Iri

Kupię kartę graficzną pokroju RTX 3070/3080, 4070, RTX 5060 lub RX 6700/6800, RX 7700XT, RX 9060. Procesor i5/i7 14 generacji raczej coś z tańszych typu i5 14440F, 14500, 14440 lub ewentualnie 14600/K/KF czy też 14700/K/KF. Najlepiej żeby podzespoły miały chociaż pół roku lub rok gwarancji... jeśli gwarancji nie będzie ,a cena będzie odpowiednia to też się dogadamy. Nie próżnuję i przeczesuję również portale ogłoszeniowe więc zapraszam do składania propozycji... najlepiej w wiadomości prywatnej. EDIT 1: Procek już zakupiłem nówkę sztukę na gwarancji za 550zł - i5 14600KF. Pozostaje zakup karty graficznej ale patrząc po cenach to pomimo prowizji, wysyłki i utracenia jednej z 30 możliwych transakcji na allegro i olx można dorwać lepszą cenę niż tutaj na forum. Poszły mi sprzed nosa też dwie nowe sztuki i5 14600K za 525zł i 580zł. Najtańsza propozycja na forum to 6 stówek +kw za 14600KF, a 14600K za 7 stówek. Kurrrba ooo.... drogo Panie, drogo i to przez forum bez allegruf. EDIT 2: Karta również zakupiona. Dorwałem RX,a 7800 XT MERC 319 z roczną gwarancją za 1400zł. Myślę ,że cena bardzo spoko.

Up

Zadbany może oznaczać ,że nie ma rys na IHS, nie jest upaćkany pastą, nie ma osadu na styku padów z pinami płyty głównej... może oznaczać ,że ktoś nie męczył go OC lub używał z dobrym chłodzeniem ,a nie z BOX,owym śmieciem w wyższych temperaturach.

Ponoć podjęli jakieś kroki w stosunku do tego dzbana. Niezależnie od tego jakie kroki to będą mam nadzieję ,że tego nie powtórzy. Jak wam się zdarzy coś takiego to warto poświecić 10 minut i zgłosić bo nie po to licytacja trwa 7 dni i inni składają oferty żeby taki cymbał ją zablokował.

Chociaż trochę uprzykrzy mu życia. Mi uprzykrzył niewiele więc ja możliwe ,że uprzykrzę mu trochę bardziej, a sądząc po tym jak zaczął się tłumaczyć to się przestraszył i może następnym razem się zastanowi... zostawiając takiego dzbana samopas na pewno się nie polepszy ,a raczej pogorszy. Poza tym to jakiś dzieciak na koncie ojca grasuje bo widzę ,że wystawia skiny do CS. Właśnie dostałem odpowiedź od allegro. Może coś tam zdziałają.

Oj i to bardzo. Zawsze mnie zastanawia jak to jest być takim nieświadomym życia dzbanem.

Oho... już fajka zmiękła.

Patrzcie jaki socjopatyczny łeb. Napisał do mnie o procesor i7 6700K, wystawiony za 200zł. Typ proponuje 100zł więc odpisałem mu ,że nie sprzedaję na raty. Rzucił wyzwiskami i allegro zablokowało tą wiadomość. Wystawiłem więc procka i ram na licytację od 1zł. Idiota zalicytował ram warty około 180zł na 250zł tak żeby nikt inny nie wygrał licytacji. Konto zgłosiłem do allegro zobaczymy czy zablokują mu konto... wpisując jego nick w google widzę ,że też pisał do kogoś o uszkodzony i7 6700K czy jest w pełni sprawny.

W tych 3 stówach właśnie miałem też dodane na olx z pakietu otomoto. No ja Forda Focusa z 2017 roku za 45 jako dwu letnie bezwypadkowe auto pogoniłem w 2 tygodnie. Były dwa telefony, jeden zmyślacz ,a drugi konkret przyjechał i zabrał. Kiedyś auta tańsze po 5-10 koła szły prawie od ręki. Za 70 poszedł w niespełna 3 miesiące ale w ciągu tych 3 miesięcy były jakieś telefony ,a tutaj nie dość ,że auto świeższe, lepiej wyposażone, ładniejsze, z lepszym silnikiem względem 1.5TSI ,automatem, pełną historią, 3 razy niższym przebiegiem i nic... parodia. Myślałem ,że sprzedaż Kijanki to będzie kwestia 2 tygodni.

Jak kupowałem to czytałem o tym. Zdecydowałem ,że 2 przyciski jestem w stanie dotknąć za każdym razem. Znasz może jakieś strony z ogłoszeniami na których można pogonić auto? Miałem wystawione dwa miesiące na otomoto, sprzedajemy i autoplac, obserwowało 10 osób i nikt nawet nie raczył zadzwonić jakbym sprzedawał złom złożony z dwóch z nalotem 200 koła, a na ogłoszenia wywalone już 500zł. Ostatnio samochód też w super stanie, krajowy, bezwypadkowy sprzedawałem aż 3 miesiące. Na autoplac przez ten cały czas tylko 21 wyświetleń, na sprzedajemy 350 i trzy wyświetlone telefony. Wystawiłem teraz na marketplace ale powoli tracę nadzieję w ludzkość. Chyba ludzie lubią padliny kupować i być oszukiwani. Ogólnie widzę ,że jest jakiś zastój totalny z wszystkim... nie tylko samochody ale i motocykle oraz elektronika. Dosłownie martwy punkt. Kilka lat temu jak sprzedawałem samochód to trwało to 2 tygodnie do miesiąca maks. Fakt otomoto działało inaczej, nie było wojny itp. Teraz portal jest nastawiony tylko na zarobek bo płacę 300zł za ogłoszenie ,a mam tylko kilka dni wyróżnienia i tylko 3 odświeżenia ,a ogłoszenie trwa miesiąc. Parodia za 300zł... żeby zrobili chociaż ogłoszenie na 3 miesiące za tą cenę?

Tak, jest to normalne bo jest to suche sprzęgło. Mam auto od 6.5 tysiąca i tak samo zachowuje się przy 25 tysiącach aczkolwiek zauważyłem ,że tylko wtedy gdy nieumiejętnie operujemy gazem. Konieczne polecam jeździć na AUTO HOLD, najgorsze dla tej skrzyni jest pełzanie i nie wysprzęglenie w korkach.

Z tą ceną silnika też już słyszałem ale brałbym to raczej jako temat zagadkę. Silnik do świeżego auta musi swoje kosztować i pewnie za używkę w dobrym stanie będzie to 10-20 tysięcy do 2-3 letniego auta ,a do strupka za 20 tysięcy nawet jak silnik będzie wadliwy to co handlarz wystawi używany silnik za 10-15 tysięcy? No nie... przecież nikt tego nie kupi bo opłacalność wrzucania do samochodu będzie żadna. Co zrobi handlarz? Pogoni taki silnik za grosze. I co? Teoria o cenie silnika leży ,a jest jeszcze wiele wiele innych aspektów które robią cenę silnika takie jak marka, dostępność itp. @JeRRyF3D TE OFERY KTÓRE PODESŁAŁEM TO NIE SĄ POLECANE OFERTY> CHODZI TYLKO O SILNIK I BUDĘ. Ja bym próbował szukać czegoś co po prostu będzie miało 4 cylki i pojemność najlepiej bliżej 1.3 niż 1.2. Silniki 1.2 mają złą sławę nie tylko w Nissanie ale w grupie VW. Interesuj się silnikami z 4 cylindrami 1.33/1.4 w Fiacie ( Tipo), Kia/Hyundai (Rio/Ceed), Toyota ( Yaris), Ford ( np. Fiesta do 2017 roku, miałem 2012r 1.4 96km - SILNIK PETARDA, PAŁOWANY NA TRASIE I ZERO ZUŻYCIA OLEJU, moc, trwałość super, brak awarii, miałem go do 120 tysięcy kilometrów). Omijaj szerokim łukiem Opla szczególnie uturbione 1.4 w których od jakiegoś do jakiegoś roku pękają tłoki ( kiedyś chciałem kupić Astrę K w OPC Line z 1.4T ale odpuściłem temat, nie pamiętam które to były roczniki ale były to świeże sztuki), stare 1.4 TSI przed 2012r, najlepiej 1.4TSI od 2015r ,a jeszcze lepiej 1.5 TSI tylko uważaj bo od 2019 roku któregoś miesiąca montowali wadliwe manualne skrzynie w całej grupie VW. Unikaj w Fordzie Ecobostów. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-ceed-ID6HBcNV.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-ceed-ID6HDKJn.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-venga-ID6HAoXR.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/hyundai-i30-ID6HEj6x.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/hyundai-i20-ID6HtHBw.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/toyota-yaris-ID6HCMF1.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-fiesta-ID6HDOJY.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-fiesta-ID6HE3J1.html - miałem takiego fordziaka i gorąco polecam https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/honda-jazz-ID6HBLYl.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/honda-jazz-ID6HAxkU.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/suzuki-sx4-ID6Hlxge.html - w rodzinie dwa takie SX,y latają, silnik nie do zajechania, olej co 10tkm, prosta konstrukcja https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/toyota-auris-ID6HChwo.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-ceed-ID6HCpYe.html - to jest 1.4 100km, jest też spoko silnik 1.4 Turbo Nie pchaj się z własnej woli w udziwnienia typu 1.2 z turbo/kompresor z 3 cylkami. Tak naprawdę to do 1.5 T-GDI w Kijance czy Hyundaiu trzeba dosyć dużo dopłacić ale to normalne. Ciężko dostać świeże auto z małym nalotem, dobrze wyposażonego, wyglądającego nowocześnie, z pochodzeniem krajowym i rocznikiem 2017+ za 30 tysięcy który będzie miał sensowny i warty uwagi silnik. Przede wszystkim gryzie się z sobą wyglądający świeżo/świeży rocznik z 30 tysiącami/bezawaryjny. Jeśli chcesz świeżo to koniecznie trzeba dołożyć do lepszego silnika kosztem nawet gorszego wyposażenia. Nie, to dwie różne jednostki. Silniki 1.5 T-GDI mają już naloty po ponad 200 koła i latają bez problemu i oczywiście takich problemów ani widu ani słychu. Jak się nie mylę to chyba jest to 1.6 GDI. Tak to jest 1.6 GDI.

Uwierz mi ,że nie tylko dwie. To są auta raczej dla ludu i podejrzewam ,że 90% tych opinii nie trafia do internetu bo ludzie jadą do mechanika, naprawiają co trzeba i na tym się kończy zła sława tego motoru. Ja też nigdzie nie oceniałem silnika 1.5 TSI bo nie mam najzwyczajniej w życiu chęci... ile jest takich ludzi? Myślisz ,że 10 czy może tylko 20? Nie... jest tego multum ale nie każdy ma czas i chęć beblania o tym jaki jego silnik jest zły. Dodatkowo fora które kiedyś opisywały starsze jednostki padają jak muchy bo nie ma tam zainteresowania i opinie który były najzwyczajniej często znikają.

Ale to ktoś pod 3 cylindrowcem napisał opinię o 4 cylindrowcu. Natomiast same informację na górze strony dotyczą jednostki 3 cylindrowej. Jeśli chodzi o opinię to dodałem pierwszy link do autocentrum i tam faktycznie jest opinia dotycząca konkretnie jednostki 3 cylindrowej.

W opiniach zawsze leży ziarnko prawdy. W 1.5 TSI pisali o uszczelce pompy wody... u jednych było mniej u drugich było gorzej, a u trzeciego nie było w cale bo miał jeszcze zbyt mały przebieg i nie zjadło uszczelki. Prawda jednak była taka ,że faktycznie lali gówniany płyn który rozpuszczał uszczelkę. Klocki, szczęki, amory, sprężyny nie mają nic wspólnego z rozrządem i poborem oleju. Czy to dużo? Nie wiem nie wypowiem się. Ja kupuję świeże fury z małym nalotem i raczej zbadanym silnikiem i przez takie podejście z naprawami ograniczam się maksymalnie do wymiany oleju czy klocków.

https://www.autocentrum.pl/oceny/nissan/note/ii/silnik-benzynowy-1.2-dig-s-98km-2013-2016/wady-i-zalety/?opinionCategory=silnik&order=useful-negative https://www.motobenzyna.pl/silniki/3512-silnik-1-2-12v-dig-s-hr12ddr.html

Ja tym bardziej nie śledzę. Szukanie opinii czy też pocieszenia na forum komputerowym ,że jednak ktoś ma ten silnik i jest dobry bo jeździ nim do kościoła i ma przebieg 10 tysięcy, a jest multum tematów o tym złomie to jest to co najmniej nie poważne ,a tym bardziej ,że autor sam dodał materiały ukazujące wady tego silnika. Ja z założenia omijam i eliminuję ryzyko do minimum w wszystkim co ma w pojazdach czterokołowych trzy cylindry i pojemność równą lub mniejszą niż 1.2 ( są wyjątki ale jest to kwestia 10-20 minut żeby utwierdzić się w przekonaniu czy dana jednostka jest warta uwagi). Tego się po prostu nie kupuje... no chyba ,że ktoś lubi sobie komplikować życie. Miniumum dla mnie to 1.3 w Japońcach o 4 cylindrach lub ewentualnie Renault 1.3.

Temat o tym jak nie wdepnąć na minę mając już praktycznie jedną nogę na minie. Sam pomysł zakupu auta z takim silniczkiem to mina w głowie. Miałem 1.5 TSI 130KM przy niedużym nalocie bo 50 tysięcy została zjedzona uszczelka pompy wody, poza tym całkiem spoko. Aktualnie mam 1.5 T-GDI 160km w Kijance z 2023r i tutaj mogę polecić z czystym sumieniem. Silnik ma fajną kulturę pracy, 4 cylki, przyspieszenie zajebiste przy aucie które waży jak dobrze pamiętam ponad 1300kg.

Up!

Jak wybierasz mazdę to koniecznie konserwacja podwozia i to nie zwykłym Bollem w sprayu za parę złotych, a coś konkretnego i najlepiej ppf chociaż na przednie błotniki oraz maskę jeśli myślisz o dłuższym użytkowaniu. Lakier jak z lukru, blacha bez ocynku ( odprysk i wjeżdża w moment ruda, brak zabezpieczenia antykorozyjnego to motto Mazdy.

Nic tu zadziwiającego ,a fakty. Ten kto opisuje te materiały jako trwałe nie ma tego auta ale chce je kupić i się pociesza albo dopiero co odebrał z salonu. Baa żeby tylko w Madzi... Mitsubishi to jest dopiero stan umysłu. Te auta po 30 tysiącach wyglądają jak śmietnik w środku. Brat miał Colta z 2010 roku 10 lat temu i później ASX. Fotel, kierownica przetarta, z gałki złaziła farba, wykładzina wykonana jak z wycieraczki pod drzwi. W Mazdach zachwalany też jest specjalistyczny ich produkcji ocynk i świetny czerwony lakier.

Nigdzie nie napisałem ,że oczekuję jakości Porsche w MG. Pisałem w porównaniu do Kijanki, Hyundaia, grupy VW, Toyoty i w porównaniu do Yamahy. Po tym co dostałem w motocyklu wiem ,że do Chinola nigdy nie wrócę i wolę wsiąść w 2/3 letnie używane auto grupy VW/Kia/Hyundai/Toyota za 100 koła niż w nowe MG za 100. To samo tyczy się motocykla... nigdy nie przekona mnie już cena do CFmoto i innych tego typu gówien. Po co sobie psuć nastrój taką tandetą.

Co z tego ,że Chińczyk ma nawalone multimediów jak wykonanie tych samochodów i trwałość to porażka. Miałem okazję przejechać się MG. Mam aktualnie drugi motocykl Benelli, marka Włoska ,a produkcja Chińczyk. Przepaść jakości/awaryjności/kultury w porównaniu do Yamahy jest wielkości Rowu Mariańskiego. Znajomy porusza się autem marki BYD i też skomle na jakość. Po głowie chodziła mi wymiana obecnego auta Kia Ceed z 2023r ale dobrze ,że kupiłem motocykl made in china za 10x mniejsze pieniądze i tu mogłem się przekonać dlaczego cena jest dużo niższa od topowych marek. Miałem z 2021 roku Madzię 3... mogę potwierdzić, tapicerka, skóra śmietnik. Bardzo słaby lakier, rdza, rdza i rdza. Na plus na pewno wygląd jako auta nowego. Niestety już przy małym przebiegu bo 50 tysięcy było widać oznaki słabej jakości materiałów. W rodzinie jest też Clio i Megane z 2019/2020 roku ale to jest plastik fantastik... typowe francuzy. Aktualnie dużym graczem na rynku jest Kia/Hyundai ( w przypadku Hyundaia trochę stylistyka mi nie siedzi i trochę gorzej jakby z wykończeniem ale marka warta uwagi). Osobiście zamieniam swoją obecną Kię na Kię. Świetne wyposażenie, bezproblemowy serwis, tanie części, bardzo dobre wyposażenie, multimedia, systemy kontroli no i bardzo ładny wygląd. Jeśli szukasz bezawaryjności to fajnym wyborem jest Toyota Corolla w sedanie, z ładną 18 i fajnej wersji ten samochód wygląda naprawdę ładnie. W dodatku wersje do 2022r mają prosty silnik 1.6 ale tylko 132 konie. Jest też 1.8 140 Hybrydka ale tutaj się nie wypowiem. Miałem też Leona z pakietem FR z 2019 roku 1.5TSI 130 koni z manualną skrzynią 6 biegową na szczęście przed wadliwym liftem. Kupiłem go z nalotem około 50 tysięcy, a sprzedałem z przebiegiem około 80 tysięcy. Przez ten czas nic się nie zepsuło. Jedynie przez "wadliwy" płyn chłodzący ( Teraz nie pamiętam, lany był w fabryce G12? Miał jakiś związek który ją zjadał w moment... chyba był to glikol albo gliceryna, wołali później na zmianę płynu na G12+ albo G13) rozpuściła się uszczelka pompy wody co objawiało się wyciekiem i ubytkiem płynu. Nie pobierał oleju, miał fajną kulturę pracy, na trasie mu nie żałowałem. Od któregoś miesiąca 2019 roku i aż do 2023 roku montowali odchudzone skrzynie które były wadliwe, stukały, chrobotały aż w końcu się rozpadały. Przestałem się interesować grupą VW po zakupie Kijanki więc bardzo możliwe ,że w późniejszych modelach 2024/2025 nadal montują ten wadliwy manualny syf. To tak a propos jakbyś interesował się grupą VW z manualną skrzynią... trzeba obadać ponownie temat bo trochę minęło. Jest też liczna grupa na FB w której ludzie borykają się z tym problemem.

@Gret Ja od siebie mogę polecić Kijankę. Coś tam można ponegocjować na mankamenty wizualne. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-ceed-ID6HvgeY.html?isPreview=1

Jak wyrwiesz za 200zł procka z jakąś nie najgorszą płytą i ramem 8GB to faktycznie będzie miało to sens. Mam też całego zadbanego złomka i3 4130, H81, SPC M23, Vero L1 500W, SSD Kingston V300 120GB, Fera 2 HE1224 v2, ram 8GB chyba 1600 goodram z radiatorem - 250zł + wysyłka.