Ujawniono część z niejawnych zapisów "planu pokojowego". Ukraina zwróciła się o pociski manewrujące Tomahawk. To ma ponad 1200 km zasięgu i przenosi nawet kilkuset kilogramową głowicę bojową.
Są opinie że celem dla nich miałyby być rosyjskie bombowce na lotniskach na tyle odległych, że Rosja uważa je za bezpieczne.
Z jednej strony na ten moment jest odmowa. Z drugiej skoro to "wyciekło" do mediów to jest to też oswajanie opinii publicznej z tym.
Wiele zależy od tego kto wygra wybory w USA. A na dziś wygląda to dość pesymistycznie. Sondaże wskazują znaczne szansę na zwycięstwo Trumna ;/
Widać Ukraina tez poważnie bierze to pod uwagę i intensyfikuje mobilizację nowych żołnierzy. Mówią o nawet 160 tys do zmobilizowania w kwartał. To przynajmniej dwukrotnie więcej niż mobilizowano kwartalnie w 2024.