CavieZ
Użytkownik-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez CavieZ
-
Może kulturalny w porównaniu do patologa Kiszaka, ale nudzi
-
No ja powiem tak. Ne chce się chwalić bo tu o to nie chodzi ale może to pomóc w wyborze sprzętu. Kupiłem MacBook Pro 4m Pro i jestem zafascynowany! Jak on działa! Atutem jest ProMotion a także cicha praca. Mam odpalone 3 systemy w VMware i nawet wiatraki się nie uruchomiły. A Temperatura CPU oscyluje 40-55 stopni. Uważam że jeśli stać kogoś na wydatek 8tys + to kupować PRO ! 14 lub 16 cali. Nawet kosztem dysku czy RAM. Jestem na 99% pewny że osoba która napisała będzie zadowolona z PRO + 16gb ram na lata. Tylko uwaga brać M4 PRO nie zwykły M4! -- Posiadam też od prawie roku Air M3. Świetny sprzęt ALE jak już używam VMware to czuć od spodu spore ciepło. Nic się nie dzieje ale troszkę mnie to drażni. On nie ma chłodzenia i mimo to super działa. Trzymając go na nogach to po godzinie działania w VMware miałem spód bardzo gorący. Przy PRO po 2-3h lekko ciepły i nawet wiatraki są OFF :). PRO są ciut grubsze i cięższe.. ale ja nie podróżuje. Jakbym musiał nosić kompa przez cały dzień itp to wtedy najlepiej iPad albo max 13calowy. Z drugiej strony i tak te 16 calowe PRO są niesamowicie lekkie i cienkie w porównaniu do gamingowych kompów :). Oczywiście decyzja o rozmiarze ekranu Macbooka powinna mieć decydujące znaczenie w sytuacji kiedy użytkowników korzysta z zewnętrznych ekranów. Bo jak ktoś głównie siedzi na monitorze / tv to brać MacBook jak najmniejszy. A jeśli to ma być główny ekran do pracy to wiadomo im większy ekran tym lepiej. Niby obok mojego PRO 16 stoi M3 Air 15 calowy to jednak spora różnica !
-
Jeszcze jedno. Teraz tak patrzę na ten macbook. Pamiętaj że to jest zwykły M4! To nie jest procesor PRO :). Dlatego nie ma sensu. LEpiej już Air M3. Albo dołożyć do M4 Pro jak chcesz komp na lata
-
AI nadal nie poprawili w wersji finalnej.
-
Wiesz co. Wszystko zależy na jak długo chcesz mieć nowy sprzęt. Jeśli i tak za rok czy dwa będziesz chciał zmienić to bierz jak najtańszy :). Jak już planujesz porządny zakup na lata to im więcej ram i inne bebechy tym lepiej. Ja miałem przez ostatnie lata M1 13-ich, 15 Air M2 i 15 Air M3 (po 16gb ram). Teraz wiem że chce kupić sprzęt na lata. Dlatego wybrałem MacBook Pro M4 ale 16 calowy. Oprócz bebechów liczą się też inne rzeczy jak ekran itp. TAk jak ty pracuje głównie w domu więc 16 jestem niesamowicie zadowolony od kilku dni. Ok Pro 16 jest cięższy od Air ale coś za coś. Na nogach spokojnie trzymam i na łóżku i zero problemów. Obok stoi 15 Air i już mi się wydaje zbyt mały (przekątna) :). Jeśli kompa masz 80-90% pracy i użytkowania w domu to lepiej bierz duży ekran. Serio!!! Im większy MacBook to nie tylko większa przestrzeń ale i lepsze i cichsze chłodzenie. I dużo lepsze CPU z większoma ilościami rdzeni. Ale to moje zdanie oczywiście Od 3 dni użytkuje swój nowy MacBook Pro 16 i kurcze jestem oczarowany i zakochany. Niesamowita Maszyna. Ale powoli dopiero ją poznaje i odkrywam jej możliwości.
-
Co do RAM w Mac. Wszystko zależy ile ma się gotówki na sprzęt albo użytkownik wie na ile ten sprzęt ma mu wystarczyć. Ja miałem miesiąc temu Air M3 z 16gb ram i przy pracy nawet ponad 80 stron w przeglądarce. Zero zamułki :). Sprzęt sprezentowałem siostrzenicy a sobie kupiłem inny. Przez ostatnie lata sporo miałem sprzętu z różnymi pamięciami. 8GB byłby idealny gdyby kosztował sprzęt max 2000zł.
-
Mądry wybór. MacBooki to najlepsze komputery przenośne (do pracy , biura itp). Ale 8gb nie kupuj chyba że będzie o połowę tańszy. Minimum 16 gb ram. 8GB wystarczy jeśli ma służyć do prostych czynności jak pisanie, internetu, oglądania filmów i prostej obróbki wideo/foto. Wtedy starczy absolutnie.
-
Co do eksploracji i zachowania zdarzeń losowych na mapie. Zainstalowałem sobie na szybko Stalker 1 wydaną na konsole. Uruchomiłem sam początek i wyszedłem z bunkra i polazłem sobie kawałek drogą.. I już spotkałem 2 NPCów podążających w drugim kierunku.. W Stalker 2 przez 20 h nikogo takiego nie spotkałem poza paroma randomami którzy strzelali do siebie.
-
No nic pograłem dzisiaj i dałem jej jeszcze szanse. Ponad 20 godzin ograne. Niestety dla mnie zawód :(. Eksploracja leży. A to było dla mnie najważniejsze. W Skrzyniach mamy ciągle to samo. Gra jest nie zbalansowana. SI słabe jak but, Szkoda :(. Szczerze? Starfield ma o niebo lepszą eksploracje (omijając wygenerowane planety). Podsumowując gra tylko OK. Oceniam ją na 6/10. A to tylko dlatego że strzelanie jest w miarę ok oraz ma fajne widoczki + klimacik. Reszta sssie niestety.
-
Mówisz o tym Youtuberze? Nieeee ja dupy nie sprzedałem Ubisoftowi nie pojechałem do Disneylandu.
-
Mam dostęp do wersji preview. Ale nie ma szans by poprawili SI. Nigdy takiego elementu nie poprawiają. Za późno.
-
Tak Stalker to eksploracja. Ale tu eksploracja też nie jest najwyższych lotów. Stalker 1 i 3 miały mniejsze aczkolwiek ciekawiej się zwiedzało
-
Indiana to średniak grałem 4h. Głównym minusem gry jest durne i słabe SI. A ja jestem wyczulony na ten punkt.
-
A jeszcze jedno dodam. Stalker 2 ma bardzo ale to bardzo słaby główny wątek fabularny. Gram z 20h i kurcze. Dawno nie byłem tak rozczarowany i znużony głównym wątkiem w jakiekolwiek grze. JUż taki fallout 4 ma o niebo klasę ciekawszą fabułę. OBY w późniejszej fazie się rozkręciło.
-
Ja jednak jeszcze daje jej szanse. Gra jest dziwna powiem wam. Niby chodzenie od punktu do punktu zachwyca poprzez widoki i klimacik ale po czasie to troszkę robie się wtórne. Bo na drodze praktycznie nie spotykamy żadnych ciekawych rzeczy. Czasami trafiamy na anomalie a czasami na randomowe spotkanie z wrogami (raz na pare godzin). Dlatego lepiej mniej grać w ciągu dnia. Zrobić jedna dwie misje i przerwać. Bo to nie jest gra gdzie możemy grać cały dzień bez znużenia. Obszar wysypiska to koszmarek. Strasznie nudna lokacja. Oby dalsze rejony były ciekawsze lub równie ciekawe co pomniejsza zona.
-
Boże. Jak czytam wiele osób kończy grę w 15-20h. Ja mam 20h a dopiero jestem w połowie zwiedzania drugiego obszaru :P. No ale jak pisałem. Rezygnuje bo poczekam z rok lub dwa i powrócę jak gra będzie poprawiona. Zależy mi na poprawieniu Life SI.
-
Tak to samo. A nie miałem questa. Tzn miałem ale dostałem forsę. A tu nagle po chwili patrzę ładny ubiór ;). --- Nie ma co rezygnuje z grania. Za rok czy dwa będę się bawił dużo lepiej. Po prawie 20h oceniam grę na mocną 7/10. Chcę z gry czerpać większa radość i przyjemność. więc nie ma co - Poczekam. Jest tyle gier, więc jest w co grać .. identycznie miałem z pierwszym Stalkerem. Poczekałem a radocha była przeogromna.
-
Ja mam już prawie 20 godzin. Fajowa giereczka ale jednak bugi psują zabawę... Chodzi mi tu bardziej o te problemy z Life AI, problemy z wrogim SI itp. Zastanawiam się czy lepiej nie przerwać i wrócić do niej za jakiś rok lub dwa. Bo gra naprawdę warta do przejścia nawet na 100%..
-
po co pokazujesz filmiki tego idioty i szkodnika. Po co promować patologie? Bez sensu.
-
Dawno nie grałem w stalkera. Chyba jak pamiętam to nie warto zabijać mutantów bo tracimy tylko ammo? Chyba że są związani z misją. Jak sadzicie? Jak najlepiej postępować ?
-
@Spychcio ? Albo pozostali co grają w grę na Xbox.. Jak szybko skorzystać z przedmiotu z ekwipunku? Jestem w nim i chce szybko coś użyć to klikam na przycisk i wybieram użyj. Ale ja chce od razu użyć da. się? Np zjeść kanapkę. Nie mam tu na myśli przypisanie do szybkich skrótów.
-
Jak wyłączam VRR to faktycznie są dropy odczuwalne z 60 fps jakby do 45.. Ale jak się włączy VRR to jest mega płynnie. Ważne aby zaktualizować samą konsole bo jest nowa aktualizacja firmware. Wczoraj gorzej działała mi gra. Może firmware konsoli coś wnosi do gry? nie wnikałem
-
Jak grasz na XSX to trzeba włączyć w tv VRR i jest dużo płynniej. Mega to daje i jest już udowodnione. Sam się przekonałem jak pograłem parę godzin. TV z VRR robi kolosalna różnicę dla osób które nie lubą wahań fps. -- Wszystkim znajomym co grają - stalker 2 się bardzo podoba. To dobrze rokuje :).
-
Gram w 60 fps i jest bardzo ok. Grafika idealna do takiej gry.
-
Ta gra już bije na głowę Cyberpunka. A na XSX Śmiga i wygląda bardzo dobrze :). Konsola za max 2k zł Teraz pewnie pecetowcy się chowają pod ścianą gdy ich drogi sprzęt nie wyrabia. Nawet HDR jest ładniejszy na konsoli niż na PC