Skocz do zawartości

kudlatypawelek

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia kudlatypawelek

Nowy

Nowy (1/5)

0

Reputacja

  1. A można jakoś ustawić dark theme layoutu forum, bo ja chyba jakiś niedorobiony jestem - nigdzie nie mogę znaleźć tej opcji?
  2. Ja tam nie mam żadnej konsoli, tylko kompa. Od paru lat próbuję opanować pada, bo mam stracha przed klawiszologią na normalnej klawiaturze. Mysz do celowania byłaby super, ale kucanie, skakanie, rollowanie, zmiana trybów - chód/bieg, to masa przycisków i akurat to łatwiej ogarnia mi się na padzie (a w trakcie zadymy klikanie na klawiaturze kombinacji wielu przycisków to może być dla mnie wyzwanie), ale to jak działa celowanie to jest jakieś nieporozumienie
  3. Widzę, że to dość ruchliwy wątek, więc oprócz napisania w jakie giereczki aktualnie pykam, a są nimi HZD, FH4 i AC Valhalla, zadam też pytanie natury technicznej. Chodzi o jakieś porady, wskazówki jak poprawnie używać kontrolera, bo mi coś słabo z nim idzie Chodzi o celowanie.....zupełnie nie idzie mi strzelanie z łuku (w Asasynach jakoś sobie radzę, ale RDR2, czy HZD to jakieś nieporozumienie). Prawy grzybek analogowy jest dla mnie totalną zagadką jeśli chodzi o precyzyjne celowanie, szczególnie w obiekty w ruchu. Serio większość gier ze strzelaniem to dla mnie walka ze sterowaniem, a nie przyjemność z eksplorowania świata i progresowania fabuły - częściej myślę, żeby taką grę porzucić, niż dalej walczyć. Czy to tylko ja jestem taki 'kwadratowy', a reszta ludzi spkojnie daje radę, czy może jest jakiś trik co zrobić żeby w końcu dobrze celować (teraz to mi crosshair lata all over the place.....)
  4. Ja tam mało co się znam, ale czy takie wygięte PCB nie pociągnęło za sobą ścieżek wewnątrz? Przecież po jakimś czasie tam sie mogą pojawić jakies mikropęknięcia, albo inne cuda (szczególnie jak karta będzie sie nagrzewać w grach, a po wyłączeniu chłodzić). Ja bym chyba nie zawracał sobie głowy i odesłał to z powrotem do adresata. Jeżeli to samo po rozpakowaniu się nie "naprostowało", to pewnie oznacza, że powstały tam już jakieś napięcia w strukturze....Ale może się mylę i ludki z większą dozą doswiadczenia mnie poprawią
×
×
  • Dodaj nową pozycję...