Skocz do zawartości

tobem90

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tobem90

  1. Nie chodzi o to, kto co rozumie, tylko o fakty. Jeśli Tobie odpowiada obecna sytuacja i bycie dymanym to w porządku, ale nie każdy musi się z tym zgadzać. To, że Ty nie czujesz się oszukiwany, nie oznacza, że problem nie istnieje. Każdy ma prawo do swojej opinii i jeśli coś mi się nie podoba, mam prawo o tym mówić. Masz wybór, nie czytaj jeśli boli Cie, że innym nie podoba się to co Ty lubisz. Pora dorosnąć.
  2. Współczuję tym bardziej, widać praktyki analne nie są Ci obce
  3. Nigdy tak nie napisałem. Jedyną osobą która czegoś ewidentnie nie rozumie jesteś Ty. Tak bardzo lubisz być dymany, że nawet tego nie zauważasz i bronisz dymajacych, brawo dla Ciebie. To podpada pod Syndrom Sztokholmski. Edit: Chociaż w sumie to Ci współczuję.
  4. Nie chodzi o produkt który jest porównywany, ale o praktykę sklepów. Widocznie Ty jesteś osobą która lubi być dymana i na wszystko się godzi. To, że coś nie jest niezbędne do przeżycia, nie oznacza, że konsumenci powinni być traktowani gorzej. Każdy produkt, niezależnie od jego kategorii, powinien być sprzedawany w uczciwy sposób, a sklepy powinny respektować prawa konsumentów. Zawyżanie cen, wprowadzanie klientów w błąd czy nierealizowanie zamówień zgodnie z umową to praktyki, które należy piętnować, niezależnie od tego, czy chodzi o żywność, elektronikę czy bilety na koncert. Warto walczyć o rzetelność i transparentność na rynku, bo to leży w interesie wszystkich kupujących.
  5. Nie narzekaj na x-kom, bo Ci żyłka pęknie. To wspaniały sklep który szczyci się wspaniałą jakością obsługi klienta, rzetelnością i innowacyjnymi rozwiązaniami logistycznymi.
  6. Masz problemy z dostrzeganiem rzeczywistości. Kupiłem i mi się nie podoba - taka powinna być kolejność. Nie reagując na takie traktowanie konsumenta, dalibyśmy znak, że można nas tak traktować.
  7. Pluje tak jak oni na 10 osób przez miesiąc, a kase i tak wzięli. Mam do tego prawo, coś Ci się nie podoba to nie czytaj.
  8. W tym wątku i nie tylko już się dowiedzieliśmy, że x-kom to nie jest porządna firma.
  9. Czyli sam kartonik, oby kurierzy nie postanowili grac paczką w hokeja 😅 Jedyny plus, z tego co widziałem, to sam Astral siedzi w towarzystwie dużej ilości pianki.
  10. Pytanie do osób które zakupiły w x-komie i dostały już swoje karty. Za pośrednictwem firmy kurierskiej. Nigdy nie zamawialem elektroniki u nich paczkomatem. Jak pakują? Folia i krzyż na drogę czy dają jakiś karton.
  11. W be quiet wtyczka wygląda jak coś pomiędzy tymi dwoma. Natomiast piny się nie ruszają i nie są aż tak głęboko osadzone.
  12. Nie tylko On, też im nie wierzę. Nigdy więcej nie kupię nic w tym sklepie.
  13. Liczymy na spełnienie tej obietnicy. Ponawiam pytanie @PiPoLiNiO, jeśli w przypadku kolejnego opóźnienia paczka zostanie wysłana w Piątek to dostarczona inpostem do paczkamatu będzie w sobotę czy weekend spędzi kopana na magazynie?
  14. Jest faktycznie różnica w ilości plastiku, zobaczę w domu jak wygląda moja wtyczka z qe quiet! Dzięki za fotkę.
  15. Warto dopłacić do Fractal Design. Na pewno nie oszczędzałbym na MB ani zasilaczu. 9800x3d też lubi się zagrzać, ja zrobiłem UV ale przedtem nawet kraken elite 360 miał ciężko. Tutaj też bym nie oszczędzał. Jak mam być w 100% szczery to przy 5090 nie szedłbym w żadne kompromisy, ja tak zrobiłem i jestem zadowolony, znaczy tylko czekam aż x-gowno wyślę mi Astrala... Aha no i bardzo ważne, przy pierwszym odpaleniu się nie wystrasz że długo się bootoje, to trenowanie pamięci, u mnie z 64GB trwało to jakieś 25min.
  16. Problem w weryfikacji zjaranych złączy jest taki, że nikt się nie przyzna, że źle osadził wtyczkę w gnieździe...
  17. Tak, podeślij. Chętnie zobaczę.
  18. Kable się nie zmieniły...
  19. Przedewszystkim podaj budżet
  20. Przynajmniej jest informacja 🙃
  21. +-11.000zł według samego msrp, ale sklepy zawsze dają swoją marże.
  22. Czyli sklep o którym pierwszy raz w życiu słyszę, ma lepsza dystrybucję i logistykę niz gigant @x-kom
  23. Sprzedaż produktu bez posiadania go fizycznie, bez informacji o przedsprzedaży nie zależy od sklepu? To już było wałkowane i nie ma nic do gadania w tym aspekcie. Sprzedali, to mają dostarczyć, nie ma gadania. Klientów nie interesuje dystrybutor i dostępność, bo momencie zakupy była dostępna, co więcej była sprzedana z informacją o dostawie na drugi dzień. Wewnętrzna kwestia biznesowa, nie może obciążać konsumenta. Edit: Jaki poważny podmiot biznesowy pozwala sobie na tak ograniczony kontakt ze swoim dystrybutorem. Jak można nie wiedzieć ile kart wyślę i kiedy będą. To jest patologia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...