Skocz do zawartości

maro112

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maro112

  1. Jeśli zwarcie by poszło to by nawet ta jedna kość nie odpalała i prawdopodobnie lapek by nie krzyczał non-stop "memory failure" - przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli jest tu jakiś znachor od PC w Warszawie to z chęcią oddam na diagnostykę
  2. 4 sloty. Ta jedna wyjątkowa kość działa na wszystkich slotach i jest cacy. Reszta nie odpala nigdzie
  3. Tak, zgadza się. Coś się srogo zesrało i nijak nie da rady sprawdzić co. Ja już nie mam pomysłów
  4. Cześć, sprawa polega na tym iż 3 dni temu zmieniałem pastę w Dell Precision 7550 i po złożeniu okazało się, że nie czyta swoich własnych pamięci, które normalnie działały przed zmianą pasty. Mrugają diody 2 pomarańczowe i 4 białe co oznacza "memory failure". Na start uznałem, że niewytłumaczalnym cudem je uszkodziłem podczas zmiany pasty pomimo, że ich nawet nie tykałem, bo są bezpośrednio pod klawiaturą, ale gdy je wyjąłem i przełożyłem do drugiego lapka to one normalnie działają 🤷 Mam kilka sztuk różnych pamięci i tylko 1 sztuka zadziałała (również 3200mhz tak jak oryginalne 3200mhz) a wsadzałem do tego della na próbę z 7 różnych kości. BIOS nawet aktualizowałem i te dell'owskie diagnostyki oraz CMOS reset. No po prostu czarna magia się stała z tym lapkiem. Naczytałem się, że te Delle są baaardzo wybredne na RAMy, ale to już jest lekko niewytłumaczalne. Macie jakieś pomysły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...