kalderon

Iran też - nieprzychylna Syria oznacza koniec dostaw broni dla Hezbollahu który był zbrojnym ramieniem Iranu w tym rejonie. Był bo bez dostaw długo nie pociągnie, Izrael wiedział co robił zgadzając się na zawieszenie ognia. Może i nikt nie lubi Żydów, ale z nawołujących do zniszczenia Izraela i mordowania Żydów zostali już tylko Iran i Palestyńczycy, a reszta ma ich serdecznie dość.

Bojówki nie miłują Asada, Rosji i Iranu. Lepsze to niż nic.

Po drodze żeby wypędzić Asada, ruskich i Kurdów. To sporo wspólnych interesów.

Iran i Chiny też mają swoje surowce, ale to znacznie mniejszy rynek zbytu niż Zachód. Do tego Chiny balansują na cienkiej linie żeby nie oberwać sankcjami więc może tu i ówdzie trochę uszczkną za półdarmo, ale to za mało żeby ruscy mogli na tym bazować przyszłość. Przetrwają ale w biedzie. Żyjących w coraz niższych standardach, gdzie do mężów powoli dobierają się wojenkomaty, a do nastoletnich dzieci fabryki którym brakuje siły roboczej. Ale będą siedzieć cicho bo Putinowi się nie podskakuje.

Sankcje działają, a Rosja szybko się nie skończy nie dlatego że mają jakieś zapasy (bo już nie mają) ale dlatego że im niewiele trzeba. Większość obywateli nie miało nic i srało do dziury w ziemi, dla nich się nic nie zmieni - gówno mieli, gówno mają i gówno mieć będą. A póki władza będzie wstanie wykarmić siebie i siłowników to będzie trwać.

Praktycznie wszystkie aborcje do 12 tygodnia to zabiegi farmakologiczne.

Oni przynajmniej ścigają. W USA korupcję zalegalizowano, wystarczy tylko powiedzieć że wzięło się tyle i tyle od tej czy innej firmy i jedziemy dalej.

Nawet specjalsi wiedzieli że to teatrzyk:

Pierwszą Westinghouse i Bechtel, pierwszy reaktor ruszy w 2035, kolejne w latach 2036-38. Pozostałe są na etapie planów. Jeśli obecny w 2025 czy 2026 wybierze wykonawcę/wykonawców to będzie trudno się z tego wycofać. Wycofać się można z planów bo to "nic" nie kosztuje.

To jest wydajność w przeliczeniu na dolara. Biorąc pod uwagę różnice cenowe wydajność tych 3 kart będzie się różnić może o 5%, tyle że Intel jest tańszy na start. Najważniejsze pytanie co ze sterownikami? Do tej pory Intel musiał aktualizować sterownik do każdej jednej gry inaczej wydajność byłą żenująca. Jak to się nie zmieni to marnie widzę szanse nowego modelu.

Nawet z RT nie zauważą bo w większości gier nie robi on widocznej różnicy poza niższym klatkarzem.

Stąd że RDNA4 nie będzie konkurować z 4080 tylko z 5070, a nVidia wywali w kosmos ceny 5080 i 5090 (bo może), a z serią 5070 będzie musiałą walczyć cenowo z AMD - tym mocniej im lepsze okaże się RDNA4.

Do tyłu względem czego? Bo jeśli karta wyceniona na poziomie 4070 będzie mieć wydajność 4080 to wcale nie będzie tak do tyłu. Żeby 8800 XT w cenie 4070 dogonił 4070 to by był 2 lata do tyłu.

I to na PurePC który nie jest łaskawy dla AMD.

Ale to będzie +45% względem RDNA 3, a nie nVidii, cięższe RT uderzało po RDNA 3 bardzo mocno więc nie wiem czemu RDNA 4 miało by klękać mocniej.

Nawet w CP wzrost o 45% oznacza wydajność gdzieś w okolicach 4070 ti - 4070 ti Super czyli tak jak zapowiadano. Czyli jeśli nowe karty będą miały w najgorszym przypadku wydajność w RT na poziomie 4070 ti/ti super, a w najlepszym 4080 Super to chyba nieźle? Jak jeszcze wycenią ją na start tak samo jak 7800XT to może być sztos karta.

Prawdopodobnie dlatego że CP jest sponsorowany przez nVidię, a więc zastosowane technologie przetwarzania obrazu są zoptymalizowane pod karty zielonych.

Skoro składasz sam, lepszy dysk: https://www.amazon.pl/Kingston-KC3000-1024GB-SKC3000S-1024G/dp/B09K7F5VJQ Świecący RAM: https://www.ceneo.pl/158231455 https://www.ceneo.pl/162549964

Te z dołu będą zasysać więcej kurzu z otoczenia.

Do gier? Bezsens. 5700X3D będzie szybszy.

Jak pochodzą z serwerowni to mogą mieć dużo zapisów, to raz. Dwa - kontroler bez DRAMu. Dyski SATA nie wspierają HMB więc wszystko będzie biło bezpośrednio po kościach pamięci. Trzy - niezawodność dysku to nie tylko niezawodność kości, ale też kontrolera i pozostałych podzespołów, jakości lutów itp, jak padnie jedno wysiada cały dysk.

30-40-40 30-36-36 Jak Teamgroup nie są droższe to lepiej mieć timingi niższe niż wyższe.

Akurat G65B wypada świetnie: https://www.typectechreviews.com/post/samsung-odyssey-g6-g65b-gaming-monitor-review Ale to w 240Hz, włączonym trybie gry, overdrive: faster. Tylko że jak włączysz np. G-synca to oświeżanie zejdzie do poziomu klatkarzu z gry np, do 6- czy 80 Hz i już nie będzie tak wesoło. Tym niemniej jest to dobry panel i o niebo lepszy od AOC z pierwszego posta.

Samsung kiedyś nazywał tak kości TLC bo Multi Level Cell oznacza po prostu "wiele". Do tego słaby kontroler bez DRAMu, możliwe że podła jakość lutów itp. To wcale nie musi być niezawodny dysk.

Ten monitor ma local dimming, ale działa fatalnie, lepiej od razu wyłączyć. Jest też bardzo mocno zakrzywiony, trzeba będzie idealnie ustawić pozycję fotela inaczej obraz będzie gorszy. Przy niższych klatkarzach/odświeżaniach możliwy motion blur. Co jakiś czas może być widoczny flickering, szczególnie po włączeniu freesynca czy G-synca, wtedy trzeba aktywować ustawienie "VRR control".