Slayer

No ja już zainwestowałem trochę w tą platformę to myślę, że zostanę. Jednak uważam, że nie wszystko się ludziom mówi na forach czy testach odnośnie procków AMD. Wszyscy mówili jak to będzie łatwo schłodzić mojego proca a prawda okazała się inna i pojawił się mocny niesmak. Nie rozumiem dlaczego nikt w testach czy na forach nie zwraca uwagi jakie to skoki temp ma am5 i jak źle odprowadza ciepło. Osobiście uważam to za chore, że w losowych momentach temperatury skaczą +15 stopni, tak po prostu. Na intelu w życiu nie było takich cyrków.

Przykro się to czyta, szkoda, że tak wyszło. Jednak nie da się ukryć, że czytając wątki o problemach z PC no to przeważająca większość to jednak platforma AMD. Mnie się jakoś udało w sensie wszystkie gry mi śmigają dobrze i masę gierek przeszedłem na tym swoim ryzenie 7700 ale teraz pojawia się obawa czy jeżeli kiedyś zmienię na procka z x3d to czy sam nie będę miał problemów.

Looool a ja autentycznie patrzyłem na to zdjęcie i miałem w głowie "kurde chłop fajnie to ogarnął"

hah, ciekawe, że wspomniałeś o Przybysławicach bo właśnie dokładnie w tym momencie jestem, robie niby rekonesans przed atakiem. Na chwilę obecną mam nieźle ubraną postać myślę, walczę młotem bojowym i spokojnie rozwalam 3 przeciwników w zbrojach. Może się trochę zagalopowałem bo ogólnie to chciałem całe Przybysławice wyrżnąć sam no i faktycznie zabiłem tam a z dziesięciu myślę na spokojnie ale jak ide tam dalej po cutscence to już ich trochę za dużo wybiega

Jak chodzi o tą walką jaka jest w pierwszej części to ja nie rozumiem tego. Nałożyli jakiś taki sztuczny lock na targetowanie, do tego to toporne przełączanie się miedzy przeciwnikami + nieudolność kamery. Gdyby to było mniej restrykcyjne to przecież byłby z tego dużo większy fun. Czuję po prostu jakbym miał jedną rękę związaną za plecami i musiał sobie radzić w bardzo ograniczony sposób podczas kiedy z obiema rękami wolnymi by można robić po prostu cuda w tej walce.

Niesamowite jak wiele osób ma problemy techniczne z tą grą. Mam przegrane 86h i na te 86 wywaliło mi grę 3 razy. To jest jeden crash na jakies 29h a tu co chwile na innych forach czytam jak to ludziom co chwilę gre wywala. A gram blood mage pod fireballa

Według tego testu ryzen 7600x da tyle samo fps co 9800x3d ; x

Odpada, one są z ciężkie. Mam odcinek szyjny tak rozwalony, że już słuchawki 350g potrafią powodować ból a tutaj jest 400. @kamilos69 no mnie właśnie zależy na zamkniętych bo narzeczona namiętnie ogląda seriale w tym samym pokoju co mam kompa do grania. Mam obecnie słuchawki z otwartą konktrukcja i bywa ciężko Jak pisałem, u mnie priorytet wygoda, ciężar i żeby dobrze tłumiły dźwięki z zewnątrz. Jeżeli chodzi o jakość to ja nie słyszę różnicy między głośnikiem na BT za 60zł a edifierami. Muzyki słucham tylko w samochodzie. Chodzi o 100% gry także audio może być przeciętne.

Mam dokładnie tak samo, ostatnie GTA jakie przeszedłem to było San Andreas Za to teraz w KCD się elegancko gra, mega mnie wciągneła, nawet ten cholerny DLC skonczylem i wracam do normalnej gry!

Wiesz co, ja gram na AM5 i nie zauważyłem takich problemów. Ludzie mają na tej podstawce problemy ale najcześciej na 9800X3D bo im sie przegrzewa podczas wczytywania map i robi freezy. Jak będziesz grał to wciśnij sobie F1 kilka razy żeby sie wszystkie wykresy pojawiły w grze i popatrz co skacze.

Bo więcej używam głośników i chce mi się wygodniej przełączać między głośnikami a słuchawkami. Nie mam jacka wyprowadzonego na obudowe więc zeby pociągnąć kabel od słuchawek to bym musiał biurko odsuwać za każdym razem i włazić pod nie żeby się do tyłu obudowy dostać. Lepsze od tych SS nova 5?

Cześć, może mi poradzicie coś bo właśnie rozglądam się za nowymi słuchawkami do gier (PC). Budżet max 500zł, dwie najważniejsze kwestie to wygodne i lekkie - kwestia priorytetowa. Rodzaj złącza to albo USB albo bezprzewodowe. Słuchawki koniecznie o budowie zamkniętej. Zastanawiam się nad Steelseries nova 5, miałem je na uszach i wydawały się wygodne, wiele też nie ważą ale myślę czy może jest jakaś lepsza alternatywa w tej cenie? Z góry dzięki za podpowiedzi : )

A da się jakoś szybciej ten łuk wyciągać?

macie jakies tipy co do walki w kcd? Bo atakuje mnie wiecej przeciwników to nie czaje do końca pracy tej kamery, jakoś dziwnie lockuje na jednym i nawet nie ma jak się obrócić. Do tego on czasami tak dziwnie ustawia ta tarcze, ze nic nie widać prawie. Ciężko wybrać konkretnego przeciwnika do walki, tak jakby ta kamera źle pracowała.

@miro No właśnie to jest denerwujące, że problemy się pojawiają, u jednych częściej u innych rzadziej ale jednak są i nie wiadomo jak to w ogóle diagnozować. Ta platforma AM5 jest strasznie nieprzewidywalna. Myślę czy by nie kupić innych RAMów i może z nimi próbować? Wiem, że problem nie jest wybitny ale jednak to człowieka denerwuje. Na poprzedniej platformie nigdy nie było żadnych cyrków, wszystko 100% stabilnie i bez taki perypetii. Odkąd mam AM5 to nigdy tyle o płytach głównych, ramach i innych klockach nie czytałem.

Jednak mam enabled, teraz sprawdziłem. EXPO nie używam, mam XMP.

Mam asrocka i co kiilka bootowan mam jeden troche wolniejszy (ok 40s). Wszystkie opcje w bios ustawione dobrze w sensie ten memory restore etc. po prostu raz na jakis czas (tydzien?) ten boot jest dluzszy.

Mam ta opcje na disabled. Ale ja sie nie schylam ani nic nie robie. Po prostu czekam 40 sek i wszystko startuje. Kompa dawno nie musialem otwierac. edit: serio nie mialem innego problemu z tą platformą. Wlozylem procka, pamięci, dałem na XMP i wszystko smiga. W grach 100% stabilnie, masę gierek ograłem na tym configu. Po prostu co jakiś czas (raz w tygodniu? ) startuje troche dluzej cala platforma.

Mam podobnie jak kolega z tym, że u mnie raz na iles tam włączeń kompa trzeba poczekać chwilę dłużej niż zwykle czyli poczekać tak z 40 sekund. To też jest fail boot? Na pclab o tym pisalem to chyba z dwie osoby odpisaly mi, ze maja dokladnie tak samo czyli na codzien normalnie komp odpala sie szybciutko ale raz na kilka odpaleń jest wlasnie ok 40 sekund.

Dobra ale jak szukam teraz bandaży i płótna żeby tego brata opatrzyć to jak już to zrobię to dużo mam jeszcze męczarni?

Może warto zacząć po prostu grę od początku? Nie wiem ile jeszcze godzin tutaj mam do odwalenia, odwalenia bo przyjemnością nie da się tego nazwać.

No od godziny biegam w ciemności z jakimś głupim psem bo mam te cholerne płótna znaleźć...

No rozumiem ale nie wiedziałem tego. To jest w tym momencie karanie mnie za niewiedze. Znowu dzisiaj gram to żeby mieć w końcu z głowy i czuję jakbym tracił czas. Jestem graczem od ponad 20 lat i jest to najgorsze DLC jakie w życiu widziałem.

Mam nadzieję, że będą dawali tą gierkę do kupna gpu nowej gen

@ODIN85 a to znowu nie sprowadza się do tej loterii ? bo mam 3 znajomych i każdy z nich ma jakiegos asusa TUF i kazdy zadowolony, nikt nie ma coil whine, no chyba, że przy 1000fps.