Ale ty z betonem chcesz dyskutować? Nawet jak 100 osób będzie mu chciało wytłumaczyć to nic nie da. On i tak wie lepiej i to problem tych 100 osób, a nie jego.
Zresztą u mnie było podobnie, mała firma, na rok przed ruszeniem z produkcją zatrodnione dodatkowe 2 osoby, inwestycje, maszyna pierwsza przyjechała i tak stoi do dzisiaj, dobrze, że chociaż 2 pozostałe się sprzedały. Tak prąd wywaliło do góry, że przestało się opłacać produkować u nas, taniej zamówić gdzieś indziej. Po pół roku zwolniony koleś co nie miał nic do roboty u nas, bo produkcja nie ruszyła i nawet go nie widziałem na oczy A po roku babka do pomocy na produkcji, bo też po testach u nas siedziała jeszcze pół roku i się zastanawialiśmy co ona ma tu robić jak ja sam nie mam nic do roboty Jeszcze była jakaś nadzieja, że może się uda ruszyć i koszty energi "nadrobić" ilością towaru ale skoro przestała się u nas opłacać produckcja to i inni zainteresowani towarem olali ten temat skoro można improtować coś taniej i mieć większą przebitkę. A to były lata 2022-23. Teraz to już się nam nie opłaca w zasadzie nic produkować.