Michaelred

@Up u mnie podobnie. Gdzieś w połowie odstawiłem i już nie wróciłem. Ta gra to taki średniak jakich teraz wiele, a jednak Dead Space to miał w sobie coś wyjątkowego

O faktycznie. Zapomnialem o nowych kartach od Amd. To sie chyba jeszcze wstrzymam z zakupami.

Mysle teraz nad zakupem rx 7800 xt. Nvidia pokaze cos konkurencyjnego z tej nowej serii kart? Jest sens czekac?

Calisto Protocol to nudaaaaaa w porównaniu do Dead Space

Ostatnio oglądałem w TV Republika jak Nawrocki przemawiał do PISowskich dziadków w jakiejś niedużej sali. Oj nie było tam entuzjazmu. Ciekawe co zrobią jak mu Trzaskowski odjedzie mocno w sondażach. Imho błędnie zakładasz, że on miałby kim ich zastąpić.

Nie wiesz co to ironia prawda? Za trudne? No i raczej "krul"

Obserwuje to samo od lat. Kobiety z dzieciakami w aucie stwarzają często spore zagrożenie. Te nalepki na auta to nie są po to żeby inni uważali na dziecko tylko na rozkojarzoną matkę, która może nagle zmienić sobie pas ruchu bez kierunkowskazu

Robisz to cały czas. Tylko nie każdy jest podatny na takie manipulacje. Ty te swoje manipulacje określasz pewnie sam "inteligencją" zmanipulowałem go wiec jest głupszy. Jak typowy socjopata. To nic nie znaczy. Ważne jest to jak się zachowujesz żeby wyszło na twoje, żebyś osiągnął swój cel. To nie jest tak, że socjopata nigdy nie pomaga innym A ten płód to czyj jest? Słonia? Akurat nauka to mówi o tym jasno. Bzdura. Wielokrotnie się tu gotowałeś. Admin chciał cie już banować. Nie pamiętasz? Ile banów wyłapałeś na Labie? To jest najlepszy dowód na to, że jej nie przyjmujesz. Bo dla ciebie nic nie ma sensu :) Sens ma to co tylko ty uznasz za stosowne. Tak to cecha socjopaty. Oj zabolało. Pamiętajcie. Socjopata taki jak Gordon nie znosi krytyki na swój temat. Pięknie to udowodnił.

brak empatii i współczucia- dehumanizowanie ludzi tylko dlatego, że jeszcze się nie urodzili (aborcja) skłonności do manipulacji w celu osiągnięcia własnych korzyści trudności z przyjmowaniem krytyki impulsywność wzmożona pewność siebie lekceważenie zdania innych osób zawsze musi mieć ostatnie zdanie No i jak większość socjopata na pierwszy rzut oka wydaje się przyjemnym człowiekiem. Inteligentny, elegancki, dobrze wykształcony na dobrym stanowisku. Gordon jak malowany To tak na początek

Ja znam znaczenie tego słowa. Wszystko się zgadza.

Ty chcesz kogoś socjopatą nazywać? Nie żartuj Nie, to ty ciągle wyciągasz argument "ja jestem prawnikiem", "ja się tym zajmuje zawodowo" Nie ma to żadnego znaczenia. Chyba, że ktoś chce się ciągle zasłaniać argumentami typu. "Ja mam racje bo jestem prawnikiem a ty nie"

A skąd ja mam to wiedzieć. Nie jestem specjalistą ani od Laba ani od Gordona a 12 lat temu to mnie na Labie praktycznie nie było. Tzn miałem konto, ale praktycznie nie używane Jak ktoś czuje potrzebę dzielenia się z innymi swoimi sprawami prywatnymi/zawodowymi to jego sprawa i nic mi do tego. Ja nawet konta swojego na FB nie posiadam i nie czuje potrzeby. Mam tylko takie fejkowe do przeglądania różnych grup.

Nie, ale przypomniałeś mi jak znajomy kilkanaście lat temu był takim zakładowym informatykiem w ZUSie. Do tej pory mam flashbacki jak sobie przypomnę różne historie z Grażynkami, które mi odpowiadał Humor informatyków w pracy> humor prawników. I nawet z tym nie dyskutuj

Spokojna głowa. Osiągnięć mi nie brakuje tych finansowych i rodzinnych. Jesteś turbo naiwny jeżeli myślisz, że mnie sprowokujesz takimi tekstami. Siedzą tu takie trolle, że sobie nie wyobrażasz i nawet podziwiam za odwagę bo namierzenie kogoś po tym co napisałeś to chwila moment dla kogoś ogarniętego. Nie mam co robić tylko później odbierać paczki od jakichś doxxerów.

Wiedziałem, że nie przepuścić okazji żeby podładować swoje Ego. Jeżeli jednak myślisz, że będę się tutaj mierzył się na e-penisy z randomem z neta to No i ja to pisałem w kontekście emocji. To nie tekst dla maturzystów tylko powszechnie znana wiedza. Nie pamiętam czy to było razem czy osobno. Musiałbym w indeks spojrzeć, ale tak dobrze go schowałem żeby się nie zgubił, że już 2 razy go szukałem i nie wiem gdzie jest

Nie, to nie ja mam tu mam problem. Podstawowe pojęcia semantyki i logiki formalnej to jest coś czego uczą na Filozofii. Z tego co pamiętam miałem z tego 5 jako jedna z 2 osób w grupie Z resztą. Może ty w pracy zajmujesz się rzeczami wbrew pozorom banalnymi i wywołującymi mało emocji? Tutaj na forum w tematach politycznych ewidentnie budzi się w tobie sporo emocji. To nie pierwszy raz kiedy ludzie od polityki dostają "małpiego rozumu" i logika idzie w las.

Nie mam problemów z logiką. Ja to nawet miałem na studiach. Na filozofii... Taki przedmiot na Informatyce postanowili nam zaserwować Ja myślę, że ty i tak to robisz trochę bezwiednie. Jednak faktycznie specjalnie tego nie rób i się nie staraj bo wtedy to już egzorcystę trzeba będzie na forum ściągać.

Nie to nie jest argument. To tylko kolejny przykład twojego przerośniętego ego. Po prostu już nie potrafisz pisać inaczej. Zarzucanie winy innym, inputowanie, "prawniczy bełkot" jak widać po latach prawnikowania wchodzi za mocno i trudno się tego wyzbyć.

A propos alkoholi na prezent to jak ktoś znajdzie w sklepach Zafiro Anejo to dajcie znać

I co z tego? to ma być argument? Znam ludzi, którzy lata robią coś za dowodowo, a później się okazuje, że Pan Mietek amator jest 3 levele wyżej od nich. Powtarzasz się.

To może ty nie rób więcej tych logicznych interpretacji bo słabo ci wychodzą To już nie pierwszy raz kiedy stawiasz sobie jakiegoś chochoła, a próżnie go "obalasz" swoimi argumentami. Jak nie masz zamiaru z kimś dyskutować to nie dyskutuj bo to nie ma sensu. Książkę prędzej jakąś napisz jak masz taką silną potrzebę pisania. daleko mi ze swoim fanatyzmem Korwina do twojego fanatyzmy antyKorwinowego, antyKonfiarskiego

Nie, to są twoje bajki, które notorycznie wymyślasz i wkładasz innym w usta. Poza tym napisalem ci, że zdecydowanie potrafi, a ty dajesz sie zlapac na baity, ktore robi. Korwin wielokrotnie przeciez sam w spominal, ze kontrowersje to jego sposob na przebicie sie przez mur mass mediow. Co tu jest do tlumaczenia?

O tym browarem to sie chyba Kopyr kiedys mocno jarał.

Ja tylko przypomne, ze sciaganie roznych "azylantow" naszej wladzy idzie dosc topornie. Jest grubas z Omzrik w Norwegii, Majtczak w Dubaju i pewnie inni o ktorych nikt nie slyszal. To sa ludzie raczej bez wiekszych koneksji politycznych.