Rozumiem, że można sobie obliczać procentowe użycie układu w poszczególnych generacjach, ALE finalnie to nic nie zmienia. Co z tego, że 3070 miał więcej niż 5080 skoro moja 3070 się dławi? Do rzeczy ma to jedynie tyle, że mogli wykorzystać więcej z danego układu, ale ceny i tak by podnieśli. Finalnie dla użytkownika nie ma znaczenia czy ma 10 rdzeni CUDA, czy 10000. Liczy się wydajność, a niemiłości rdzeni. Pomimo faktu, że seria 50xx nie wyszła tak jak oczekiwaliśmy (głównie ze względu na wycenę/wydajność miedzy generacyjną) to i tak jest to najwydajniejsza seria jaka kiedykolwiek powstała.
5090 jest wydajniejsze niż 4090, 5080 od 4080 Super również, procentowa wartość użycia układu nie ma tu nic do rzeczy.
Owszem, pewnie ktoś powie „kroją cię z rdzeni, a ty ich bronisz”. Z tym, że po 1 nie bronię, a po 2 jak już wspomniałem dla finalnego użytkownika liczy się wydajność. Co komuś po tym, że 3080 ma 81% układu skoro następca, czyli 4080 go przegonił we wszystkim, nie mówiąc już o 5080.