Chattab

Rety, wszystkiego się mogłem spodziewać, ale nie takiego obrotu spraw - że zostanę uznany za cwaniaka, oszusta i kombinatora! Tylko dlatego, że kupiłem w październiku kartę do nowego kompa, którego wiem, że nie złożę w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy. Mam 47 lat, konto na Allegro od 20 lat, na PCLab byłem chyba od samego początku jego istnienia, nigdy nigdzie nikogo na niczym nie oszukałem, bo zwyczajnie nie mieści się to w moich kategoriach etycznych (tak zostałem wychowany, na długo przed czasami internetowej zarazy podejrzliwości i nienawiści), dlatego zarzucanie mi wszystkiego co najgorsze jest dla mnie naprawdę niestosowne i obraźliwe. Żałuję, że się w ogóle odezwałem w tym temacie.

OK, 4500 to może faktycznie za dużo, ale myślałem, że 4000 za karę kilka procent mniej wydajną od 5080 to nie jest jakaś astronomiczna kwota. Zresztą, nieważne. I tak już zostałem przez niektórych uznany z góry za oszusta, który próbuje wcisnąć używaną kartę jako nową. Jeżeli miałbym sprzedać za 3000 nieużywaną kartę, którą kupiłem za 4700, to wolę zacisnąć zęby i schować ją do szafy na kolejny rok czy dwa.

Nie wypakowałem jej nawet z folii, w której przyszła, a co dopiero z pudełka. Ale oczywiście można powiedzieć, że sam ją sobie zafoliowałem i przykleiłem naklejki z firmy kurierskiej. Ech...

To mnie zmartwiliście... widziałem na portalach aukcyjnych używki za 3700-3800 i myślałem, że 4000-4500 zł to uczciwa cena za nową kartę.

Raczej zmienił plany co do zakupu i złożenia kompa :-) 20% od czego?

Za ile Waszym zdaniem powinienem wystawić nowego (nieotwarty, z gwarancją i fakturą z Komputronika z 10.2024) RTX 4080 Super (Pny XLR 8 Gaming), żeby go sprzedać, a nie sprzedawać tygodniami?

Jeszcze jedno pytanie: czy do Ryzena 5600 trzeba/warto dokupić jakieś chłodzenie inne niż fabryczne? W kwocie ok. 100 zł jest coś sensownego - jakiś Spartan 5 albo podstawowy Assassin na przykład? Ja mam niestety tak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc pomyślałem o Ryzenie 5800 i RTX 3060 Ti, ale to by się już chyba wiązało z koniecznością wymiany zasilacza na coś mocniejszego niż 530W.

Teraz OK

Coś się chyba nie załadowało - mnie się nie wyświetla.

Owszem - spójrz na konfigurację z pierwszego postu Mam przećwiczone nowe komputery, ale jeśli chodzi o takie pomiędzy, to mam ogromne braki w wiedzy. Zrobię więc tak jak radzi @Yedi - dzięki!

Taka konfiguracja, którą zaproponowałeś, będzie zauważalnie wydajniejsza od tych moich propozycji? Jeszcze jakby płyta była z WiFi, to już w ogóle idealnie! I czy mój zasilacz 530W to uciągnie?

Cześć! Potrzebuję komputer na przeczekanie do czasu, aż złożę nową jednostkę gamingową, czyli mniej więcej na rok. Swój dotychczasowy komputer oddałem córce, ona oddała mi swój, jeszcze kilka lat starszy - o takie konfiguracji: * MOBO: MSI Z97 Gaming 3 * CPU: Intel Pentium G3420 + Prolimatech Megahalems Red * RAM: DDR3 Avexir Core Red LED 1600MHz 8GB * GPU: MSI GTX 750Ti Gaming * SSD: Samsung 850 Pro 128GB * HDD: WD Red WD10EFRX 1TB * Zasilacz: Thermaltake Smart SE 530W 80+ Bronze Myślałem, że do pracy biurowej i pogrania w jakieś starsze gry wystarczy, ale on dostaje zadyszki nawet podczas oglądania YouTube (mam monitor 27" 1440p). Zostawię więc z niego dyski, obudowę, chłodzenie procesora i zasilacz (?), a chcę kupić procesor, płytę i grafikę, przeznaczając na to max 1000 zł. Zastanawiam się nad platformą LGA1150/1151, czyli coś pokroju i5-8500 lub i7-4790K, ewentualnie i7-8086K lub i7-9700. Nie wiem, jaka płyta i RAM (16 GB) do tego - idealnie, jakby te podzespoły były utrzymane w kolorystyce CZERWONEJ. No i jaka grafika - GTX 1080, 1070 albo 1660 Ti będzie OK? Przypominam, że ma to wszystko działać w rozdzielczości 1440p. Nowe (lub trochę starsze, ale wciąż miodne) gry typu Cyberpunk, RDR2, Wiedźmin 3 czy nawet GTA V chcę sobie zostawić już na ten nowy docelowy komputer, ale chętnie pograłbym w jakieś starsze Call of Duty, Resident Evil albo Far Cry (+ zupełnie starocie typu Might & Magic, Baldur's Gate, Ishar czy Dungeon Master). Polecicie jakieś stare ale jare podzespoły pod takie wymagania?

Mnie z kolei strasznie irytuje to, że w Dokumentach na C: tworzą się bez mojej zgody katalogi z różnych gier na "sejwy" i inne pierdoły. Na co dzień pracuję w agencji reklamowej + jestem tłumaczem i redaktorem, więc przerzucam ogromne ilości danych (Wordy, pdfy, zdjęcia) i lubię mieć pedantyczny, chorobliwy wręcz porządek na dysku. Da się temu jakoś zaradzić...? A wracając do dysków talerzowych - po czym poznać takie, które są bardziej zorientowane na trwałość (właśnie pod kątem archiwizacji danych, dokumentów itp.) niż na wydajność/szybkość? Jak ich szukać? Na co zwrócić uwagę?

Ja już zapomniałem, jak się korzysta z dysku talerzowego - czy np. przy oglądaniu filmów albo słuchaniu muzyki on nie wydaje jakichś irytujących dźwięków, nie chrobocze ani nie ćwierka?

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji. Jest jakieś uzasadnienie dla takiego rozdzielania dysków - osobno pod gry, a osobno pod magazyn? Do tej pory myślałem o dwóch szybkich dyskach: 1TB na system/programy i 2TB na resztę (z czego ok. 1TB na gry i 1TB na muzykę/filmy/dokumenty) - ale może takie rozwiązanie, o jakim piszecie z jakiegoś powodu ma większy sens?

A jest wersja całkiem czarna tego Assassina? Czy np. Thermalright Phantom Spirit 120 EVO 120 mm też dałby radę 9800X3D? Początkowo myślałem o czymś pokroju Lian Li Hydroshift albo Galahad, ale znów zaczynam się zastanawiać, czy płacenie kilka razy więcej za chłodzenie AIO ma sens.

A widzisz, całkiem możliwe, że zdecyduję się na płytę X870E Crosshair Hero od Asusa (waham się między nią a MSI X870E Carbon). Może to dobry trop...

A jeżeli chcę zamontować chłodnicę z boku w Lian Li O11 Vision Chrome (a właściwie muszę, bo "dach" w obudowie mam szklany), to mogę ten blok/pompkę z Hydroshift obracać dowolnie, żeby kable wychodziły z prawej strony, a nie do góry? Ewentualnie chłodnica z lewej strony (na tyle obudowy), ale tam wchodzi 240 mm, a Hydroshift jest chyba tylko 360 (ewentualnie Gallahad 240 bez ekranu LCD albo Asus ROG Ryujin III 240).

Panowie, czy AIO typu Lian Li Gallahad II 360 LCD albo Asus ROG Ryujin III to jest mocna przesada i overkill w przypadku procesora 9800X3D (komputer do gier i pracy)? Logika podpowiada, żeby sięgnąć po jakieś wydajne (i tańsze) chłodzenie powietrzne, ale...: 1. Jestem beznadziejnym przypadkiem gadżeciarza, który lubi świecidełka, LED-y, AIO z LCD itp. Lubię jak w środku komputera dużo się dzieje. 2. Komputer będę montował w obudowie Lian Li O11 Vision Chrome i chciałbym mieć w miarę możliwości wszystko (tzn. budę, chłodzenie, wentylatory) z jednej parafii, żeby to pasowało do siebie wizualnie. Może wystarczy chłodzenie 240, zamiast 360? A może jest jakieś fajne, masywne chłodzenie powietrzne w kolorze czarnym, które ma ładne podświetlenie ARGB? Na przykład Deepcool AK620 Digital Pro? I czy jest jakieś AIO, które pozwala poprowadzić węże w bardziej estetyczny sposób niż takie wiszące przez całą budę w środku? Nie da się tego schować od razu w przepust nad procesorem albo chociaż puścić lewą stroną w górę?

A jakie mają generalnie opinie AORUS-y? Rzadko się o nich wspomina, a są chyba 3 na chipsecie X870: Elite, Pro i Master.

No właśnie. I czy takie płyty jak MSI Tomahawk, Gigabyte Elite czy Asus TUF aż tak bardzo ustępują np. MSI Carbon czy Asusowi Crosshair Hero, który kosztuje DWA RAZY WIĘCEJ? Oraz czy jest jakaś płyta na chipsecie B850, która nie kosztuje prawie tyle samo, co X870E, a fajnie wygląda i jest dobrze wyposażona (np. w WiFi 7)?

Ja chyba jestem na to za głupi (albo za stary i przez to za głupi), ale nadal nie rozumiem tego obcinania grafiki x16 przez dyski M.2. To znaczy kumam, skąd to się bierze, ale nie wiem, czy dotyczy to tylko dysków 5.0 czy 4.0.? Czy jeśli zdecyduję się na 2 dyski 4.0, to też mam się czego obawiać? Czy jest jakaś płyta (na jakimkolwiek chipsecie), która niczego nikomu nie obcina, czy to jest problem AM5, a nie takiej czy innej płyty? I wreszcie - czy obcięcie GPU do x8 jest mocno odczuwalne w grach, czy tylko "w granicach błędu statystycznego"?

Myślę, że jeżeli komuś zależy na dobrej jakości dźwięku, to i tak wyjdzie z karty dźwiękowej optykiem czy USB do porządnego zewnętrznego DAC-a (Topping, S.M.S.L., FiiO, Denafrips itp.) albo amplitunera, a dalej już hulaj dusza.

Mądrze prawisz, ale takich informacji nie ma w tabelkach z suchymi danymi w Excelu. Tu jest potrzebne empiryczne doświadczenie konkretnych użytkowników, którzy doradzą - lub odradzą - dane rozwiązanie czy model płyty. Ja zawsze wychodzę z założenia, żeby kupować najlepszy sprzęt, na jaki mnie w danym momencie stać. Więc to nie jest kwestia tego, czy mogę bądź nie mogę dołożyć z B850 do X870. Tylko raczej tego, czy faktycznie korzyść będzie wymierna w codziennym użytkowaniu. A tego też nie znajdę w podwieszonej tabelce.

Może faktycznie mierzę zbyt wysoko w X870 i nie potrzebuję dwóch dysków 5.0. Na dysku C będę miał Windows 11 i bardzo dużo dokumentów (Word, PDF). A na dysku D - kilka nowych gier + dużo filmów i muzyki. Aktualnie moim magazynem jest dysk HDD 4TB i też jakoś daję radę. Chcę po prostu, żeby wszystko szybko działało i żebym za 2 czy 3 lata nie musiał wymieniać połowy podzespołów.