Krzysiak

Ło Panie...gdy mam wolne, czyli co 2 dzień odwożę młodego na 8 pod podstawówkę...co tam się wyprawia to przechodzi wyobrażenie ludzkie Nawet nie przyszłoby mi do głowy że można odpierdzielić takie akcje jakie tam kobiety za kółkiem odpierdzielają

Wysprzęglik albo pompa sprzęgła w C5 (sprawdzę dopiero w sobotę bo teraz po ciemku mi się nie chciało), dobrze że padło młodemu 2 domy dalej, to wystarczyło 100m pchnąć auto na podwórko 😂 edit Dobrze, że w razie co w nim wysprzęglik zewnętrzny to nie trzeba zrzucać skrzyni

Nie mówię, że w każdej firmie...ale branży zapewne jednak tak Ja akurat byłem wtedy po tej drugiej stronie barykady...ale miałem znajomych, którzy te przetargi wrzucali na strony różnych urzędów/firm (teoretycznie byli za nie odpowiedzialni) , odgórnie mieli narzucane te "zapisy", także ktoś wyżej a nie oni brał w łapę

Tak było, jest i będzie w każdej branży Kilkanaście lat temu byłem odpowiedzialny za przetargi w firmie w której pracowałem (dostarczanie sprzętu komputerowego) i zawsze w "większym" przetargu był zapis, który powodował że wygrywała firma która od początku wygrać miała...choćbym te same parametry oferował za połowę ceny kompów tejże firmy, to oferta była odrzucona.

Wczoraj się nudziłem w robocie, młodemu też się nudziło w domu, to przyjechał i wrzuciliśmy na próbę żeby sprawdzić czy siądzie et, żeby na wiosnę nie było niespodzianki 😂 Siadło idealnie

@dannykaysłabo że choć nie zrobiłeś fot uszkodzeń, czy nie spisałeś sobie numeru rejestracyjnego. Albo że żona tego nie zrobiła. Teraz zostało tylko czekać i mieć nadzieję, że nie będzie ten ktoś przykleić Ci większych uszkodzeń niż zrobiłeś.

Do cytryny znów jedyny słuszny mechanik to w Parchatce koło Puław...jest tak dobry, że ponoć zajeżdżasz pugiem żeby zrobił przykładowo rozrząd, a on cię wygoni mówiąc, że robi tylko Citroeny i nie bawi się w silniki innych marek 😎

Ja niestety nie zdążyłem z żadnym... choć w sumie C5 przez 8 lat posiadania może z 8 razy widział wosk 🙈

@bleiddoj tam...gdy na grupie C5 ktoś wrzucił że kupił BMW 5 przykładowo, to przeczytał że cofnął się w kwestii komfortu bo do C5 można porównać w tej kwestii tylko 7 i to nie wiadomo czy z nim wygra Za 5 i 7 możesz wstawić E i S od merca czy a6 i a8 od Audi

W sumie takie podejście bardzo ułatwia życie... człowiek nie szuka pół roku tego jednego, jedynego wymarzonego pojazdu 😅😂

Kwestia zajęcia... przykładowo ja przynajmniej 3 dni w tygodniu się "nudzę" po 12h dziennie...w pracy

Cena i głównie lokalizacja (powiedzmy że dom przy tej lokalizacji miałem za darmo, obok stała do sprzedania sama działka za tę samą kwotę) Ściany nośne mnie nie trzymały, bo nie było stropu, tylko powała, że kształt domu odpowiadał, a same ściany zewnętrzne konkretne to zapadła decyzja że wylatuje wszystko poza nimi i mogłem robić jak chcę i co chcę

Ja mam o tyle komfortową sytuację, że brat zajmuje się wykończeniówką od A do Z, więc poza "dachowcami" nie uganiam się z ekipami (skubańce mi robili 2 miesiące dach) w gruncie rzeczy z pierwotnego domu (sprzed 4 lat) zostały tylko zewnętrzne ściany, cała reszta została rozwalona, wywalona i wybudowana/zrobiona od zera (włącznie z wszystkimi instalacjami).

Ja po ostatnich latach mam dość wątków budowlanych...choć jeszcze mnie czeka w przyszłym roku ocieplenie domu. Tak to jest, jak człowiek wiódł beztroskie, spokojne życie w bloku, myślał o nowym aucie z salonu...i se kupił dom do remontu w który od 4 lat inwestuje wszystko co odłoży i jedyne na co pozwala budżet to 9 letni francuz Tak poważnie, to nie żałuję decyzji

Ogólnie na grupie C5 nie wolno powiedzieć złego słowa o hydro, odwrotnie czyli o klasycznym zawiasie wolno a nawet trzeba i jest to pochwalane przez "górę", bo przecież posiadacze C5 na sprężynach nie posiadają C5, tylko pastucha dla wieśniaków ze znaczkiem citroen i po uj się oni w ogóle wpierdzielili w tę grupę (w tym przypadku nie liczy się argument że ktoś wybrał C5 z racji designu, który mu po prostu lepiej leży...nagle dla ludzi szczycących się designem francuskim ten design nie jest argumentem) Także jest to jedna z nielicznych społeczności modelu, gdzie posiadacze są podzieleni na dwie grupy (lepsi z hydro i plebs z "pastuchami")

@michaelius33generalnie też tak mam, ale nie uważam że są one (C5 i 508) bez wad i że nie kupi się nic lepszego za pieniądze jakie one kosztują. W sumie właśnie przez to też byłem "nielubiany" wśród fanów C5, bo swoje takie a nie inne zdanie publicznie wyrażałem 😂😅 Uprzedzając pytanie "Czemu uważając że można kupić coś lepszego za te pieniądze kupiłem te auta?"...ano temu że zawsze były one dziełem przypadku, nigdy nie kupiłem auta które planowałem kupić, zawsze było to coś innego i decydował o tym przypadek czy też oferta nie do odrzucenia (kilka przykładów: miał być pastuch B5 - była Vectra b, miała być Vectra c - był 407, miał być 508 - był C5, nie miało być nic (ewentualnie talisman) - jest 508)

Mam w bliskiej rodzinie fankę superba...do niedawna jeździła jedynką i było to najlepsze auto jakie można kupić, w zeszłym tygodniu kupiła trójkę po lifcie...no i teraz to jest najlepsze, zaraz po nim nadal jedynka

Na francuskie.pl nawet nie zaglądam, na grupie c5 było kilku ortodoksów i zawsze przy każdej sposobności lubiłem włożyć kij w mrowisko...bolało ich zwłaszcza gdy chodziło o hydro (ich to w ogóle bolało gdy ktoś kupił C5 na sprężynach) Ale już dawno wyłączyłem powiadomienia z grupy (ze 3 lata temu albo więcej) i zajrzę tam może raz na pół roku...porobiłem przy aucie co porobić miałem i nie było potrzeby się udzielać. @GordonLamemanvag to ma przewalone u wszystkich, bo na jakiej marki forum/grupę by nie wejść to zawsze jazda po nim, a zwłaszcza po VW

Przywilej bicia sobie samemu pieczątek w dowodzie...można eksperymentować, bo przegląd przejdzie zawsze Dla nich pastuch bez przeróbek to już auto dla plebsu i wsi...sam C5 natomiast niszczy komfortem a8, 7 czy s-klasę (co najwyżej są z nim porównywalne) To już rozumiem skąd teść miał kasę na remont domu

Akurat według ortodoksów mój C5 to jest zło w czystej postaci, przykład jak nie powinno się przerabiać tego auta, bo nie OEM felga, nie dość że nie hydro to jeszcze gleba że trze podwoziem na byle nierówności, wywalony jedyny tłumik z wydechu a w jego miejscu rura, do tego podcięty zderzak żeby zaaplikować komin, chiński android na pół deski, pomalowane w smołę tylne lampy. Olaboga jak mogłeś zrobić pastucha dla plebsu z C5 😂😅Miałem tu na myśli normalnych citroeniarzy otwartych na inne drogi a nie jedyną słuszną fabryczną

Nigdy nie było tak że się wszystkim to samo podoba i od początku piszę, że jednym się podoba, innym nie a dla mnie są po prostu ok i były tanie... no i tyle, no i że OEM felgi do tych aut są brzydkie Tak samo jak uważam że C5 wizualnie z zewnątrz jest autem zdecydowanie ładniejszym niż 508 i w sumie wolałbym gdyby żona dla siebie wolała tego drugiego, no ale nie wołała...przez co przyszło mi jeździć tym brzydszym

Ja znów nie uznaję oemów bo na nich auto wygląda jak każde inne i niczym się nie wyróżnia (najlepszy efekt jest właśnie wtedy gdy budzi u ludzi różne emocje, nie tylko pozytywne bo to oznacza że się wyróżnia), zwłaszcza że 19 do c5 jak i 508 są po prostu dla mnie brzydkie i nigdy właśnie przez to nie brałem ich pod uwagę nawet (nie przez wygórowaną cenę) Bo na fotkach była Mnie zwisa czy się komuś podoba czy nie, co po prostu nie chce mi się pisać tego samego za każdym razem gdy wyjdzie gdzieś temat felg...i to ciągle tej samej osobie, która udaje że nie było wcześniej tego tematu

Dobrze że cytryna nie ma tej przypadłości...w sumie przy prawie 300k zachowuje się tak samo jak się zachowywała przy 200

Z otoczenia znam przykłady aut sprzedanych jako nowe, które po odbiorze okazały się walonymi może nie trupami...co na pewno przepłaconymi autami patrząc przez to że było płacone za nowe, bez żadnych wad Tak samo roczna demówka która po drodze między salonami zgubiła 100k km i była sprzedana przez salon jako prawie nowa z przebiegiem kilku k km

Widzisz...natomiast na grupie C5 każdy się spuszczał na te fele uznając, że między innymi dzięki nim jest on jednym z ładniejszych tam "występujących" w skali kraju i nie nadążałem odpisywać co to za model Także z gustem jak z dupą Dla mnie są po prostu ok (kupiłem je bo były w uj tanie, nie dlatego że mi się jakoś mega podobały - z tygodniowymi oponami zapłaciłem za nie wartość opon, bo gościowi bardzo zależało na kasie a ja to wykorzystałem urywając z i tak już niskiej ceny dodatkowe 1.5k), nie chce mi się już inwestować od nowa w koło, przekładam je na niego bo żona nie chce na nich jeździć cytryną, tak to bym jeździł na 18 na których go kupiłem...nawet zastanawiam się, czy będę chciał go sadzać niżej...jakoś po 6 latach jazdy zglebionym C5 mam mieszane uczucia w tej kwestii, bo nawet do własnego garażu nie mogę nim wjechać gdyż się wiesza, pod podwoziem zostało mało co osłon plastikowych, a sanie pod silnikiem aż miejscami błyszczą (choć teraz to mogą być rude) tak szorowały po różnych nawierzchniach (dobrze że ci jarający się nim na grupie nie widzieli go od spodu ) edit Sama dyskusja na temat tych felg jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu, bo to już któryś raz ją toczymy...myślałem że w takich kwestiach wystarczy raz coś wytłumaczyć by nie wracać ciągle do tego samego