No tak nie do końca. Poza tym to raczej nie chodzi kto płacił za dojazd tylko za organizacje. Bo zaprzyjaźnieni samorządowcy też politykom pisu robili festyny. Mam pisać, że to ok tylko dlatego, że pojechali tam uberem za swoje?
https://next.gazeta.pl/next/7,172392,31452113,tusk-zaskoczyl-dlugo-myslalem-czy-to-powiedziec-tak-wprost.html
Damnnn, a może było tego nie podpisywać? Byli tacy co przed tym właśnie wtedy ostrzegali. Tusk ostatnio coraz częściej "od serca" jakoś mówi. To chyba znak, że wybiera się na emeryturę bo dopiero wtedy politycy zazwyczaj zaczynają gadać sensownie.