Testowałem to dzisiaj pół dnia. I temperatury są dobre. Obudowa jest nawet otwarta i dobry przewiew. Bechmarki cpu i gpu nic nie zawieszają. Jedynie dwie gry w praktycznie w tym samym miejscu powodują nagłe wyłączenie komputera. Zmiana ustawień grafiki na gorszą nie rozwiązuje problemu. Jedynie jak zmniejszę rozdzielczość to komputer się nie resetuje.
i doszedłem do tego że podczas gry w tych miejscach gdzie komputer nagle się wyłączał pomaga wyjęcie kabla HDMI i wszystko działa. Jedynie nie ma obrazu
Teraz muszę rozgryźć co jest za to odpowiedzialne, kabel HDMI, monitor alienware aw3225qf czy Asus RTX 5090 Astral OC
EDIT: Na każdym przewodzie HDMI jest to samo, jak podłączyłem PC pod telewizor 4k jest to samo. Jedynie jak kabel HDMI jest odłączony to komputer się sam nie wyłącza.
Uszkodzona karta czy może być jakiś inny problem?