Henryk Nowak

https://demagog.org.pl/fake_news/prezydent-nawrocki-caluje-swoja-doradczynie-to-przerobka-stworzona-przez-ai/

I zostawiają włosy po goleniu, umywalka cała w kudłach to standard. Kilka lat mieszkałem na pokoju, miałem wielu współlokatorów i chyba żaden nie sprzstal po goleniu. Lanie na WC za klapę to kolejny przykry standard. Jak się nie ma cela to lepiej usiąść niż zalewać sedes a czasem i podłogę. Faceci nie wiedzą co to jest kultura w łazience. Pamiętam jak byłem w wieku szkolnym i na imprezie na mieście wszedłem do damskiej toalety, to był szok jak tam było czysto i nie śmierdziało. Dla kontrastu na studiach pracowałem na budowie i chodziłem w krzaki zamiast do toitoia bo w tym drugim kał był rozsmarowany po podłodze. Faceci to straszne świnie.

Nie chce mi się szukać, to było z miesiąc temu, przy tym ile postów pojawia się na tym forum jest to nie do znalezienia (chyba). To, że trafił się dzban mnie w ogóle nie dziwi, to co mnie dziwi to to, że nikt go nie wyśmiał. edit Chociaż patrząc na to co napisał tankietka to chyba już nie ma po co szukać To ty tak myślisz. Jak ktoś jest poza domem kilka godzin w upał to dezodorant to mus i basta. To, że ty czegoś nie czujesz nie znaczy, że inni tego nie czują. Można mieć lekki pot ale wystarczy wyjść z klimy na upał i po kilkunastu minutach z człowieka leci i to czuć. Można mieć taką fryzurę i miliony fanów, pewnie nawet znajdą się takie panie co będą uważać, że to jest sexi.

Jak pewnego razu tutaj na forum prawa strona jechała równo po wyglądzie kobiet napisałem, że nie faceci nie dość, że o siebie nie dbają to jeszcze śmierdzą. W odpowiedzi napisano mi, że dezodorant nie jest potrzebny, wystarczy się dobrze umyć Więc nie tylko wśród seboli ale nawet wśród elity tego kraju (bo nikt inny nie pisuje na tym forum:)) używanie dezodorantu nie jest standardem.

No nie ma, dlatego zadaje pytania i pogłębia wiedzę. Ty za to jesteś ekspertem od wszystkiego, począwszy od wirusów i pandemii przez militaria po wiatraki, prawda? Nie znam się na wszystkim i umiem to przyznać, to jest zupełnie normalne śmieszku. Dzięki odpowiednim pytaniom Yahoo86 pięknie wszystko wytłumaczył zamiast wyśmiewać.

No to nie wiem o co krzyk w takim razie.

To się wydaje nierealne, pokaż obliczenia skoro jesteś taki pewny odpowiedzi.

No to trzeba je stawiać tak, żeby nie rzucały cienia na domy 500m dalej. Nie ma niższych konstrukcji? Czy się to nie opłaca? Bo jeśli batyr zawetował stawianie 200m konstrukcji 500m od domów to się z nim zgodzę. Mijałem dzisiaj pociągiem takie wiatraki i 200m one na pewno nie miały, prędzej to były te starsze konstrukcje mające 70 czy tam 80m jak ktoś wcześniej wspomniał.

W każdym kraju jest ciemny lud. Brał parkingów na nowych osiedlach to dramat, mieszkania dla ministrów to s pokandal natomiast Twój sposób myślenia jest niemniej dramatyczny. Nie trzeba być fajnopolakiem, żeby oczekiwać rozbudowy OZE i dywersyfikacji źródeł energii. Ja oczekuję większego udziału w OZE w polskiej energetyce i nie ma to niczego wspólnego z Tuskiem. Że ciemniaki protestują? Niech protestują, pewnie nie wiedzą nawet czym jest dywersyfikacja i dają wciskać sobie ciemnotę. 500m to duża odległość, wiatraki nie są na tyle głośne, żeby było je słychac z takiej odległości. Czy wiatrak o wysokości nawet 15m może rzucić cień o długości 500m?

Trump nigdy nie przestanie zaskakiwać i wchodzić na coraz wyższy poziom głupoty.

To od stresu, bycie gangsterem na Pomorzu nigdy nie było łatwe. Nawet da Vinci by nie namalował człowieka o doskonalszych proporcjach. Ej a jaki głos miał Michał anioł? W sumie nie słyszałem, daj link do jakiegoś nagrania jak masz

Ale tępa morda, ale wstyd

Jak ostatnio byłem w szpitalu to było więcej lekarzy Hindusów niż Polaków. Wg tego co ten matoł pisze powinniśmy ich deportować i nikogo z Azji nie przyjmować na ich miejsce. I co wtedy? Robot będzie robić operacje czy co? Szkoda tlenu dla tego pajaca.

Pisarski jest na gamescom twierdzi, że switch dostanie Polski interfejs a później gry po polsku.

1. God of war Ragnarok/spiderman 2 Obie te gry stawiam na równo jako gry beznadziejne po których spodziewałem się więcej. W obu przypadkach widzę duże podobieństwo - obie są bardzo podobne do swoich poprzednich części, odtwórcze i bez żadnej widocznej ewolucji. Po prostu nudne sequele. Chciałem dać je ex equo z forbidden west ale ten ostatni miał momentami jakiś polot. 2. Nie pamiętam już je co liczyłem. Ta generacja jest tak słaba, że już nie mam żadnych oczekiwań wobec niej. Na siłę - jakaś gra od naughty dog i nie mam na myśli remastera tylko coś nowego.

Nie trzeba mieszkać z rodzicami, żeby zobaczyć, że człowiek na zdjęciu ma 4 nogi. Wydaje mi się, że po prostu jesteś wyjątkowo mało spostrzegawczy i jak zwykle usprawiedliwiasz swoje słabe strony docinając innym forumowiczom. Kilka dni temu swój brak zaradności i nieumiejętność zarabiania pieniędzy tłumaczyłeś tym, że inni są oderwani od rzeczywistości. Mam prośbę - zrozum, że jesteś już stary i niezbyt zaradny oraz spostrzegawczy i przestań czepiać się innych użytkowników w taki nieprzyjemny sposób.

Co za bzdury piszecie, że nie mógł tam być prezydent bo to było spotkanie z podejmowaniem decyzji? Jakich decyzji? Kto by pytał Polskę o zdanie? Nie ma żadnego znaczenia czy byłby tam Tusk, Nawrocki czy nawet ja, oczywiście pod względem podjętych decyzji. I nie wydaje mi się, że tam nikogo nie było bo mają nas w zadzie. Moim zdaniem błąd leżał po stronie Polski, temat został olany bo zarówno premier jak i prezydent byli zajęci robieniem niczego.

Nie musi, na tym poziomie rozmowa z pomocą tłumacza nie jest niczym dziwnym. Oczywiście można też jak Duda - bez, ale raczej nie warto. We Włoszech premier jest najważniejszy, w Niemczech kanclerz, w Polsce teoretycznie jest to prezydent.

Słyszałeś tę rozmowę i wiesz co dokładnie kibol mówił trumpowi? Trump Ci powiedział kto jest na jego czarnej liście? Ja myślę, że to jest prostsze. Nawrocki walczył o przejęcie kontaktów z trumpem, udało mu się i na tym zakończyły się jego starania bo ma w nosie interes Polski. Po prostu jego gabinet totalnie olał całe spotkanie, w końcu cel został zrealizowany kiedy utarł nosa Tuskowi. To jest moje zdanie.

Nie, twoja podupada wtedy jeszcze bardziej. Nie wiadomo czy Trump by honorował artykuł 5 czy może raczej by stwierdził, że NATO płaci za mało więc mamy bronić się sami. Niemcy i Francja czyli nasi najbliżsi sojusznicy to by nawet nie mieli czym nam pomóc w razie poważnego konfliktu. W tym momencie NATO jest nagie. Co do tego kto będzie odbudowywać Ukrainę - tutaj Ukraina nas nie dyma, sami się dymamy głosując w kółko na ludzi niepotrafiących rządzić. Mieliśmy szansę natomiast nasi politycy czy to z PiS czy z po czy z jakiejkolwiek innej partii tej szansy po prostu nie wykorzystają. Mieć pretensje do innego kraju o to że rządzą nami idioci - brawo.

Trump dostał pytanie o głosowanie i wygłasza monolog o głosowaniu korespondencyjnym, teraz się chwali, że tylko jedna osoba przedarła się przez granicę. To wszystko na spotkaniu z Zełeńskim. Trump rozkręcił się po głupim pytaniu zamiast uciąć temat, dziad z demencją i przerośniętym ego.

Niemniej prawacy tak trąbili o tym, że Nawrocki przejął kontakty z trumpem, Republika, Mazurek i tarczyński niemal szczytowali kiedy mówili o tym jakie dobre stosunki ma Nawrocki z POTUS więc co się stało, że Nawrocki jest dzisiaj w Polsce? To jest po prostu beznadziejny polityk i tyle. Tyle się chwalił, minęło kilka dni i rzeczywistość zweryfikowała kolejnego błazna.

To były inne czasy, ale wg ciebie powinien był mieć szklaną kulę. "Przyjaciele Rosjanie"

On chciałby być dyktatorem, wiadomo to od dawna. Przecież teraz"sprząta" stolicę na modłę Moskwy - https://www.latimes.com/world-nation/story/2025-08-14/dcs-homeless-pack-up-as-sweeps-are-expected-what-we-know-about-trumps-plan-to-clear-encampments To nie rozwiązuje żadnego problemu, ale będzie mieć lepszy widok za oknem.

I niczego się tam nie nauczył. https://www.reuters.com/world/china/trump-says-xi-told-him-china-will-not-invade-taiwan-while-he-is-us-president-2025-08-15/ 🤣 Powiedziałbym, że Trump jest debilem i powinien był powiedzieć, że nie wolno atakować taiwanu niezależnie od tego kto jest prezydentem, ale przecież ta rozmowa nigdy nie miała miejsca i pomarańczowy znowu kłamie.