Miałem podobnie Panowie z tabletem za 399 zł, przyszedł ładny tablecik z w miarę dobrymi parametrami z klawiaturą, rysikiem , myszką itp. Po włączeniu okazało się, że ma wypalonego jednego małego pixela w rogu ekranu praktycznie nie widoczne to było, ale ja jak to ja wysłałem zdjęcia , zgłosiłem reklamacje i co się okazało ? A no to, że mam sobie go zostawić i nie odsyłać a kasę dostałem po 7 dniach na konto, nie to że cebula jestem, ale się ucieszyłem
I do tej pory się zastanawiam jak im to się opłaca.