Asag
Użytkownik-
Postów
163 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Asag
-
Tu raczej chodziło że to kolejny generic legendarka (gem) który kompletnie nic nie zmienia w gameplay a tylko podbija stat (armor/res) czyli totalna nuda a jest to niby jeden z "dodatków" sezonu.
-
Gracze nie potrafią krytykować merytorycznie - mówi twórca Fallouta
Asag odpowiedział(a) na Keller temat w Gry komputerowe (PC)
Ale to teraz mam wypisać kilkadziesiąt tytułów hitów z tamtego okresu gdzie było zero feedbacku czy czego ty oczekujesz? Oczywiste jest że nigdy do końca nie wiadomo jak będzie przyjęta gra ale jak ktoś nie ma pomysłów i umiejętności to chyba oczywiste że będzie klapa. -
Gracze nie potrafią krytykować merytorycznie - mówi twórca Fallouta
Asag odpowiedział(a) na Keller temat w Gry komputerowe (PC)
Od rozwiązań są developerzy i pomysłodawcy gry. To oni powinni mieć wizję i pomysły na grę oraz umiejętności by to zaimplementować. Zwykli gracze mogą wyrazić że coś im się nie podoba ale niekoniecznie mają odpowiednie doświadczenie czy jakikolwiek pomysł aby grę udoskonalić. I nie muszą mieć bo oni kupują gotowy produkt a nie projektują go. Tak, gracz jest tylko oceniającym i kupującym produkt jeżeli stwierdzi że mu odpowiada. To developer ma dostarczyć grę która zainteresuje ludzi i dopracować ją tak aby ludzie chcieli w to grać. Baldurs Gate z 1998 roku to było dzieło przypadku? Baldurs Gate II z 1999 roku kolejny przypadek? Baldurs Gate III z 2023 też przypadek? Diablo I i II dzieło przypadku? Przecież w dawnych latach powstało setki kultowych gier gdzie internet nie był jeszcze tak rozpowszechniony i feedbacku tyle co teraz po prostu nie było. To gracze zapodali pomysły twórcom czy twórcy byli wtedy bardziej kreatywni i wiedzieli co chcą stworzyć? Efekt gdy za gry zabiera się ktoś kto totalnie nie ogarnia gatunku masz na przykładzie Roda Fergusona który brał udział w stworzeniu dobrych strzelanek jak Gear of Wars ale totalnie położył Diablo 4 zatracając najważniejsze cechy APRG jak rozwój postaci/buildu i ciekawa itemizacja bo po prostu kompletnie nie czai tego gatunku bo nie miał z nim żadnej styczności. Więc granie w konkretny gatunek i rozumienie potrzeb graczy bardzo pomaga w tworzeniu dobrych gier. -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
Asag odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Nie bądź hejterem hipokryto -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
Asag odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Oj nieładnie hejterze, toż to mowa nienawiści! Poda ktoś namiary do Kotuli? -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
Asag odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
A to ciekawe że operujemy w USA i Europie ale jakoś nie przeszkadza ci to podawać przykładów z Azji i Bliskiego Wschodu bo pasuje ci to akurat do narracji nie? Skoro już oglądasz filmiki z tortur oglądasz też np torturowanych chrześcijan czy eksterminację mniejszości narodowych? Pewnie cię to kręci nie? Chodzisz po rozżarzonych węglach już lub stosujesz samobiczowanie aby się z nimi utożsamić czy jeszcze nie ten etap? -
Pod Spellforce podpisuję się obiema rękami, ile ja tam godzin natłukłem. Dlatego wstawię inny tytuł który też dosyć mocno mnie wciągnął chociaż fanem przygodówek nigdy nie byłem: Rok 2002:
-
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
Asag odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Idź się lecz. Mówię poważnie, może jakiś dobry psycholog jeszcze zdoła cię uratować. -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
Asag odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Nie trzeba o tym mówić bo każdy ma gdzieś twoją orientację seksualną i nikogo nie interesuje czy ktoś jest gejem, hetero czy lesbijką. Nikt nie chce tępić ludzi za orientację seksualną za to każdy ma już dość tych wszystkich coming outów i drama queen którzy za wszelką cenę stawiają się w roli ofiary. Ale jak piszesz, żeby to zrozumieć to trzeba najpierw dorosnąć. -
Nie zrozumiałeś o co mu chodziło. Czym Pit 50 różni się od Pit 100 oprócz procentowym zeskalowaniem HP/DMG? Niczym. Jak pisałem wcześniej wróciłem do S6 aby dokończyć Battlepass. Wbiłem na Uber Lilith z beznadziejnym gearem i każda faza na hita a jedyna trudność to omijanie niebieskich duszków w międzyfazie. Wbiłem na infernal hordy i tam paragon idzie bardzo szybko a całość polega na rozwalaniu ekranów wrogów bez unikania czegokolwiek bo tam po prostu dopasowujesz sobie Tier do sprzętu a i tak klepie się to na Tier niżej niż normalnie dla szybszego expa. W D4 farmienie sprzętu nie otwiera ci nowych bossów, mechanik, możliwości, dokładnie to samo robisz mając Paragon 50 czy Paragon 300. Jedyna różnica to taka że zamiast klepania Duriela na T1 klepiesz na T4, zamiast Pit 50 robisz Pit 100 czy 150 ale to nadal jest to samo. W PoE nie obniżysz sobie w opcjach poziomu trudności, tam zdobywanie lepszego sprzętu otwiera ci nowe możliwości jak np Uber Bossów czy robienie juice mapek/waystone dopakowanych mechanikami których bez konkretnego sprzętu nie jesteś w stanie zrobić bo by cię na hita wszystko ściągało. Dlatego po tygodniu gry w D4 dalej mi się nie chce bo ja tam nie widzę dla siebie żadnego celu. Po tygodniu gry ogrywasz już wszystko i nic nowego nie zobaczysz. A w PoE mam cele do zrealizowania, ubieranie postaci ma sens bo umożliwia mi to próbowanie Uber Bossów i trudniejszego kontentu który jest trudniejszy ze względu na mechaniki a nie samo zwiększanie %. Dodatkowo sama itemizacja w PoE jest dużo ciekawsze gdzie masz dużo więcej unikatów kompletnie zmieniających sposób gry czy budowanie postaci. Ja zakupu D4 nie żałuję, od czasu do czasu lubię wbić w nowy sezon, poblastować przez tydzień i tak odstresować się nie myśląc kompletnie a tylko rozwalać kolejne ekrany wrogów. Ale w obecnej formie nie ma tam nic co by mnie zatrzymało na dłużej niż tydzień. Ale jak piszesz niech każdy gra w co lubi.
-
Ja od 2 dni gram w D4 bo chciałem wbić battlepassa S6 którego dostałem z Vesselem bo mi się kosmetyki z niego nawet podobają i tak mi szkoda trochę to odpuścić. Ale kurczę tam nie ma co robić. Niby aktywności sporo jak helltide, pity, infernal horde czy podziemia ale różnicy pomiędzy tym nie ma w ogóle jeżeli chodzi o odczucie gry. Ot takie nawalanie do przodu prawoklikiem i lecenie do przodu. Nawet bossów jak masz odpowiedni sprzęt który farmi się bardzo szybko facetankujesz i po prostu afkuję z wciśniętym prawym klikiem. Już nawet nie czytam co podnoszę bo mi się nie chce tylko od razu wszystko na przemiał u kowala bez zwracania uwagi na statystyki chyba że ma gwiazdki na sobie. Kurczę tam nie ma żadnego wyzwania. Cały sezon idzie w tydzień ograć i po tygodniu dokładnie nic nowego nie zobaczysz.
-
Mi wypadł dzisiaj greater. Pierwszy taki drop. Przynajmniej kupować nie musiałem i 38 exów zostało w kieszeni.
-
Te klucze wcale nie było tak łatwo dostać. Próbowałem w kilku miejscach i np na giveaway 10 kluczy a chętnych 1000. Po kilku dniach prób po prostu olałem temat i kupiłem zwłaszcza że i tak chciałem kupić punkty a w tym packu było 300. Co do rozdawania kluczy przez GGG to raczej nie spodziewałbym się tego aż do jakiejś większej aktualizacji typu dodanie kolejnych klas do EA i też raczej to loteria będzie.
-
Ale te niezidentyfikowane przecież mają sens. O jakim złomie ty w ogóle mówisz? Od tego są filtry aby ukrywać to czego nie chcesz. I przedmioty o których mowa nie znajdujesz pod kamieniem tylko dropią z określonego źródła najczęściej bossa więc raczej powodzenia z zebraniem ot tak 50 kamieni. A nawet jeżeli zebrałbyś tyle to istnieje coś takiego jak bulk selling ale tego też nie będziesz chciał zrozumieć więc nawet nie zamierzam tego tłumaczyć. PoE to old school ARPG z wszystkimi tego zaletami i wadami. Dla mnie tego typu rozwiązania to zaleta tej gry, dla ciebie wada więc nie ma co się spierać. Jest masa innych gier bardziej dostosowanych pod współczesnego odbiorcę więc niech będzie chociaż jeden taki bardziej hardkorowy ARPG na rynku bo za to właśnie fani PoE kochają tą grę.
-
Wychodzi twoja nieznajomość gry po prostu. W PoE masz masę itemów gdzie jego wartość wyznaczają mody jakie dany item zrollował bo są unikaty które mogą mieć pulę losowych modów. Prosty przykład z PoE 1 gdzie Watcher Eye może kosztować tyle co nic jak i setki Divine Orbów czy nawet mirror. I ludzie co nie chcą np ryzykować sprzedają niezidentyfikowane jewelsy bo więcej na tym zarobią niż gdyby się okazało że trafili słabe mody. Z kolei są gracze którzy kupują np 50 takich niezidentyfikowanych Watcher Eye i gamblują. Masz farta to możesz zyskać ogrom currency, masz pecha tracisz albo wychodzisz na 0. Taka sama sprawa była np z Veiled Paradoxica gdzie z dobrymi modami kosztowała gigantyczną sumę ale i mogłeś zrobić unveil słabych modów więc ludzie też często sprzedawali Unveiled i pozwalali innym spróbować swojego szczęścia. Tego typu itemy są też w PoE 2 dlatego niezidentyfikowane itemy mają tutaj sens.
-
@wrobel_krk Ja endgame liczę już po prostu od wejścia na mapki po zakończeniu kampanii. Potem to już farma lepszego sprzętu i przebijanie się na wyższe tiery. Po raz pierwszy przejście kampanii zajęło mi około 32 godzin bodajże ale celowo się nie śpieszyłem bo robiłem sobie takie chillowe przejście czytając wszystkie dialogi i eksplorując dokładnie wszystkie mapy i do tego sporo afk było i problemów technicznych. Gdybym teraz startował nową postacią od zera bez twinkowego gearu np w nowej lidze myślę że spokojnie zszedłbym poniżej 20 godzin. Z ciekawości zrobiłem alta pod attribute stack, kupiłem tylko 2 unikaty, staffa Pillar of the Caged God i Meginord Girdle belt, za oba zapłaciłem jakieś 3 exalty i wszystko spływa na jednego hita i po prostu biegnie się do przodu. Walki z bossami trwają jakieś 10 sekund w akcie 1 normal i skończyłem go w około 1h. Czym to się różni od bezcelowego biegania po helltide w D4 czy wcześniej robienia bounty i riftów w D3? Mówisz o braku czasu na coś takiego ale potem ludzie spędzają po 6-8h dziennie w D4. To nie o czas tu chodzi tylko o samą koncepcję gry. Ma być szybko, łatwo i eksplozje lootu mają być nawet za byle pierdnięcie. A tak w PoE nie jest, nie będzie i dlatego wielu graczy odejdzie bo wydawało im się że PoE jest czymś innym niż jest.
-
Mówisz o Keller? Zgadzam się.
- 927 odpowiedzi
-
Każda twoja wypowiedź to musi być polityczny ściek? Coś nie może się komuś nie podobać ot tak po prostu? Z każdą wypowiedzią kompromitujesz się coraz bardziej. Idź może poszukaj jakichś obrazków z Amigi żeby udowodnić jaka to Ciri piękna teraz jest.
- 927 odpowiedzi
-
- 3
-
Ogólnie Diablo od trójki strasznie zespoilowało ludzi. Tam pograłeś moment i cyk, wysoki level i full legednarek czy aspektów i tylko już farma lepszych rolli czy levelowanie gemów. Dlatego siadając do POE wiele ludzi się odbija no bo jak to, gram już 20h (nieważne że koksy robią ją już poniżej 8h) i jeszcze nie dość że kampanii nie zrobiłem to nawet gear najlepszy nie poleciał? I właśnie dlatego w sezony w Diablo pogram może z tydzień i mnie odpycha. Totalna nuda i brak jakichkolwiek wyzwań. I mam nadzieję że PoE nigdy nie pójdzie taką drogą. Nie twierdzę że PoE jest perfekcyjne, wymaga jeszcze sporo pracy i balansu, dużo rzeczy jeszcze brakuje. Ale prawda jest taka że to nigdy nie będzie gra dla typowych casuali grających w D4 i mówię to całkowicie niezłośliwie, nie ten typ ARPG.
-
@Kadajo. Mam dla ciebie prosty challenge jeżeli masz jeszcze MSFS 2024 na dysku. Otwórz tutoriale i zalicz First Solo Flight (ostatni tutorial z drugiej serii tutoriali) na A. Zajmuje to jakieś 5 minut. Wiem głupie, ale zrobiłem wszystkie tutoriale na A i tylko to na B i moje OCD chce mnie zamordować a to chyba zbugowane jest i po prostu tego nie da się na A wbić. Sekcji Downwind NIGDY nie zalicza na więcej niż 49% i aby wbić to na A trzeba chyba mieć ponad 90% we wszystkim innym. Oczywiście MSFS nie powie też co niby jest nie tak że nie daje więcej niż 49% pomimo perfekcyjnego trzymania prędkości, wysokości i toru. Podejmujesz?
-
Wow, ty naprawdę wklejasz wygląd postaci z gry z 2007 roku i porównujesz do postaci ze współczesnych gier? To jest dopiero desperacja lol
- 927 odpowiedzi
-
- 3
-
@indexinfio Chyba raczej twoje prawnuki. Zresztą po co mają ją kończyć skoro kasa płynie szerokim strumieniem? Gdyby wydali chyba by tyle kasy nie zebrali.
-
@Element Wojny Po to aby odhaczali odpowiednie rubryki w wymaganiach co do gry. I te "wymagania" wcale nie dotyczą jej grywalności a powiedziałbym że jest wręcz odwrotnie.
- 927 odpowiedzi
-
- 1
-
Kurczę mam fajny belt ale bez slota na charmy a oprócz tego na stuna chciałbym jeszcze dodać na freeza lub rarity. Slot jako belt affix to jak dla mnie nietrafiony pomysł bo wychodzi na to że praktycznie każdy belt powinien mieć to zrollowane.
-
Kolejne bzdury. 99% ludzi ma gdzieś twoją orientację seksualną czy to za kogo się uważasz. Za to nikt nie lubi jak tego typu wątki są wciskane na chama gdzie popadnie (w filmach i grach) tylko po to aby można było zafajkować odpowiednie rubryki i spełnić wymagania DEI i innych tego typu tworów. Z tym obwinianiem przypadkowych ludzi o przyczynę samobójstw to też widzę grubo pojechałeś. Szkoda że całkowicie pominąłeś fakt że wśród osób np zmieniających płeć dochodzi do wzrostu samobójstw min dlatego że żałują swojej decyzji ponieważ w niektórych krajach zamiast poprzedzić zabieg odpowiednimi badaniami i terapią psychologiczną są kierowani od razu na operację. Coraz więcej pozwów też wpływa w tych sprawach. Ale nie, to przecież znów ci źli prawacy ludzi zabijają
- 927 odpowiedzi
-
- 6