crush

Konfa i tak pozwoli ich wpuszczać pod płaszczykiem wolności gospodarczej, a lewusy jako objaw miłosierdzia.

Niech ktoś mnie @tnie jak on w końcu wyłapie od kogoś w papę.

Bingo. Ludzie tutaj patrzą przez pryzmat swojej wizji poprawy bytu. A jak Mohammed siedział na kamieniu w Iraku i musiał walczyć o przetrwanie to siedzenie na dupie w Sztokholmie i dostęp do podstawowych wygód to dla niego jak dla cywilizowanej osoby wyjście z wynajmowanej kawalerki do własnego domu. A jełopy mylnie zakładają, że takie jednostki będą pracować żeby kontynuować poprawę bytu.

Misje Trevora łodzią podwodną to było 12 klatek.

I natenczas mościompan Winter rzekł iż poczuł się obrażon.

He? Akurat on to chyba nigdy takich określeń nie używał. Nawet jeszcze na PCL. Ja czy @GordonLameman jak najbardziej.

Miedzy "alfą", a menelem jest taka odległość jak między Biejat czy Braunem, a prezydenturą. Rosnącą liczbę samobójstw? 🤔

Bo to zdjęcie akurat latało wokół tego tematu, a doskonale wpisuje się w jego tezę, że obywatelstwo polskie nie koniecznie oznacza Polaka? Tak jak napisałem - przydałby się opis tej tezy. Ale brak to raczej nieudolność, a nie zawoalowana aluzja. Niektórzy tutaj szydzą z debili na prawicy którzy wszędzie węszą prowokację i spisek, żeby za chwilę samemu działać w podobnym trybie. Bez jaj. Szczerze mówiąc nigdy nie uważałem i nie uważam Cię za bufona, jak np. takiego jednego tu lokalnego w top 11 bufonów w Polsce... Więc dziwi mnie, że nie przeszło Ci przez myśl, że po prostu mogłeś źle odczytać intencje.

Tanie i sprawne. Wychodzisz z alkoholizmu albo wyjeżdżasz nogami do przodu. Wiadoma sprawa. Słucha się mięczaków oraz miernot, czy innych empatów. I dlatego wygląda to wszystko jak wygląda. 😔

Meh. Wydaje mi się, że szukasz trzeciego dna w pudełku Ptasiego Mleczka. Aczkolwiek fakt, że można to było okrasić szerszym komentarzem.

Nie. On przy użyciu tego przykładu z obrazka nieudolnie próbuje zasugerować, że "obywatel Polski" może i tak oznaczać jakiegoś obcokrajowca.

Co nie czyni ich Polakami. Pytanie tylko co ten obrazek Ukraińca ma do gościa z siekierą? Nic. Bo on to wrzucił z dupy żeby zasugerować, że nie można tym informacjom ufać, bo gdzieś kiedyś jakiegoś UKR podali jako PL.

Dokładnie tak. I na bezpieczeństwo i wygodę ludzi mi bliskich. Bardzo prosto. Nie pieniądze dla mnie, tylko dla reszty funkcjonującego prawidłowo społeczeństwa. Wybacz, że nie mam współczucia dla tasiemców. Zwyczajny miss-click. Ale dziękuję za zwrócenie uwagi, zaraz poprawię. 👍🏻 Leczenie alkoholizmu to forma resocjalizacji społecznej. Żeby nie być zapitym pasożytem. Strasznie mi z tego powodu wszystko jedno. 🤷🏻 Ja generalnie jestem za leczeniem uzależnień. Szczególnie alkoholizm jest łatwy. Przymusowe leczenie i przymusowa wszywka. Albo wracasz do społeczeństwa, albo opuszczasz je permanentnie i zaprzestajesz smrodzenia. Tego finansowego i dosłownego. 👍🏻

I najczęściej z tych szans nie wynika nic po za kosztami. Podziękuję. Zostanę pragmatykiem. Cieszy mnie potknięcie Batyra i obojętny jest mi los Pana Jerzego.

I ile cudownej resocjalizacji doświadczyłeś w stosunku do bezużytecznej wegetacji? Najczęściej kosztem innych? Ludzie nigdy nie byli, nie są i nie będą równi. A empatia musi mieć granice. Wy brzmicie jak katechetki. I tak jak katechetki niewiele to pieprzenie ma wspólnego z rzeczywistością. I ja też pochodzę z małego miasta i blokowisk. I właśnie to daje doskonałą perspektywę. I nie jest to do końca korwinowski pogląd. Ja nie uważam, że ludziom poszkodowanym z nie swojej winy nie trzeba pomagać. Trzeba. Ja po prostu uważam, że niektórzy powinni spijać sfermentowane frukta swojej kulawej egzystencji.

Nie ma szans. Dobrze będzie jak nie będzie jeszcze bardziej heheszkowe niż 5.

Z drugiej strony niby faktycznie alimenciarz i pijus. Czyli jak z George'em Floydem. Policjant bandyta sam się zneutralizował bo odstrzelił śmiecia, bandytę i ćpuna. Win - win.

Ja mówię o zasadzie, nie o Stanowskim. To jest w sumie straszne ile osób nie potrafi spojrzeć po za pryzmat swoich sympatii. Ja przykładowo nie cierpię Memcena. Czy to automatycznie sprawia, że to co powiedział o Nawrockim nie ma sensu? No nie. I kontekst jego wypowiedzi - czyli chęć pozyskania głosów, również nie ma tu znaczenia. Prawda to prawda. Stanowski zauważył, że ta afera może nie mieć aż takiego wpływu jakby się niektórym marzyło. I to może być prawda. Ale nie. Lepiej już otwierać szampany i odpierdywać wesoło sukces.

Pamiętajcie, że główny target tej gry to zoomerzy. Więc tak. Jestem przekonany, że tik tokowy cringe będzie się tu łał strumieniami.

Poprawiłem. Ja perdole jakie to są tempe dzidy. Tak się powinno analizować politykę. A nie drzeć mordę jak to ktoś kogoś nie zaorał. A później wyć skąd ta przegrana.

Nie napisali, że zdobyli. Przy całej mojej niechęci do sowietów i ich zakłamywania historii i kreowania się na naszych wyzwolicieli... W pewnych momentach ta pomoc była niezbędna.

No armia sowiecka składała się również z Ukraińców. Więc gdzie to pisanie historii?

To nie jest kwestia liczenia bądź nie.

Ale będzie śmiesznie w Londynstanie.

Za chwilę się dowiesz, że to kwestia złej organizacji. Logistyki, integracji, etc. A jak powszechnie wiadomo, skoro nikt sobie z tym nie poradził, to Polska sobie poradzi i nie ma się czym przejmować. 🤗