Pierwszy raz spotykam się z takim problemem, a mianowicie dostałem dwa laptopy od firmy Fujitsu: modele E554 i A544, żeby wyczyścić w nich układy chłodzenia, zmienić pastę i zainstalować na czysto system Windows 10. No i tu zaczyna się główny problem. Na obu laptopach po instalacji Windowsa 10 proces "System", a konkretniej "ntoskrnl.exe" zabiera cały czas 25-30% CPU nawet przy kompletnej bezczynności. W wyniku czego wentylatory pracują głośno non stop. Przetestowałem już wiele potencjalnych rozwiązań tj.
- Instalacja starszych wersji Windowsa 10 (22H2, 21H2, 21H1) i to zarówno Home Premium jak i Professional.
- Pobieranie obrazu z systemem z oficjalnej strony microsoft, jak i z basewin lub winclub.
- Używanie do nagrania systemu kilku różnych nośników pendrive.
- Przeprowadzanie instalacji bez podpięcia komputera do internetu
- Pobieranie sterowników przez Windows Update jak i instalowanie ich ręcznie (Bez podpinania do neta) pobierając je wcześniej z oficjalnej strony
- Wyłącznie niektórych usług systemowych (np. sysmain), albo wchodzenie w harmonogram zadań i wyłączanie:
"Microsoft\Windows\MemoryDiagnostic\RunFullMemoryDiagnostic\RunFullMemoryDiagnostic"
Niestety nic to kompletnie nie dało. Proces "system" zawsze drenuje procesor nawet od razu po czystej instalacji systemu. Wygląda to dokładnie tak jak na screenach poniżej. Obciążany jest zawsze tylko jeden wątek procesora (czyli w tym wypadku 25% całego wykorzystania, bo procesor ma 4 wątki).
Dodam jeszcze, że oba laptopy posiadają jedynie karty zintegrowanej (Intel HD 4600) i procesory i5 i i3 4 generacji.
Może ktoś będzie w stanie podpowiedzieć czego jeszcze spróbować, żeby to naprawić?