680x1050 na tego oleda. Także przeskoczę naraz kilka technologi. Trzymajcie kciuki aby już pierwszy egzemplarz był ok bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się wymieniać, a wiem że to teraz modne. Mam nadzieję, że uda mi się jbc wyłapać jakieś niedoskonałości, narazie tak jak radziliście sprawdzę czy ekran nie jest porysowany i podświetlenie. Dziwne trochę że przyszedł z proshopu tak jak widzicie na zdjęciu, nieopakowany w nic więcej
-
https://youtu.be/IDX0l5kaYsc A propo palących się 9800x3d
-
Jako, że od kilku dni mam tą płytę i ten procek to poradźcie co mogę zrobić aby zminimalizować ryzyko takiego wypadku? Zainstalować najnowszy BIOS i tyle?
-
Dzięki za porady, z tego co widzę na stronie to najlepszy będzie pewnie ten pierwszy sposób https://www.asrock.com/support/BIOSIG.asp?cat=BIOS10 Czyli pendrive + wejście do biosa i aktualizacja z niego. Zastanawiam się tylko czemu na filmiku na yt wspomina asrock aby był to pendrive 32 gb. Mniejszy nie może być?
