No to padła decyzja (chyba) o zakupie Santa Fe 2021-2022 i jedynie został wybór HEV vs PHEV... Mam fotowoltaikę, sporo jeżdżę po mieście. PHEV wydaje mi się lepszym zakupem...
Vaco VC3504. Mam u siebie, budynek po budowie nadal oddaje wilgoć. Świeżo po budowie i wykończeniu wylewałem z niego kilka razy dziennie. Potrafi na piętrze (81m) trzymać wilgoć w ryzach. Można podłączyć też rurkę do odpływu i chodzi wtedy non stop.
Mi podoba się zarówno obecna jak i poprzednia generacja. Dlatego rozważam, żeby nie wydawać milionow monet poprzednia generacje RAVki z 2017-2018 w 2.5 Hybrydzie. Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się to fajny wybór jako auto do miasta + wkoło komina z kategorii SUVowatych. Żona nie chce kombi. Obecne w211 i tak zostanie z nami na dłuższe trasy.
U mnie panowie rollercoaster emocji. Mama od poniedziałku miała co raz bardziej pogarszający się stan. We wtorek podjęto decyzję o operacji na piątek ratującej zycie ale...wdarło się zachlystowe zapalenie płuc i sepsa. Cały plan szlag trafił. Mama w stanie krytycznym niestabilnym od środy do wczorajszego wieczora gdy w końcu się ustabilizował 🙈
Jeszcze w środę ordynator mówił, że szanse mama ma nikłe a dziś mama otworzyła oczy i wrócił z nią lekki kontakt 🙈 czuję że nerwy zżerają mnie od środka i jedno z niewielu rzeczy które mnie trzymają to Wasze kłótnie BEV vs ICE oraz Kuga do 75k co na bez Was bym zrobił..