Tester Wrażeń

Sapanie -> Slina z pyska/utykanie -> plaski puls -> czaszka na ikonce potwora na minimapie to juz pewnik ze zaraz dedówa, wiec pulapka rażąca, 2 bombki na łeb i elson

Style > Deff

Ja dopiero 3 level, giera fajna, ale ciezko, zeby gameplayowo mi nie siadlo, skoro jestem fanem MHW. Szkoda tylko tych bubli co tu się dzieją. Czasami obraz wygląda jakbym oglądał jakiś filmik na necie z tragicznym bitratem xd Dużo nie przeszedłem, ale jest easy, gram sam

Jakie malowanie ma wasze ferrari?

W game dev juz nie pracuja ludzie utalentowani, tam sa same jakies przyglupy. Serio, ta gra nie jest wcale ladna nawet wymaxowana, a wpierdziela za 10ciu zasobów

Najwyzsze przed paczka high-res, bo mi na niej mocno fps 1% spada. Ta gra wcale nie wyglada lepiej jak MHW a oczywiscie wpierdziela w cholere wiecej. Tak samo w opcjach pokazuje mi mniejsza ilosc VRAM zjadanego przez gre niz system xd

Co to są za tekstury XDDDDDDDDDD Te branże już totalnie popierdoczyło?

To później poprobuje wszystkie tu prezentowane sposoby i sie odezwe. Aktualnie pykam w monster huntera i juz mi sie nie chce kminic teraz tego. Dzieki raz jeszcze

I wtedy można olać ten nowy bios?

Tu jest bodajze vcore cpu 1.125v bo wczoraj chyba sobie tak zostawilem, bo chcialem zobaczyc roznice od 1.115v i juz nie chcialo mi sie zmieniac, bo prawie identiko - stary bios F22 oczywiscie

Na domyślnych ustawieniach nowego biosu cinebench 22,500 i temperatura pod 90. Gdzie na starym biosie bez UV i z UV mialem wyniki 23,500-24,000 około

Okej dziękuję, jak znajdę siłę dzisiaj na kolejną rundę to wprowadzę w życie te porady i dam znać jaki efekt

Na starym biosie jedyne co robie, to ustawiam Vcore CPU: 1.115v i działa Na nowym robiłem kolejno: 1. Vcore CPU: 1.115v - cinebench 10346 2. Vcore CPU: 1.200v - cinebench 11000 3. Vcore CPU: 1.200v + LCC High - Temperatura 65 stopni po 2 minutach(mało), widzialem juz zalazek testu w trakcie i dalej było całe nic więc wyłączyłem 4. Vvore CPU: 1.250v - temperatury od razu wywalało w kosmos 5. Zabawa na offsetach od -0.035v do -0.100v dawało najlepsze efekty, ale wciąż na tragicznym poziomie, coś w okolicy 16000 w cinebenchu, przerywałem już jak miałem wstępne przewidywane po paru minutach Generalnie na żadnym z ustawień procek nie chciał boostować do 5100/3900 AC I DC Loadline nie tykałem w żadnym z wariantów

Okej - a jeśli ten mikrokod naprawia skoki napięć - to mam dygresję: Bo ja generalnie ustawiam UV na vcore cpu 1.115v, z tym, że - tego też nie potrafię wytłumaczyć - UV jest skuteczne, ale programy odczytowe wcale mi nie pokazują jakbym miał taką podaż voltów, tylko większą w granicach 1.24-1.29 Generalnie dziwna ta zabawa z UV, bo tam gdzie działa - dane totalnie się rozjeżdżają bezsensownie, tylko w sumie temperatury i wydajność się zgadza I teraz pytanie - Czy to nie oznacza, że dalej jestem zagrożony skokiem napięcia, skoro procek wychodzi ponad to 1.115v?

Nie mam pojęcia :x

To działa poza czasem gwarancyjnym?

Teraz pozostał mi strach zasiany przez zozolka Jak mi procesor jebnie to przysięgam, że nagram filmik jak wypierdalam banią dziurę w żelbetonie

Pol dnia jak psu w dupe, generalnie to jestem tak psychicznie wymeczony ze nie mam sily grac XD

Ja po połowie dnia męczenia się z nowym biosem - co tutaj w temacie się zapoczątkowało a rozwijam tutaj: - wróciłem do poprzedniego biosu i gra magicznie mi zadziałała

No i ja wlasnie miedzy innymi przez to sprzedalem Astrala, wczesniej nie orientowalem sie, ze to zasada, ze asus cwierka // Wiem, ze to nie temat od tego - ale to chyba serio jedyny temat który czytają tu ludzie - jak ktoś się zna na UV intela 13gen. i tej całej historii z nowym mikrokodem, zeby zapobiec degradacji procków to prosze o pomoc :C

Koledzy pomóżcie bo ja już nie jestem w stanie zrozumieć co się dzieję i dlaczego. Płyta główna: Gigabyte z690 ud ddr4 Procek: i5-13600KF Od kupienia PC, na biosie F22 miałem ustawiony UV w ten sposób, że na Vcore CPU dałem wartość 1,115v i obniżyło mi to temperatury do 76stopni - około 15-20 stopni spadku - w cinebenchu okolice 24k Dzisiaj @zozolek przestrzegł mnie, żebym wgrał bios z poprawką mikrokodu, bo UV nie uratuje mnie przed degradacją procesora. - Bios F29 No okej to zrobiłem to i bez UV wynik w cinebenchu spadł do 22,500 a temperatury były około 88 stopni. Zrobiłem UV tak jak na poprzednim biosie F22 - vcore cpu 1,115v - efekt? Cinebench pokazuje 10300 No i tu zaczyna się zabawa, jako, że jestem laikiem, to z pomocą chatu GPT pół dnia próbowałem to ustawić i w efekcie osiągałem wyniki na poziomie 10300-15000 w cinebenchu. Probowalem ustawiac rozne wartosci vcore, oprocz tego zmienialem LLC na high i turbo - dalej tragiczne efekty. Probowalem bawic sie z offsetem dajac minusowe wartosci, dalej tragiczne wyniki. Pomyslalem sobie, hmm moze mi sie faktycznie procek rozjebal? Wgralem znowu bios z 2022r. - F22 No i bez problemu wrocilem do stanu sprzed dzisiejszej mordęgi. Jak zobaczycie na tym ss, pojebane wartosci pokazuje HWMonitor, jak np utylizacje na poziomie 145%, albo PL1/2 na 4095 W i tak bylo zawsze na tym biosie, mimo wszystko przynajmniej procek mi na nim normalnie działa. I teraz pytanie, co dalej? Mam siedziec na starym biosie i liczyc na to, ze mi nie jebnie? Bo na nowym biosie nie jestem wstanie ustawic go do jakicholwiek sensownych wartosci :C

+1, nie wiem w czym problem. Zaraz wszyscy się utkają i temat umrze, ale jak siła wyższa każe to się utkam.

Nie wiem UV na tym biosie to jest jakas porazka, nie idzie tego ustawić Na poprzednim biosie UV 23900 w cinebenchu i 76 stopni max Na nowym biosie bez UV 22700 i temperatura kolo 90, a kazde UV konczy sie jakimis wynikami w stylu 11k, zaraz to jebne wszystko i wracam do tamtego biosu bo mnie pokurwi zaraz

Z czego zaplacilem za jedną

Dokladnie Po prostu wiem, ze za pare miesiecy plulbym sobie w brode, ze tak dalem sie podpalic, kiedy mimo wszystko moge zaczekac, nie spie na pieniadzach. Za 13k to juz fajna cena wzglednie, wtedy -12% i zarobione dzisiajn 1300 i mam taka karte za 10140zl. A tak to 13376