Nowe karty raczej niczym nie zachwycają (szczególnie RTX 5080, ale 5090 również to dotyczy, podobne odczucia były przy RTX'ach 2XXX, choć tam można było to w jakiś sposób usprawiedliwiać wprowadzeniem nowej technologii, jakim był RT), natomiast hobby to hobby (PCMR!), poza tym zawsze jest ten dreszczyk emocji przy pierwszych rzutach (chyba tak gdzieś od premiery RTX'ów 2XXX/3XXX o ile dobrze pamiętam) i polowaniu na nowe karty, że oczywiście nie mogłem nie spróbować. Wczoraj już miałem w koszyku 5090 na X-KOMie, ale niestety strona nie wytrzymała. Dzisiaj udało mi się kliknąć 5090 od Inno3D również w X-KOMie, niby mają wysyłać karty z tej dzisiejszej dostawy w poniedziałek, ale zobaczymy, czy faktycznie tak będzie. Nawet gdyby anulowali zamówienie, to parcia nie mam, najwyżej kupi się w późniejszym terminie albo całkowicie sobie odpuszczę aktualną generację (choć w sumie to pod nią robiłem w ostatnich tygodniach upgrade kompa).
Śmieszą mnie trochę żale niektórych osób (czy to na forach, czy to w komentarzach na stronach sklepów), że nie udało im się kupić/nie było dostępnych żadnych sztuk (choć to akurat nie jest prawda, po prostu nawet przy odświeżaniu strony co parę sekund, szczególnie jak była mocno przeciążona, ciężko było się załapać i to była raczej kwestia farta, o ile nikt nie korzysta z botów/skryptów)/albo że sklepy niektóre GPU z pierwszych dostaw pakują do swoich komputerów - przy niskiej podaży i dużym popycie już od wielu lat są tego typu kwestie przy elektronice (ale nie tylko). Pewnie w nadchodzących tygodniach/miesiącach ceny znowu trochę podskoczą przy niskiej podaży (tak jak to było przy RTX'ach 3XXX i 4XXX), chociaż i tak aktualna przebitka min. 10-20% (dochodząca do 40-50% przy "lepszych" modelach) jest absurdalna (i chyba faktycznie w dzisiejszych czasach MSRP jest podawany dla picu + rzuca się kilka sztuk w tej cenie, żeby formalny obowiązek dostarczenia tego typu modeli był spełniony).