Skocz do zawartości

jsfighter

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia jsfighter

Zielony

Zielony (2/5)

1

Reputacja

  1. Jak aktualnie użytkujesz i jak zamierzasz użytkować swój komputer przez najbliższe lata? Zastanów się po co Ci ultraszeroki monitor? Ja osobiście ciągnę na 9 letnim LG Ultrawide i nie wrócę nigdy na 16:9, ale ja siedzę bardziej w programach profesjonalnych, biurowych oraz w internecie i do takich zastosowań nie ma lepszego monitora. Warto pamiętać o tym, że to spory przeskok i trzeba zapewnić sobie odpowiednie podzespoły oraz co istotniejsze odpowiednią odległość od oczu. To prawda. Nie ma nic pomiędzy. Są ludzie, którzy bez korzystania z tego monitora przez 2 minuty są w stanie powiedzieć, że to jest nienomralne. Tak samo dla mnie okazjonalne korzystanie z 16:9 wywołuje myśli, czy to nie przypadkiem 4:3 :-)
  2. Sprawdziłem to co mówisz na podstawie istniejących przykładów na YouTube. Wniosek jest taki, że ja kompletnie nie potrzebuję niskich czasów naświetlania, ponieważ nagrywam klipy od 3 do 10 minut kompletnie nie zmieniając kadru, jedyne co się może poruszać to jakiś samochód na ulicy lub drzewa, które i tak stanowią tło. W moim przypadku najwłaściwsze wydaje się ustawienie czasu naświetlania na 1/60, co całkowicie unicestwia mój znienawidzony efekt rolling shutter, bo na każdą klatkę przypadnie jedno sczytanie matrycy. Błyskawica i tak będzie pocięta. Ten czas musiałby być bardzo bliski zeru i wtedy może to by miało sens. Nie ma rady - albo CCD, albo CMOS z global shutter, albo jakiekolwiek urządzenie i ustawienie właściwego czasu naświetlania. Niestety ta ostatnia opcja jest jedyną sensowną, więc ponawiam pytanie. Jaki najsensowniejszy tani, używany aparat do nagrywania? Daję 1500 zł i słucham Państwa :-)
  3. Nie neguję tego, że nie było artykułów na ten temat, ale z pewnością nie zyskało to rozgłosu. Ta informacja nie utarła się w świadomości ludzi, bo przyćmiła je powódź. Za to serię tornad z 2008 roku lub trąby w Borach Tucholskich myślę, że większość ludzi będzie kojarzyło. Mam nadzieję że teraz rozumiesz sens mojej wypowiedzi i tą subtelną różnicę.
  4. To chyba sam sobie odpowiedziałeś - jak cały czas pracujesz na dwóch oknach to nie bierz ultrawide bo to jest pewnie trochę mniej wygodne. Laptop + większy monitor powinny być ok sądząc po tym co napisałeś.
  5. Natomiast w trakcie przechodzenia niżu genueńskiego w Polsce w ciągu dwóch dni (14 i 15 września) mieliśmy aż 8 tornad o porównywalnej sile. Przeszło to u nas bez echa oczywiście ze względu na powódź, którą wszyscy byli wówczas bardziej przejęci, ale i tak jest to przypadek godny odnotowania. Mianem "tornado outbreak" tego bym nie określił, gdyż trąby były bardzo nietrwałe. Warto też dodać, że jest to sytuacja nieodbiegająca od normy ze względu na charakter niżu i nie ma tutaj podstaw by uznać to za przesadną anomalię.
  6. Ja do użytku domowego mam starego LG Ultrawide 25" i przyznam, że do zastosowań typu AutoCAD jest już trochę za mały, aczkolwiek w innych programach profesjonalnych sprawuje się świetnie i nie zamieniłbym go na dwa monitory 16:9. Osobiście doradziłbym zakup monitora ultrawide 29", bo pogodzisz miejsce na biurku z polem do pracy oraz wymaganą odległością od oczu. Jak dokupisz dodatkowo klawiaturę, to ten laptop w ogóle można gdzieś indziej postawić (o ile masz możliwość) i wtedy zyskasz już bardzo dużo miejsca. Nie wiem co prawda na ile korzystasz z samego laptopa bez dodatkowych monitorów do celów bardziej profesjonalnych typu AutoCAD, ale uważam że praca na 14", a nawet 15" to katorga. Wszystko wydaje się "duże" i na nic nie ma miejsca w porównaniu do pracy na jakimkolwiek monitorze powyżej 23".
  7. W przypadku błyskawicy, która trwa przeciętnie 10-100 ms, to właśnie rolling shutter jest efektem który bezpośrednio za to odpowiada, bo matryca ma czas sczytywania rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu milisekund. Też sama fizyka błyskawicy nie jest pomocna, bo zazwyczaj jest to najpierw potężny rozbłysk, z którego dopiero potem "wyłazi" błyskawica. Spotkałem się już z tą poradą gdzieś tam na reddicie i jest to chyba jedyne realne wyjście z sytuacji. Zastanawia mnie tylko dlaczego stosujemy 1/120 przy 60kl/s? Dlaczego nie 1/60? Jesteś w stanie mi to wytłumaczyć, bo wydaje mi się to nielogiczne. Nasuwa mi się też idiotyczne pytanie: czy da się ustawić 1/120 w każdym aparacie, bo np. już w dwóch telefonach widziałem, że jest tylko 1/125, a 1/120 z niewiadomych powodów nie ma. Właśnie z wymienionych przez Ciebie przyczyn odpada wiele kamer cyfrowych, bo takie które leżą w moim zakresie cenowym często nie posiadają w ogóle wymiennego akumulatora. Jest dokładnie tak, jak mówisz. Raz przytrafiło się tak, że ja widziałem potężny, oślepiający błysk, natomiast po analizie klatka po klatce okazało się, że aparat zarejestrował ledwie lekkie rozjaśnienie 10% klatki, co daje efekty takie że widz nie widzi nic. Największe problemy tego typu przytrafiają się oczywiście za dnia. Konkludując całe te rozważania coraz bardziej skłaniam się do kupna jakiegoś używanego bezlusterkowca. Mój budżet jest bardzo skromny, ale możecie proponować modele do 1200 zł. W oko wpadły mi Lumix G7 i starsze aparaty z serii Sony Alpha. Co będzie najbezpieczniejszym wyborem?
  8. Czy w przypadku problemów z łącznością NFC można odsyłać telefon na gwarancję? Problem z płatnościami NFC jest chroniczny. Gdyby to się zdarzało raz na tydzień lub w jednym konkretnym terminalu to można by przymknąć oko, ale notorycznie terminale (w wielu miejscach) nie chcą akceptować płatności i czasami trzeba kilka razy przykładać telefon żeby złapał. Czasami w ogóle się nie uda. Dla kogoś kto korzysta z takiej funkcji kilka razy dziennie robi się to uciążliwe i bardzo chciałbym się pozbyć tego telefonu. W moim rozumieniu wszechświata taka wada jest niezależna od użytkowania, bo przecież nie mogłem uszkodzić tego nadajnika. Telefon ma prawie rok a wada występuje od samego początku. Dodatkowo mam wrażenie że występują zbyt niskie prędkości po WiFi oraz internecie mobilnym, ale to już ciężej udowodnić. Jeśli ktoś miał podobne problemy i zna się na temacie to chętnie posłucham porad.
  9. Odnośnie aparatu do filmowania. Czy warto sugerować się czasem odczytu matrycy? Teoretycznie im niższy tym lepszy, ale czy to daje mi jakąkolwiek gwarancję wyeliminowania jasnych pasów (efekt rolling shutter) podczas nagrywania?
  10. Ad 1. Jeśli ustawię 1/1000s to będę musiał podnieść ISO przeogromnie co w efekcie da piękne ziarno. Którego oczywiście nie chcemy. Ad 2. Sprzęt z 1000FPS leży oczywiście poza jakimkolwiek realnym zasięgiem finansowym. Jednak to mi sugeruje, żeby może pójść w GO Pro, czego w sumie nie chcę jednak jeśli okaże się to najlepszą możliwością, to z niej skorzystam. Ad 3. Nagrywam w każdych warunkach, na szybko przeliczając to jedynie 30% moich dotychczasowych nagrań pochodzi z pory nocnej. Ad 4. Źle się wraziłem. Może jak najbardziej być 6 x 1 0 minut, nie stanowi to dla mnie problemu. Chociaż czasem zdarzy nagrać mi się też jakiś timelapse, więc poniżej 10 minut to też byłoby mało. Ad 5. DLACZEGO? Bardzo lubię te aparaty. Nigdy nie bawiłem się w wymiennymi obiektywami i innymi tego typu rzeczami bo nie było to konieczne. Zresztą w przypadku nagrywania to i tak nic nie zmienia bo matrycy się wymienić nie da, tak samo nie da się podkręcić klatkażu z np. 60 na 120 FPS... Wypatrzyłem np. takie używane Lumixy FZ-82 za około 1000zł używane. Mają 1080@60p czyli najważniejszy parametr spełniają. Można dokupić wymienną baterię i czego tu chcieć więcej Ponadto sam napisałeś, że współczesne aparaty mają problemy. IDENTYCZNIE jest z aparatami w telefonach. Co generacja to degradacja można powiedzieć :-), a jako że aparaty to raczej nie są telefony że 3 lata i do piachu, to jestem bardzo otwarty na używany sprzęt.
  11. Szukam kamery/aparatu kompaktowego. Przeznaczenie: Nagrywanie zjawisk atmosferycznych, w szczególności burz i błyskawic W związku z powyższym taki sprzęt powinien nie generować tego IRYTUJĄCEGO efektu rolling shutter, który jest widoczny w postaci jasnych i ciemnych pasów na filmie. Czytałem trochę na ten temat i wiem że tylko matryca CCD gwarantowałaby poprawne nagrywanie dzięki globalnej migawce. Tyle że taki sprzęt nie istnieje w zastosowaniach konsumenckich, a CMOS z globalną migawką kosztuje niewyobrażalną ilość pieniędzy. Wiem też, że wcale nie trzeba mieć globalnej migawki żeby filmy ładnie wychodziły, bo jakimś cudem stary tablet Samsung Galaxy Tab 2 7.0 potrafił nagrywać takie ujęcia, że głowa mała. Tak samo mój stary kompakt Panasonic Lumix z 2012 roku również świetnie sobie radzi, w każdych warunkach oświetleniowych. Jego jedynym mankamentem jest niska rozdzielczość nagrywania. Nie do końca wiem skąd to wynika, że jeden sprzęt potrafi dobrze to nagrać a inny czasami nie potrafi w ogóle zarejestrować błyśnięcia. Wymagania: 1) jakość nagrywania 1080@60p (50 nie przejdzie) w formacie MP4 2) wyjście mikrofonowe 3) żywotna bateria gwarantująca nagrywanie co najmniej 60 minut bez przerwy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...