Dlatego dam jej jeszcze czas, nuż "zażre". W sumie tej muzyki można słuchać i słuchać. Tylko jak piszecie że to "korytarzyk" z kilkoma odnogami to od razu wiem że nie moja bajka. Wolę sam decydować co, gdzie i kiedy będę w grze robił a nie to co przewidzieli twórcy. Tak czy inaczej gra dostanie więcej szans ode mnie za samo świeże podejście.