Skocz do zawartości

Wercyngoteryx

Użytkownik
  • Postów

    131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wercyngoteryx

  1. To chyba odemnie zaczęło się to gdzie poznać po 30 to może dopowiem co nieco Fakt niezaprzeczalny że kontakt z osobami który doczekały się dzieci znacznie się ograniczył. Ale oprócz pracy mam swoje zainteresowania które również skutkują poznawaniem nowych osób w tym wielu dziewczyn. W grę wchodzą między innymi wyjazdy za granicę głównie do krajów arabskich, bo wybieram te z racji że są moimi ulubionymi. I jak się nad tym wszystkim zastanawiam od dłuższego czasu to mi o wiele bardziej podchodzą kobiety w arabskiego kręgu kulturowego. Też mają te wszystkie Instagramy i całą resztę socialow ale czuć od nich inne podejście do życia. I jeśli byłaby okazja z taką właśnie chętnie bym się związał. Na, nawet inne zagraniczne kobiety z europejskiego kręgu kulturowego wydają mi się bardziej interesujące niż polskie. Chyba że to ze mną jest problem? Edit. Może kwestia też jest tego że jestem abstynentem. Więc te wszystkie imprezki typu popijawy mnie kompletnie nie kręcą.
  2. Ma taki sens, że szukam partnerki do stałego związku która wykazuje pewne cechy osobowościowe. W wieku 30 lat jak najbardziej wskazane jest przejście doświadczenia związków i nie mam nic przeciwko przeszłym partnerom seksualnym. Może i tak nawet lepiej w pewnym sensie Jednak jeśli to miałaby być osoba która licznik ma nabity w dziesiątkach lub setkach sztuk to ja dziękuję. Jak dla mnie nie jest to osoba stabilna emocjonalnie z którym chciałbym coś budować.
  3. Z mojej perspektywy gniazdownika jest mi po prostu dobrze tak jak jest. Etap mieszkania w dużym mieście kiedy wszystkie rozrywki miałem pod nosem mam już za sobą. Teraz gniazduje w małym miasteczku gdzie wszystkie potencjalne potrzeby typu żłobek przedszkole szkoła przychodnia sklepy są na miejscu. Dodatkowo pod nosem potencjalni dziadkowie którzy mogliby pomóc w wychowaniu i odciążyć. Zarabiam całkiem nieźle aczkolwiek nie na tyle aby kupic lub wybudować dom bez kredytu. Mieszkania w bloku nie wyobrażam sobie. Ale zawsze można coś wynająć. I teraz powiedzcie mi gdzie ja w wieku 33 lat mam znaleźć fajna ułożona dziewczynę która chciałby takiego spokojnego życia i nie była po karuzeli kutasów? Bo jakoś nie widzę materiału na żonę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...