Niestety nie mam wiedzy na ten temat, ale mam kilka podejrzeń.
Myślę, że najbardziej prawdopodobne jest to, co pisałem u siebie na Discordzie o potencjalnych kwestiach prawnych związanych z działalnością niektórych osób na forum (tj. pamiętny Grożeniok). Tam było ponoć bardzo grubo. To by tłumaczyło czemu forum nie zostanie pozostawione nawet jako read-only, tylko od razu następuje kasacja danych na twardo + wypowiedzenie umów (to było kierowane ewidentnie do X-koma i Komputrona).
Być może konieczność składania zeznań wraz z koniecznością cięcia (wszelkich) kosztów spowodowało to co spowodowało.