Teraz takie debaty nie przejdą, teraz musi być na ostro. I do tego kandydaci unikają debat. W czasach pierwotnego POPISu to ludziom nie przeszkadzało, że prezydent może być z innej partii. Sam pamiętam, że w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PO, a w prezydenckich na Lecha Kaczyńskiego.
Pamiętam jak za szczyla kumpel kupił CD ze ścieżką z Mortal Kombat, trochę się zdziwił bo myślał, że to będzie sama muzyka elektroniczna w stylu Orbital
Rekomendowane odpowiedzi