Spl97

Z PiS-owca wskoczyła na następnego PiS-owca .

Nie raz piłem whiskacza z colą, dopóki się nie dowiedziałem, że picie whiskacza z colą to profanacja. Od tej pory przestałem .

Tak się tak naprawdę się stało tam przez popisy Odina, który po otrzymaniu bana szalał z tysiącami swoich multikont, do momentu gdy ktoś z adminów napisał, żeby skończył, bo inaczej sprawa do sądu.

Ciężko nazwać to co napisałem o Ślepusiu wyzywaniem czy obrażaniem. Co napisałem, to kilka słów prawdy o nim z mojej niemal sześcioletniej perspektywy na Labie. Patrząc co inni o nim tu napisali, szanuję wasze dobre zdania o nim, gdyż tak szczerze poznaliście go tylko od dobrej strony, ta jego dobra strona jest całkiem pozytywna, bo wiedzę to on miał i to sporą, a jak ktoś chciał od niego pomoc, to on pomógł. Ale jednak osobiście oraz wiele innych osób poznało jego drugie oblicze, które jest mocno negatywne i to drugie oblicze z negatywnej strony zdecydowanie zaburza jego dobre opinie. Mało tego, miałem przyjemność rozmawiać z wieloma użytkownikami nt. Ślepego i jego drugiego oblicza i z wymiany zdań wynikało, że w wielu momentach posługiwał się hipokryzją, nagminnym łamaniem zasad pod siebie, mściwy, arogancki, pogardliwy, zszarganiem opinii użytkowników itd. po prostu wykreował się profil nieodpowiedniego człowieka na to miejsce. Od siebie jeszcze dodam, że cokolwiek po tym co narobił, to jeszcze kreował się na świętoszka, że nie jest wcale niczemu winny, zrzucając winy na użytkowników. Prawda jest taka, że on nigdy nie był święty podobnie jak my wszyscy, którzy jesteśmy tutaj. Osobiście również nie byłem i nie jestem święty, ale mimo wszystko nie kreowałem się na świętego i to mnie różni od Ślepego. Ponadto, na innych portalach również nie cieszy się dobrą opinią On też potrafił pisać bzdury, szczególnie od 2020 roku na temat przyszłości jeszcze do niedawna istniejącego forum PCLab, kiedy w zasadzie tylko on, jako opiekun forum twierdził, że forum będzie działać długo i mają wobec niego jakiekolwiek plany. Większość pewnie jego słowa kupiło i uwierzyło, dlatego dali sobie spokój, ale mnie tym czymś nie kupił i zwyczajnie nie uwierzyłem, wiedziałem już cztery lata temu, że finał prędzej czy później będzie i skończy się źle, tym bardziej, że w realnym życiu zdarzają, zdarzyły i zdarzyć będą takie sytuacje, że coś pada, jest zaoranie i ludzie zamiast słów podziękowania, szacunku do roboty, jaką wykonali, dostali tylko i wyłącznie kopa w zad. Tak samo spotkało to forum, sami doskonale widzieliśmy, że podziękowań nie dostaliśmy, ale to jeszcze nic, najgorsze było to, że nie dostaliśmy nawet należnych nam słów wyjaśnień, dlaczego doszło do zaorania Laba oraz jakie powody były i które stały za takimi decyzjami, a nie innymi. Dlaczego do takiego rozwoju wydarzeń doszło, to możemy tylko i wyłącznie się domyślać. Admini zapadli pod ziemię, zresztą jak przez większość czasu od wielu lat, Ślepy nabrał wody w usta. Zresztą widzieliście jaki był brak reakcji z jego strony odnośnie końca Laba, kiedy 30 października jego wywołałem, gdyż w pełni na to zasłużył, nazywając jego przy okazji kozłem ofiarnym tego, co się stało. Tak, wyszedł na kozła ofiarnego dlatego, że tylko on zapewniał, że Lab będzie dalej żyło, a żyło tylko cztery lata dłużej. Najprawdopodobniej nie mógł znieść tego, że jak jechanie na temacie przyszłości forum przez cztery lata bardzo brutalnie źle się zestarzało . Z pewnością wiedział, że jest tylko w korpo, jakim jest też RASP szeregowym pracownikiem i w kwestii forum to jednak ma guano do gadania, że jak dojdzie do końca działalności forum PCLab pewnego pięknego dnia, to nikt z góry jego nie będzie pytał o zdanie. Pewnie powiecie, że mógł być zakaz wypowiadania się przez pracowników RASP nt. upadku forum PCLab, szczerze nie wiem czy tak było, ale jedno jest pewne, że ogólnie im brakowało jaj, nie tylko Ślepemu, ale również innym, którzy sprawowali pieczę nad forum od strony technicznej. Koniec końców, wyszło to na moje, ale nie tylko na moje, części ludzi również, w tym tomcugowi, jakoś w kwietniu tego roku, parę miesięcy wstecz tu na głównym czacie rozmawiałem krótko z tomcugiem o Labie, przerwach dot. ciszy wyborczej itd. i napisał, że prawda jest taka, że pewnie kiedyś Laba zamkną, po paru miesiącach prorok miał rację. Jednak nie tylko lekkie odchyły miewał, lecz również całkiem spore, w tym niekiedy pogardliwy stosunek do użytkowników, szczególnie do tych, których zdążył wkurzyć czy za wszelką cenę zszargał opinie innych użytkowników tylko dlatego, że się postawili jego decyzjom, które jak najbardziej mogły być absurdalne. Nie odpowiadam za innych, ale jak się postawili temu, co w poprzednich latach narobił, to coś musiało być na rzeczy. Pamiętam doskonale, że do mnie wypalił takie słowa typu "miałem w rękach więcej sprzętu, niż Ty zobaczysz do końca swojego życia" czy nazwał mnie w absurdalnych okolicznościach narcyzem. Z tym narcyzem, to jemu ewidentnie w głowie uroiło, a na moją odpowiedź, że skoro uważa mnie za narcyza, to niech załatwia lekarza, to napisał, że lekarza dla mnie załatwiać nie będzie i żeby ja osobiście do niego poszedł . Takie wypowiedzi z jego strony zdecydowanie były nie na miejscu, zresztą takie teksty to zaledwie ułamek tego, jakim językiem potrafił się posługiwać wobec użytkowników, którzy się niemu postawili. Dlatego upadek Laba to osobiście z jednej strony smutek, ale z drugiej strony jednak to jest pewnego rodzaju ulga, że takich nieciekawych osobowości już się nie zobaczy. Dlatego też ostatecznie za Labem nie będę płakał.

Może i tak było w ostatnich latach, lecz Ślepy Obserwator w latach 2020-2021 zdecydowanie wypisywał się z tej reguły . W moim przypadku, jak i wielu osobom, których udało jemu się "pozbyć" absurd gonił absurd . Najciekawsze oraz najśmieszniejsze były jego tłumaczenia i próby wybielania, na koniec zrzucając na delikwenta całkowicie winę, on sam również nie był bez winy w wielu sytuacjach, nieczęsto także prowokując co najmniej kilka osób, żeby mieć podkładkę pod perma. Zresztą dodać jego historię z poprzednich lat, gdyż spoglądałem jak był do dziś rano dostęp, to również wyszły ciekawe kwiatki, nie tylko kosa z Gosu aka TylkoTak i innymi użytkownikami, ale też tak jednego użytkownika nadepnął na odcisk, że ten jego znalazł później na FB i do niego jakieś wiadomości wysłał . Jak to zobaczyłem, to srogo prychłem i wniosek z tego był taki, że ta sytuacja jego niczego nie nauczyła, to chyba każda następna również jego nie nauczy, tą sytuację należało traktować jako ostrzeżenie i nauczkę, a że z tego nie wyciągnął wniosków, to jego problem, każdy następny przypadek mógł być gorszy do takiego stopnia, że pewnego dnia pod jego domem/blokiem mógł podjechać ktokolwiek, komu nadepnął na odcisk i mogłaby taka rozmowa w cztery oczy różnie skończyć. Także jeszcze jacyś Hashi, Yoshi się tam przewinęli . Naprawdę barwna przeszłość. Gdybym wiedział i przeczytałbym sporo wcześniej o tym, co potrafił w poprzednich latach odwalać przed wzięciem mnie za "cel" do pozbycia w roku 2020, to też byłoby zupełnie inaczej i stanowiło to znak, że trzeba spierdzielać gdzie pieprz rośnie. A tak no cóż, czasu się nie cofnie. Może po tym co się stało z Labem oraz jego ostatecznym zaoraniem w końcu spokornieje i będzie w przyszłości gdzieś indziej operował z innej jednak perspektywy, bo jednak jemu pokory zdecydowanie brakowało.

Stron offa politycznego nie sposób pamiętać, lecz dokładna liczba widocznych postów w tym wątku wynosiła 165 500 lub 165 501.

Kolejny raz napiszę, że jest to skandal, że nie można zobaczyć tych meczy w otwartej telewizji, a jak chcesz oglądać, to płać z własnej kieszeni. Brawo Polsat . Ponadto, Polska po czterech kolejkach ma ok. 80% szans na to, że Polska skończy w tym sezonie co najmniej na 15. miejscu w rankingu krajowym UEFA.

Sam przewidywałem trzy opcje na zaoranie laba przez adminów, pierwsza o północy w nocy z czwartku na piątek, druga to gdy kończą robotę i będą mieli fajrant, czyli o godzinie 15/16, a trzecia to w nocy z piątku na sobotę. Wygrała opcja, która jednak nie była przewidziana, czyli dziś rano.

Tango down nastąpił dziś o godzinie 9:32 i o tej godzinie Titanic PCLabowy zatonął na dno, orkiestra postarała się, grając muzykę dla naszych uszu do końca.

Mietek Fogg to był równy gość! Co prawda disco polo do niczego, ale jakby trochę tekst pozmieniać na bardziej odpowiadający sytuacji upadku forum PCLab, to byłoby idealnie, gdyż za Labem nie będę płakał. Ponadto nie może zabraknąć tego kawałka .

No to już wiadomo, że to są kości Intela 2D MLC. Takie kości były stosowane lata temu chociażby w takim dysku. https://www.tomshardware.com/reviews/intel-ssd-730-series-review,3758.html Ze sporym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że te kości są z demobilu z dawnych dysków i jeśli na tych chińskich dyskach będą działały, to raczej nie na długo.

Brak DRAMu w dysku na kościach MLC jeszcze można przełknąć. Tylko ważniejsze jest to, że Chińczyk w tym dysku wcale nie musi montować prawdziwych MLC, a to równie dobrze może to był najgorszy możliwy chłam, jak nie TLC, to QLC. Tu się zgadza z tym, że Samsung kości TLC nazywał i nazywa nadal jako 3-bit MLC na określenie TLC.

To jednak nie warto , ale bardziej poważne tematy już jak najbardziej.

Niemal wszystko co tam jest na Labie to cenna skarbnica wiedzy.

Prorosyjska, populistyczna prawica również pewnego dnia trafi na śmietnik historii .

W końcu czas, żeby dotarło, że zatrzymanie oraz skazanie Palikota to dzieło CBA, PiS-owskiej bezpieki, która powinna zostać zlikwidowana i nadal jest groźna dla obecnego rządu.

Wszyscy to dobrzy ludzie są, oprócz ofc Ślepego.

Poważnie, Nawrocki uciekł dzisiaj ze swojej konferencji prasowej? Jeśli to jest prawda, to takimi czynami zdecydowanie nie pomaga sobie i nie wygra tak wyborów w przyszłym roku .

Mamy tu wstawiać wypowiedzi Stanowskiego, Mazurka czy innych pisowskich/konfiarskich dziennikarskich hien bądź presstytutek? Akurat w tym przypadku Tomek Lis ma rację, w maju przyszłego roku będzie trzeba powtórzyć raz jeszcze to co się stało 15 października 2023 roku, gdyż polską racją stanu jest wygrana kandydata oraz objęcie przez niego miejsca w pałacu, który nie będzie ani PiS-owcem ani też "niezależnym" z poparciem PiS-u. Trzeba jasno powiedzieć do wyborców obecnej koalicji rządzącej, marsz do urn! Choćby po nas potop, jak to już mają we krwi elektorat PiS-owski oraz Konfiarski. Bez wymówek typu a to pada, więc nie idę, a to się nic nie zmieni, a to chcę się spotkać w niedzielę wyborczą z kumplem/przyjaciółką i wypić piwo czy wino oraz wiele wiele innych wymówek. Takie wymówki, to oznaka słabości, którą bezlitośnie wykorzystają wyborcy PiS-u oraz Konfy, którzy odpalą akcję #mimowszystkonawrocki, po to, żeby tylko zrobić temu krajowi psikusa, którego za wszelką cenę nie można dopuścić, gdyż w przeciwnym razie będzie naprawdę źle.

Kilka dni "prezentacji" kandydata popieranego przez PiS oraz wypłynięcia ciekawych i towarzyskich informacji o nim wystarczyły, żeby stwierdzić, że Nawrocki najprawdopodobniej może nie powtórzyć sukcesu Dudy, na co tak bardzo liczą PiS-iory. Co nie znaczy, że rywala można zlekceważyć, jeśli Trzask i sztab jego zlekceważą, to będzie najgorsze co można do dnia wyborów prezydenckich zrobić.

Kto ciągle gadał, że za Tuska CPK nie zostanie budowane? Tylko wyłącznie PiS-iory, Konfederaci oraz Razemki . Każdy rozsądny wiedział, że zacznie się budowa CPK, choć w zmienionej formie i nie trzeba było słuchać tych na prawicy oraz Razemków.

Po majfrendach można się wszystkiego spodziewać .

Konfederacja to bardzo marnej jakości alternatywa dla PIS/KO i zupełnie nie rozumiem, dlaczego tu kilku z Was oraz ok. 10% wyborców popiera bezgranicznie takie coś? Wielu z nas tu obecnych bardzo trafnie wyjaśnia oraz masakruje tą partię i żeby wyjaśnić doszczętnie to towarzystwo nie trzeba być jakimś mocnym kujonem.

Zacznijmy od niego, że w tym dysku na 100% nie będą kości MLC, a najtańszy możliwy chłam. Chińczyki na noname'wych dyskach często i gęsto nie tylko oszukują na stosowanych kościach, ale również na pojemnościach dysków, zamawia się tam dysk o jakieś tam pojemności, to przychodzi dysk z dużo mniejszą rzeczywistą pojemnością . Zresztą kości MLC były produkowane do bodajże 2020/2021 roku o ile się nie pomyliłem, a ostatnim producentem tych kości NAND był Samsung.

Szok, Tomek chwalił pajaca z pałacu . "Duda to najlepsze, co mogło wtedy spotkać PiS" Co do Nawrockiego, to zaczęły wychodzić coraz lepsze rzeczy . Podobno on ma bogate szemrane kontakty towarzyskie . Oprócz tego, na ten moment nie ma poparcia ze strony Kleru i prawdopodobnie może tego poparcia ze strony Kleru nie mieć, bo woleli jednak Czarnka . Przynajmniej tak mówi Ryzdyk, a Ryzdyk to jednak guru Kleru. Ponadto są umoczeni finansowo na co najmniej 30 mln zł, przypomnijmy, że im zostało niedawno zabrane prawie 90 mln zł. https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-nadzieja-i-lek-pis-pod-finansowa-sciana-kampania-nawrockiego,nId,7863753