Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Wiec się pytam, jaki bóg spełni pragnienie Hindusa, Buddysty, a jaki Katolika?

Wszyscy wierzą w innego boga (buddyści generalnie nie wierzą w żadnego boga, wierzą, że mogą osiągnąć sami "boski" stan, ale nie taki jak my rozumiemy "boskość"), więc nie ma jedynego prawdziwego, to tylko mitologia

wielu rzeczy ludzki umysł nie jest w stanie pojąć, więc od wieków wypełnia tę niewiedzę nadprzyrodzoną siłą

Nie ma uniwersalnego pojęcia dobra i zła, bo to zależy od epoki i kultury, w jakiej się człowiek kształtuje.

W Rzymie czy Grecji "dobrzy" ludzie składali ofiary bogom, różnym, nie jednemu, Aztekowie składali ofiary z ludzi i bo chcieli być "dobrzy" dla swoich bogów, chrześcijanie nie mieli oporów mordować innowierców, bo byli "dobrymi" katolikami, Niemcom wystarczyło kilka lat rządowej propagandy, by uznać żydów za "nie ludzi" a inne rasy jako "podludzi" i byli "dobrymi" obywatelami

Przepraszam SylwesterI, ale skąd mam to wiedzieć? Nie jestem każdym hindusem, buddystą, nie żyje milionami żyć. Ty robisz założenie, że Bóg nie pomaga, ja robię, że pomaga. Kto to może zweryfikować - chyba nie ty ani nie ja.... Mi Bóg pomaga.

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)

Skoro robisz założenie, że bóg pomaga, a wiesz, że inni wierzą w innego boga i im też to pomaga, to jaki może być z tego morał?

Albo istnieje wielu bogów, co wyklucza praktycznie każą wiarę w "jedynego prawdziwego boga", albo to po prostu mity, tu innej opcji nie ma.

Edytowane przez SylwesterI.
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Skoro robisz założenie, że bóg pomaga, a wiesz, że inni wierzą w innego boga i im też to pomaga, to jaki może być z tego morał?

Albo istnieje wielu bogów, co wyklucza praktycznie każą wiarę w "jedynego prawdziwego boga", albo to po prostu mity, tu innej opcji nie ma.

Litości. Czemu Bóg miałby ograniczać się do jednego systemu religijnego? To że ktoś wierzy w zły sposób nie oznacza, że Bóg mu nie pomaga. Jezus umarł za wszystkich. Ty robisz jakieś zupełnie archaiczne założenie chyba jeszcze z XIX wieku jeśli nie wcześniej. Łatwo sobie wyobrazić człowieka dobrego, który nigdy o Jezusie nie słyszał. Myślę, że taka osoba będzie zbawiona. Bogiem nie jestem i nie wiem, ale tak uważam. Bóg pomaga też i złym ludziom może nawet. Bóg wszystkich kocha.

Edytowane przez Toni
  • Haha 1
Opublikowano
21 godzin temu, jagular napisał(a):

Jak odróżnić boga fałszywego od niefałszywego?

W dzisiejszych czasach odróżnić jest bardzo łatwo, ten fałszywy zawsze będzie miał tabliczkę/naklejkę Shenzhen Electronics Co Ltd. :E

  • Haha 1
Opublikowano
22 minuty temu, Toni napisał(a):

ale skąd mam to wiedzieć?

No, z tego powodu, że wykazujesz pewność siebie w temacie kogo bóg kocha, co bóg robi, a czego nie robi :)

10 minut temu, Toni napisał(a):

Czemu Bóg miałby ograniczać się do jednego systemu religijnego?

"Nie będziesz miał innych bogów przede mną "

Dobrze zacytowałem? Widziałeś to już wcześniej? ;) 

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, jagular napisał(a):

No, z tego powodu, że wykazujesz pewność siebie w temacie kogo bóg kocha, co bóg robi, a czego nie robi :)

Napisałem, że Bóg kocha wszystkich bo jest to prawda ogólnie znana, to co napisałem w moim pierwszym poście nie traktuje jako prawdę (to tylko moje domysły, teorie) objawioną a wybacz nie jestem w stanie powiedzieć komu Bóg pomaga a komu nie , mogę zakładać że pomaga bo mi pomaga i ja to czuje.

11 minut temu, jagular napisał(a):

"Nie będziesz miał innych bogów przede mną "

Dobrze zacytowałem? Widziałeś to już wcześniej?

A słyszałeś o tym, że Jezus umarł za twoje i moje grzechy i że wszystkim daje darmo łaskę? Krótko mówiąc słyszałeś o nowym przymierzu?

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, Toni napisał(a):

Bóg kocha wszystkich bo jest to prawda ogólnie znana

Jeżeli kocha wszystkich, to dlaczego niektórzy przez całe życie tylko cierpią? Co to za miłość?

3 minuty temu, Toni napisał(a):

A słyszałeś o tym, że Jezus umarł za twoje i moje grzechy i że wszystkim daje darmo łaskę? Krótko mówiąc słyszałeś o nowym przymierzu?

Nie zmieniaj tematu 8:E:E  

Macie napisane w świętych pismach że nie można wierzyć w innych bogów oprócz tego właściwego, czy nie macie? 

Edytowane przez jagular
Opublikowano (edytowane)

Temat wałkowany od zarania ludzkości , nie ma sensu nad tym dyskutować bo każdy będzie przepychał swoje racje.

 

A widzę ze strony niewierzących jak zwykle te same argumenty :E

Edytowane przez Brolly
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, jagular napisał(a):

Jeżeli kocha wszystkich, to dlaczego niektórzy przez całe życie tylko cierpią? Co to za miłość?

 

A co Bóg im to robi czy inni ludzie?

 

Mój ojciec był alkoholikiem bo był, to wina Boga? nie.

Edytowane przez Brolly
Opublikowano
1 minutę temu, jagular napisał(a):

Nie zmieniaj tematu 8:E:E  

Macie napisane w świętych pismach że nie można wierzyć w innych bogów oprócz tego właściwego, czy nie macie? 

To nie zmiana tematu, tylko czytanie ze zrozumieniem ;)

Opublikowano
1 minutę temu, Brolly napisał(a):

A co Bóg im to robi czy inni ludzie?

Wyobraź sobie że masz wspaniałych, kochających rodziców...ale rodzisz się z przykładowo wadą genetyczną, nieuleczalną chorobą. Nie wszystkie przypadki jesteś w stanie powiązać z działalnością ludzi.

Opublikowano
4 minuty temu, Toni napisał(a):

Napisałem, że Bóg kocha wszystkich bo jest to prawda ogólnie znana, to co napisałem w moim pierwszym poście nie traktuje jako prawdę (to tylko moje domysły, teorie) objawioną a wybacz nie jestem w stanie powiedzieć komu Bóg pomaga a komu nie , mogę zakładać że pomaga bo mi pomaga i ja to czuje.

A słyszałeś o tym, że Jezus umarł za twoje i moje grzechy i że wszystkim daje darmo łaskę? Krótko mówiąc słyszałeś o nowym przymierzu?

Jaka ogólnie znana prawda? Mitologia podaje, że bóg wybrał sobie "swój" lud i go chronił lub karał, jak pan feudalny.

Potem się części wyznawców to znudziło i sobie boga zmienili, bo niby wysłał swojego synka, który nas wszystkich zbawił.

Co jest zaprzeczeniem samego siebie, skoro bóg jest nieomylny, to nie zmieniłby zdania, bo się nie może mylić jako istota boska, więc albo ma swój lud, albo kocha wszystkich ?

Opublikowano
2 minuty temu, Toni napisał(a):

To nie zmiana tematu, tylko czytanie ze zrozumieniem ;)

No to przeczytaj ze zrozumieniem wyrażenie: "nie będziesz miał innych bogów nade mną". 

Jakie wnioski w kontekście miłości do wszystkich? A może nie do wszystkich? 

Opublikowano
Teraz, jagular napisał(a):

Wyobraź sobie że masz wspaniałych, kochających rodziców...ale rodzisz się z przykładowo wadą genetyczną, nieuleczalną chorobą. Nie wszystkie przypadki jesteś w stanie powiązać z działalnością ludzi.

Akurat wiele chorób wynika z działalności ludzi, zanieczyszczone środowisko.

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, jagular napisał(a):

Wyobraź sobie że masz wspaniałych, kochających rodziców...ale rodzisz się z przykładowo wadą genetyczną, nieuleczalną chorobą. Nie wszystkie przypadki jesteś w stanie powiązać z działalnością ludzi.

Ale to nie jest dowodem na to że jest wina Boga

 

Ludzie dzisiaj prowadzą się jak śmietniki pod względem zdrowia, wiesz o tym że zdrowie rodziców jest kluczowe dla dziecka?

Zobacz ile się rodzi dzisiaj z jakimiś wadami i deformacjami a ile kiedyś.

Edytowane przez Brolly
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, SylwesterI. napisał(a):

 

bo niewierzący mają przynajmniej logiczne argumenty :cool:

Czyli jakie? Kto stworzył Boga? nikt bo Bóg jest transcendentalny bez końca ani początku poza czasem i przestrzenią. Ten argument jest nielogiczny

 

Ale to że wszechświat powstał z niczego jest mega logiczne :E

 

 

Ateizm dla wielu jest wygodny bo mogą żyć wygodnie w grzechu wszelkiego rodzaju bez konsekwencji + hedonizm na pełnej czy ja jestem swoim bogiem i tylko przyjemność celem życia.

Edytowane przez Brolly
Opublikowano
8 minut temu, Brolly napisał(a):

A co Bóg im to robi czy inni ludzie?

 

Mój ojciec był alkoholikiem bo był, to wina Boga? nie.

Przecież bóg jest "wszechmocny" dla niego to pstryknięcie palcem powinno być, wyeliminować choroby, wojny, itd. itp.

Przecież on nas wszystkich kocha, a nic nie robi poza pokazywaniem Maryi na drzewie w jakimś Wygwizdowie %-)

Opublikowano (edytowane)

Zło jest skutkiem grzechu pierworodnego (czym był tak na prawdę sie nigdy nie dowiemy obojętnie czy to prawda czy nie)

 

Bóg nie ingeruje w ludzkie życie wy to możecie zrozumieć?

Edytowane przez Brolly
Opublikowano
2 minuty temu, Brolly napisał(a):

Czyli jakie?

Jeśli bóg kocha wszystkich, a diabeł to ten zły, to czemu w tej mitologi, tylko bóg jest masowym mordercą, a diabeł nie zabił nikogo?

Jeśli jest jedyny i prawdziwy to, czemu hindusi o tym nie wiedzą, albo buddyści?

Jeżeli jest wszechmocny i nas umiłował, to czemu cierpimy?

 

5 minut temu, Brolly napisał(a):

Ateizm dla wielu jest wygodny bo mogą żyć wygodnie w grzechu wszelkiego rodzaju bez konsekwencji + hedonizm na pełnej czy ja jestem swoim bogiem i tylko przyjemność celem życia.

Więcej znam uczciwych ateistów, niż dobrych katolików :cool:

Opublikowano
1 minutę temu, SylwesterI. napisał(a):

 

 

Więcej znam uczciwych ateistów, niż dobrych katolików :cool:

Może tak jest nie neguję tego, ale wszystko co jest związane ze złem dzisiaj to Bóg bebe (lewactwo, lgbt, kurwienie się kobiet, only fansy itd)

Opublikowano
9 minut temu, Toni napisał(a):

Akurat wiele chorób wynika z działalności ludzi, zanieczyszczone środowisko.

Nie wszystko można zwalić na zanieczyszczenie, ludzi.

Jedziesz na koniku, spadasz, łamiesz kręgosłup. Itd, itp.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...