j4z

To trochę inny jest. Mój link też z oficjalnego sklepu, nie ma eko skóry i nie jest XL. Kupiłem go, jutro przyjdzie. Na Allegro nie zamrażam swojej kasy, darmowa wysyłka i darmowy łatwiejszy zwrot, bo jak nie będzie dla mnie wygodny, nie zamierzam się męczyć. Co do Markusa, jest to fajny fotel, lecz niestety dla mnie niewygodny - sprawa indywidualna, subiektywna.

Co mają wspólnego 13 latka i kąkuter? Oboje się wieszają.

A sorki, było.

Albo zwrócił

Też gram już ze 30 lat. Rogaliki i innego rodzaju indyki często ratują mi d*pę, jak nie ma w co grać. Przerwa raz na jakiś czas też wskazana. Origins to było coś pewnego rodzaju nowego w serii, legancka gierka. Odyseja za to nic nowego, tylko więcej gó*na. PS Bez maryhuanen prawdopodobnie nie miałbym weny żeby grać. topic: Obecnie dla mnie trochę posucha, więc wziąłem się za FC6. Od Trójki wszystkie części ogrywałem na konsolach. Po przesiadce na PC Grając w 120kl, czuję się, jakbym nie grał w FC. Ale świeżość. #pcmr xd Poprzednim tytułem był Hades 2 - supcio gra.

Nie wiem dlaczego sprawia takie wrażenie. Za mniej niż rok? Raczej nie, ale patrząc na 5, chyba zaraz powinien się pojawić drogi trailer i premiera na konsole za rok? Coś takiego było. drugi*

Jak abstynent to niech tak zostanie.

Dubbing jest bardzo spoczko. Na pewno do oryginału się nie umywa, ale naprawdę jest spoczko. Mięsem rzucają normalnie.

W mieszkaniu, a ściany takie, że jak sąsiad weźmie telefon na głośnomówiący, prawie jestem w stanie zrozumieć jego rozmówcę. Już nie słucham głośno, max 80dB. Już nie narzekają. Kiedyś jak się piło alkohol, się słuchało głośno, narzekali. Dziś jest inaczej. Dziś nie pije i wiem że słuch trzeba oszczędzać. Duży przetwornik wcale nie musi głośno grać.

Nadrabiam kilka sezonów South Parku, bo sczailem że niedawno CC zdubbingowało. Kiedyś było tylko do trzynastego lub coś koło tego.

Ja sobie JBL z 60-ych przytargałem ze schowka niedawno. 😎 26cm papieru na basie

TLOU2 ograłem na PS4 pro. Bdb gra, wymęczyłem ją, ale raczej nie wrócę do niej nawet za 10 lat. Szkoda że Soni tak długo zwleka z wydawaniem swoich exów na PC. Sprzedałbym swoją piątkę.

A dziękuję, ale nie mam Ikei u siebie, także moje przymierzenie to zakup i zwrot.

Coopik też był w pytę. Tyle samo h spędziłem co w singlu. DLC do singla nie ogrywałem. Było coś ciekawego? Może by wrócił na PC, bo podstawkę na PS4 ogrywałem. Trzeba grać tą samą postacią? Potrzebna jest zbudowana postać?

Tak, idzie na zwrot. Tego chyba zamówię https://allegro.pl/oferta/fotel-gamingowy-materialowy-obrotowy-biurowy-krzeslo-gracza-kubelek-sense7-16197358916

Dzięki, jak będzie wkurzać, może spróbuję.

Nigdy nie byłem fanem Marilyn Manson, ale ostatni albumik podszedł grubo. Katuje od kilku dni i się nie nudzi.

Jeżeli są tak liniowe jak Nothing Ear Truly Wireless, nie podeszlyby mi. Jak się podobają i czym napędzasz?

W moim przypadku chyba będzie zwrot. No kurcze niewygodnie mi się siedzi. Ta "belka" mi się wbija w lędźwia przede wszystkim. Do tego mam wrażenie że ten fotel jest dla wysokich ludzi, wyższych ode mnie. Ja mam koło 180cm.

Hehe, te armoury crate też nieźle przymulone jest. Mam ustawiony stały kolor na włączonym pc. Raz na ileś włączeń nie odpali się i tęczą mi daje.

No, mi też się podoba, jak wygląda walka w tym AC. Miałem nie grać, ale chyba jednak zagram. Na pierwszy rzut oka jest ok. Z AC mam ograne (wszystkie na konsolach) 1, 2, Brotherhood, 3, 4 (którą mam zamiar odświeżyć na PCMR), Syndicate, Origins i sporo pograne w China. Revelations choć byłem najarany strasznie, odbiłem na początku, bo wyglądał jak okrojony Brotherhood. Rogue odpuściłem, bo to jakaś zapchaj dziura na oldgena była, Unity odbiłem na początku, nie podobała mi się. Oddysey odbiłem na początku, bo wyglądała jak Orignis z większą ilością pytajników. W Valhalla chwilę pograłem, nie podeszła. Mirage pograłem parę h, ale nudził. Ach te Ubi

Mi DG nie podeszło. 😬

W gastronomii nie pracowaliście...