Skocz do zawartości

Kelam

Użytkownik
  • Postów

    1 143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Kelam

  1. Kelam

    Kawały (+18)

    Chodzi o to, że dla Hindusa problemem była krowa. Dla Żyda świnia. Murzyn nie miał żadnych problemów ze zwierzakami, ale one wręcz przeciwnie. Dlatego zapukały, bo nie chciały z nim spać w jednej oborze. On w niej został, a zwierzaki się wyniosły. edit: Tu masz kolejny taki przykład kawału niepoprawnego politycznie, dziś zwanego pewnie skrajnie rasistowskim - zwłaszcza na zachodzie. Teraz za takie coś opowiedziane w pracy w takich stanach, to pewnie z miejsca leci się z roboty. Kiedyś ludzie ze wszystkiego się śmieli i nie było zmiłuj dla nikogo i niczego. Humor nie powinien podlegać żadnym ograniczeniom. Stojącego na przystanku autobusowym Murzyna otacza grupka wyrostków, skandujących: - Małpa, małpa, małpa! Po chwili zjawia się policjant. Murzyn pyta go: - Nie zareaguje pan? Policjant zaskoczony: - O! W dodatku mówi!
  2. Kelam

    Kawały (+18)

    Sporo tego mam, tylko nie jestem przekonany czy je tu zamieszczać, bo większość to mocne hardkory. Ogólnie lubię ostre, ciężkie jak grób lub świńskie kawały :f. I takie też opowiadam - zwłaszcza jak sobie już strzelę ze 3-4 kolejki. Jeszcze trochę takich łagodniejszych: - Mamo, dlaczego moja kuzynka ma na imię Róża? - Ponieważ ciocia lubi kwiaty. - Acha... A ty, mamo, co lubisz? - Wacuś, przestań zadawać głupie pytania. ````````````` - Wiera, dlaczego ty sobie nie ogolisz bobra?! - Anton, przy twojej pensji to jedyne futro, na jakie mogę sobie pozwolić ````````` Idzie Czerwony Kapturek przez las do babci i myśli: - Oj żeby tylko nie spotkać wilka, bo jak mówiła babcia pewnie mnie zgwałci. Nagle z krzaków wyskakuje wilk. Czerwony Kapturek przerażony tym, co się zaraz stanie, powoli ściąga majtki, a wilk na to: - Co ty, co ty... srać przyszłaś? - Dawaj koszyczek! ``````````` - Co robi Niemiec, jak mu mucha wpadnie do kieliszka z winem? - Woła kelnera i każe wymienić kieliszek. - A co robi wtedy Francuz? - Wyławia muchę i pije dalej wino. - A co robi w takiej sytuacji Szkot? - Bierze muchę za skrzydełka i tłucze jej główką o ścianki kieliszka krzycząc: - Wypluj! ````````` - Kochanie czy mój tyłek wygląda w tym grubo? - Chcesz znać prawdę? - Tak. - Sypiam z twoją siostrą. ````````` Murzyn, Hindus i Żyd wyruszyli na wyprawę... Po kilku godzinach marszu zaczęło się ściemniać. Postanowili, że poszukają jakieś miejsce na nocleg. Po jakimś czasie dotarli do gospodarstwa. Zapukali do drzwi. Otworzył im gospodarz. Stwierdził, że nie widzi problemu, żeby u niego przenocowali ale jest jeden problem. W domu jest izba, w której zmieszczą się tylko dwie osoby. Jedna musi przespać się w oborze. Wędrowcy stwierdzili, że to dobra opcja i skorzystają. Hindus na ochotnika stwierdził, że przekima się w oborze. Murzyn i Żyd poszli do pokoju. Zmęczeni po całym dniu zgasili światło i położyli się spać. Po chwili ktoś zaczął pukać do ich drzwi. Po ich otwarciu w progu ukazał się Hindus, który stwierdził: - Panowie, ja was przepraszam, ale w tej oborze jest krowa. W mojej religii to święte zwierzę. Mi nie wypada z nią spać. Ktoś musi się ze mną zamienić. Po krótkiej naradzie, Żyd stwierdził, ze skoro to miała być męska wyprawa to mu nie zaszkodzi spędzić nocy na sianie i poszedł do obory. Hindus zajął jego łóżko. Zgasili z Murzynem światło i poszli spać. Po chwili znowu ktoś puka do drzwi. Otwierają a tam Żyd: - Panowie w tej oborze jest świnia. W mojej religii to brudne zwierzę. Ja nie będę tam spać. Murzyn stwierdził, że to rozumie i że on tam pójdzie. Hindus i Żyd położyli się do łóżek i zgasili światło. Po chwili słychać już nie pukanie a bardzo mocne i głośne walenie w drzwi. Zapalają światło Otwierają drzwi>> A tam świnia i krowa
  3. Wpadło mi ponownie w ucho ostatnio.
  4. Kolejny ze standardowych topiców jaki powinien znaleźć się w dziale z filmami i muzyką🎥. Zacznijmy od prostej zasady, że wybieramy na poszczególne pozycje po jednym tytule, ale jeśli ktoś wyjątkowo lubi daną serię, to raz i tylko raz może w swoim top 3 ją umieścić. Do każdego tytułu dobrze dodać jakieś uzasadnienie, a nie tylko rzucić hasło, że fajne. Przykład: Top1 - Taksówkarz (Taxi Driver, 1976) Przełomowa rola w karierze Roberta De Niro (bardziej prawdzie odpowiadają Ulice Nędzy, ale to tylko przykład) z kultowym monologiem przed lustrem. Film momentami kontrowersyjny, ale dobrze pokazuje różne etapy alienacji, pogubienia się w życiu, obłędu nawet i mimo wszystko szczęśliwego zakończenia dla pogubionych dusz. Top2 - Ojciec chrzestny seria (The Godfather 1972-1990) No tutaj bym rozprawkę napisał, ale to tylko przykład. ````` I teraz tak - skoro użyliśmy całej serii w top2, to w top3 nie możemy zamieścić dajmy na to - całej serii Star Warsów czy Indiany jones'a, tylko trzeba dodać już film nie posiadający kontynuacji mniej lub bardziej bezpośredniej. Chodzi o to, żeby nie zamknąć się w popularnych seriach w całej topce i żeby nie okazało się, że top3 zawiera nagle 9 czy 15 filmów . Ale poszczególne części z tych serii jak najbardziej mogą występować. W temacie jak najbardziej można dyskutować o swoich propozycjach, albo o propozycjach innych, ale offtop lepiej trzymać w granicach filmowych. Zaczynam. ``````````````` Moja topka. Top1 - Kasyno (Casino, 1995) Scorsese w szczycie formie. Scenariusz, praca kamery, zdjęcia, montaż, muzyka - urywają beret i pokazują, ile znaczy reżyser, który potrafi to złożyć film w jedną całość w sposób, który wgniata w fotel przy oglądaniu. Scenariusz obmyślony w detalach od a do z. Tematyka wiadomo jaka, imo każdy normalny chłop lubi takie klimaty. Ale to tylko jedna strona medalu. Druga, to duet Pesci i De Niro, który nie raz spotykał się ze sobą na srebrnym ekranie, ale to co zrobili w tym konkretnie filmie, można podsumować tym: No perfekcyjnie. Energia jaką się obaj panowie uzupełniają doprowadziła mnie do takiej schizy, że gdy pierwszy raz oglądałem ten film na vhs jako 11 letni gówniarz, to zaliczyłem go dwa razy z rzędu - jednego dnia i jeszcze poprawka na dzień kolejny. Całe szczęście, że byłem sam w domu, to bym dostał w mazak za takie seanse. Ile razy oglądałem ten film, to nie policzę, ale dość powiedzieć, ze jak kilka lat temu puszczali go w kółko na alekino, to zaliczyłem go kilkanaście razy w ciągu paru miesięcy :f. No zajob. Prawie tak duży jak: Top2 - Pulp Fiction (1994) No to jest jajcarska perła, ale w głębi ma też trochę przemyconych poważniejszych, życiowych treści. Charakterystyczny styl Tarantono jest znany, wielu lubi, wielu nie - ja uwielbiam. Problematyczne dla niektórych może być brak chronologii w scenach, ale wystarczy oglądać po prostu uważnie. Ilość kultowych scen i tekstów w tym filmie jest taka, że chyba drugiego takiego nie ma. Na Polski odpowiednik o takiej ilości powiedzonek by pasował Kiler z Pazurą, gdzie cała Polska rzucała swojego czasu wpadającymi w ucho dialogami. Co starsi pamiętają te czasy :d. Wracając do omawianego filmu, to jest jeden szkopuł, który możne nie tyle sprawiać problemy z odbiorem filmu, ale wywoływać zdziwienie czemu niektórzy ludzie tak się jarają - lektor. Zdecydowanie najbardziej polecam wersję w wykonaniu lektora o nazwisku Piotr Borowiec i w tłumaczeniu Justyny Gardzińskiej. Zdecydowanie najmocniejsza, najlepiej poukładana i najbardziej wyrazista wersja, a porównywałem wszystkie. Nie zawsze odpowiada oryginałowi, ale to dobrze, bo czasem go przebija - tekst z Cary Grantem w dalszej części filmu - bananuje mi dziób do dziś. G e n i a l n e. A to tylko jeden z przykładów. Niestety ta wersja jest rzadko puszczana w tv - zwykle w obiegu są te łagodniejsze i bez tego błysku od początku do końca. Top3 - (tutaj od lat mam problem i jest to pozycja płynna) aktualnie Drużyna Pierścienia (The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring, 2001) w wersji reżyserskiej. Jackson popełnił wiele uproszczeń przenosząc prozę na taśmę filmową, ale ostatecznie mimo kilku moim zdaniem niepotrzebnych cięć w fabule i zmian detali, to wyszło mu dzieło o klimacie jedynym w swoim rodzaju. Oprawa, muzyka i sam soundtrack ogółem, to jest cudo, a atmosfera i wizja Śródziemia którą zaproponował Peter - poczynając od sielankowego Shire, po mistyczne Imladris (Rivendell) czy Morię, jest niezwykła i magiczna. Chciałoby się pozwiedzać, nie ^^? Byłem na jedynce w kinie z siostrą i po seansie ze dwa dni nie mogłem do siebie dojść - a miałem już na rozkładzie lotr czytanego. Jeszcze o samym filmie. Cating był wspaniały. Trudno mi sobie dziś wyobrazić lepszego Gandalfa (chociaż jest nieco łagodniejszy w filmie niż w zamyśle Tolkiena), bardziej pasującego do roli Aragorna, Sama, Boromira czy Gimliego. Większość obsady jest trafiona w punkt. To jest sztuka. Albo przypadek, ale wyszło jak wyszło - zajebiście. Tyle.
  5. Największy ruch widzę w topicu xkomu. Ludki przychodzą wysępić magiczne 3 dychy rabatu :f. Jest topic na labie, kto gdzie planuje przejść w razie jakby zamknęli forum, no i niestety dużą przewagę w ankiecie ma purepc - którego ja osobiście nie trawię, potem bench i ith. Musicie coś sami z siebie zadziałać, żeby był ruch ludzi zakładających dyskusje tematyczne czy offtopy, bo każdy potencjalny nowy user, jak zobaczy, jak się sytuacja ma obecnie z forum ith, to poleci zarejestrować się na pure i tam będzie trzaskał posty w newsach, bo forum też mają kaput. Czasu trochę macie, bo wydaje się, że lab rok, a może i więcej postoi. I oby jak najdłużej, bo jeśli jednak padnie, to nawet jeśli połowa przejdzie na pure, to reszta rozsypie się po necie i już nigdy nie będzie tak samo. Serio nie wiem, co byście mogli zrobić legalnego na szybką poprawę. Budowa aktywnej społeczności nie jest prosta i myślę, że jeśli chcecie mieć kiedyś nadzieję, na część ludzi z forum pclab, to najpierw musicie zbudować pewien aktywny rdzeń, który będzie sprawiał, że będzie jakieś życie na forum. A nielegalnie, to kupić z 10 chińczyków, nauczyć polskiego i dać im listę tematów które mają zakładać i o których mają pisać 18/24h.
  6. Kelam

    Kawały (+18)

    Nie no - bez jaj. Przeglądam sobie forum, jest dział humor i topicu z kawałami nie ma? Tak być nie może. Proponuję wrzucać co ciekawsze - zapewne znalezione w sieci. Inna sprawa, to polecam się przynajmniej kilka nauczyć na pamięć, czasem w towarzystwie można srogo zamieszać i rozweselić ludków, o ile joke będzie użyty w odpowiednim momencie. No i jeśli wśród znajomych nie mamy ludzi z kijami w tyłkach. Zaczynam: Armia amerykańska postanowiła zmniejszyć liczbę etatów oficerskich. Żeby wyjść z twarzą i zachęcić oficerów do rezygnowania z wojaczki przyjęła zasadę naliczenia odpraw: każdy oficer podaje jak należy zmierzyć jego ciało, a daną długość mnoży się razy tysiąc. Uzyskana wielkość to wysokość odprawy. Przed komisją staje major Brown. Każe zmierzyć się od dużego palca u nogi do czubka głowy. Wychodzi z tego 180 cm. Brown odchodzi ze 180 tysiącami dolarów. Kolejny wchodzi pułkownik Johnes. Ten jest przebiegły: staje na palcach podnosi do góry ramiona i tak każe się zmierzyć. Wychodzi z 250 tysiącami dolarów. Przychodzi kolej na generała Colta. - Panie generale, jak Pana generała wymierzyć? - pyta szef komisji. - Zmierzcie mnie synu od czubka ptaka do jaj - decyduje Colt. - Panie generale, z całym szacunkiem dla Pana decyzji, ale to nie będzie duża odprawa - krztusi się szef komisji. - Zmierzcie mnie tak jak mówię - nalega generał. - Panie generale nie wątpię w siłę Pana lędźwi, ale to nie jest dobry pomysł - poci się szef komisji. - Mierzcie jak mówię! To rozkaz!!! - wrzeszczy generał. Szef komisji poddaje się. Generał Colt obciąga portki. Szef komisji przykłada linijkę... - Panie generale, ale gdzie są Pana jaja?? - W Wietnamie synu! `````````` Jasio idzie do taty i pyta: - Tato, co to oznacza w teorii i praktyce? - Jasiu zaraz Ci to wytłumaczę! Spytaj mamy czy dała by murzynowi za 2tyś dolarów! Jasiu podchodzi do mamy i pyta: - Mamo dałabyś murzynowi za 2tyś dolarów? - No wiesz synku, meble by się przydały, pensja mała, dałabym ten jeden raz. Jasiu idzie do Taty i mówi że mama by dała. - Teraz idź do siostry i zapytaj o to samo! - Dałabyś murzynowi za 2tyś dolarów? - Pewnie że tak - miałbym na kosmetyki i imprezy, ciuchy! Jasiu wraca do Taty i mówi że siostra też by dała. - Teraz Jasiu idź do dziadka i zapytaj o to samo. Jasiu idzie do dziadka i pyta: - Dziadek, dałbyś murzynowi za 2tyś dolarów? - Dałbym, bo wiesz, emerytura mała, a tak bym sobie jeszcze coś kupił póki żyje. Jasio wraca do taty i mówi, że dziadek też dałby murzynowi. Na to tata : - Widzisz synku, w teorii, to my mamy 6tyś dolarów w kieszeni, a w praktyce dwie ku**y i pedała w rodzinie. ```````` Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała! Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.... nic! Dzwoni po majstra. Ten przyjechał, patrzy i mówi: - Panie, trzeba kuć! - Co Pan, ku*wa? Gres z Włoch za 4 tys. euro! - Jest inna metoda, ale może się nie spodobać... - Panie, wszystko ale nie gres... Majster ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić... - Co Pan odpierniczasz? - pyta mąż - Panie...podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum. ```````````` Rozmawiają dwie koleżanki. - Słuchaj skunksa sobie kupiłam - A po co Ci skunks? - Jak on wywija języczkiem a jak łapkami sobie pomaga, normalnie minetę strzela jak mistrz. jest bossski!!! - A smród? - Na początku trochę rzygał, ale potem się przyzwyczaił... ```````` W pewnej rodzinie urodziła się sama główka. Po paru latach w wigilię siedzą wszyscy dookoła stołu. Główka oczywiście też siedzi ze wszystkimi i je zupkę. No i zjadła. Następnie potoczyła się pod choinkę, rozwija prezent i mówi: - Ku*wa! Znowu czapka! `````` Idzie Polak i widzi wymiotującego Murzyna opierającego się o drzewo. Podchodzi i pyta: - Co, wczoraj była imprezka? - Taaaak... - I trochę przesadziłeś? - No taaak... - Pewnie chcesz do domu? - O tak! - To chodź, podsadzę cię... ````````````` Na razie tyle z takich łagodniejszych. Jeszcze parę innych mam zapisanych w dzienniczku
  7. Przymierzam się na długą sesję z nowym mmo od amazonu - New World. Będę grał razem z kumplem. Beta startuje pod koniec lipca (23 chyba), a miesiąc później premiera. Ciężko jeszcze jednoznacznie ocenić czy gra jest warta polecenia, ale coś w sobie ma, bo zainteresowałem się ponownie gatunkiem mmo po 10 latach przerwy i mojego rozwodu z WoW'em (konkretnie pod koniec wotlk, przed cata). Z takich innych, to wiadomo Mafia 1 remake pewnie będzie warta sprawdzenia. Cp2077 potencjalnie też - chociaż ostatnio zraziłem się agresywnym lewactwem bijącym z ich oficjalnego twittera. W tym przypadku wstrzymam się ile tylko będę mógł z zakupem.
  8. Dokładnie. Grę mam wycyckaną na dwa pełne przejścia z dodatkami, wszystko zaliczone - acziki komplet. Ponad 450h, ale i tak lubię sobie raz czy dwa razy w miesiącu po prostu pojeździć na Płotce czy nawet pograć w gwinta z handlarzami. Najczęściej po Skellige, ale Velen też. Sountrack w tle wybitny.
  9. W inwektywach jakoś specjalnie nie gustuję, ale czasem faktycznie ludzie piszą takie rzeczy, że debil pasuje w punkt. No ja staram się takich obelg nie używać, bo nie muszę - potrafię wpienić oponenta na bardziej wyszukane sposoby :f. Ale nie o to mi chodziło - nie o kłótnie, tylko własnie o wolność wypowiedzi (w granicach prawa krajowego ofc). Mam często dość niecodzienne (zdecydowanie niepoprawne polityczne) poglądy w wielu sprawach i nigdy tego nie ukrywałem. Jeśli jest tak jak piszesz, to mam nadzieję, że to problemem nie będzie. Póki co lab jeszcze stoi. Forum nie opuszczę póki stoi, ale newsy u was będę przeglądał od teraz.
  10. Bywałem na takich forach - zwłaszcza na dawnym poświęconym lotr i takie coś na dłuższą metę nie przejdzie jeśli chce się zbudować przywiązaną do miejsca społeczność - nie wśród ludzi okolo 30 i młodszych. Jeśli forum ma wystartować, to muszą być jajaca i kontrowersje. Muszą być tematy poważniejsze, ale i takie trollowate. Nic hardkorowego - typu wieszanie murzynów na dzień dobry, ale jeśli normy będą ustawione na poziomie ą ę, to tak średnio może to wypaść, bo ludzie zanudzą się na śmierć po dłuższym czasie.
  11. A w skrócie jakie tu panują klimaty? @tomcug - ten regulamin, to mocno bierzecie do siebie, bo jak tak, to właściwie nic nie można o niczym napisać. Polityczna poprawność, że nawet jakiegoś mema mocniejszego wstawić nie będzie można albo komentarza o abdulach czy tęczowych, to tak średnio mnie interesuje. Inna rzecz - sytuacja hipotetyczna - jest gęsta rozmowa przy powiedzmy premierze nowych kart. Ty tam swoje zdanie przedstawiasz, ale wpada taki powiedzmy Cryix i zarzuca łamago. No chamsko, ale bez rzucania mięsem na ostro. Banujesz? W skrócie, to nie chce potencjalnie inwestować czasu w miejsce (o ile lab nie przetrwa), gdzie warny będą leciały za byle pierdołę.
  12. Cześć. Macie tu jakiś temat do powitań? Widzę jest na ith trochę ludzi z laba, ale mało :x. Layout forum podobny jest jak ten cyrk po aktualizacji, ale zbrodnia największa - nie ma szczerboli :E.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...