Skocz do zawartości

adashi

Użytkownik
  • Postów

    1 377
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

1 259 wyświetleń profilu

Osiągnięcia adashi

ITH Sigma

ITH Sigma (5/5)

1,2 tys.

Reputacja

  1. Zwróć uwagę, że nie dostałeś nawet próby odpowiedzi. Ci lewicowi nieszczęśnicy nie dostają jakichś bardziej szczegółowych wyjaśnień, tylko ogólnikowe, działające na emocje hasła. Giniemy, gospodarka upada, zwijamy się itp. I takie hasła kolportują dalej.
  2. Jesteśmy w początkowej fazie potyczki z przymulonym lewactwem, któremu wmówiono niezbędność sprowadzenia tu kolejnych przymułów pod postacią murzynów w celu tak zwanego ratowania gospodarki. Zamiast nastawiania się na automatyzację oraz dostosowanie struktury wynagrodzeń do potrzeb, być może jednak kopacz rowów powinien zarabiać więcej niż jakiś dziennikarzu-influłenseru, co w razie potrzeby w gospodarce po prostu nastąpi, oni chcieliby tu sprowadzać kolorowych. Sprowadzone przymuły może i nawet będą na początku pracować. Będą się jednak jednocześnie namnażać. Do czego to prowadzi widzimy w starej Europie. Jestem optymistą, że tej potyczki nie przegramy. Opór społeczny jest coraz silniej widoczny.
  3. Wizja odejścia od gotówki ma zerowe szanse ziszczenia się. Na szarą strefę miałoby to wpływ tylko tymczasowy. Alternatywne sposoby rozliczeń istnieją oraz czekają w poczekalni.
  4. Koncepcja jest dość ciekawa. Wysokiego prawdopodobieństwa nie da się jej przypisać, choć niemożliwa nie jest. Byłoby to widać po znaczących transferach, których na razie nie ma. No i Tusku wydaje się obecnie dużo za słaby na taki ruch.
  5. On jest już zombie. Jeśli pozostanie marszałkiem i Czarzasty zostanie ruchnięty, to jaki będzie stopień żałosności tego marszałkowania? Znaczny to mało powiedziane. On jest na drodze do bycia kukizem pomniejszym. Pokazał brak klasy, z tego nie jest łatwo się podnieść. Na razie wygląda tak jakby gość rozpaczliwie walczył o swoją stołkową przyszłość. Próbował się wybić, szło bardzo dobrze, finalnie nie udało się, na razie stacza się w śmieszność.
  6. Minimum socjalne jest w Polsce ustawione odrobinę powyżej minimalnej emerytury czy renty. Stąd wynika ten nieoczekiwanie wysoki wskaźnik.
  7. Mogę napisać jak to wygląda w Krakowie, bo mamy tu ostatnio sporo lokalnych mikro inwestycji infrastrukturalnych i pojawiło się sporo kolorowych. Zresztą to żadna nowość. Są kwaterowani w hostelach w dużych pokojach, typu 7+ lub budowane są dla nich takie mini osiedla kontenerowe z piętrowo ustawionymi kontenerami mieszkalnymi w najbliższej okolicy miejsca pracy lub są im wynajmowane mieszkania o dużym zagęszczeniu osób na metr kwadratowy. Więc jest to robione budżetowo. Nie jestem też pewien czy nie da się realnie obejść wymogu minimalnej wprowadzając jakieś opłaty czy pseudoubezpieczenia. Problem chyba rodzi się jak oni kończą kontrakty. Przypuszczalnie mówi się im, to na razie i tyle. Liczy się, że dobrowolnie wrócą do tych swoich Somalii czy pakostanów.
  8. Jak nie idzie, to nie idzie. Kłopot jest tutaj taki, że ja nie muszę czytać, aby widzieć, że nie rozumiesz co cytujesz. Realnie w 10 lat urosło o około 30%. Nie o okolo 100%. I nie o około 70%. Nie szukam w danych z Googla, nie pytam ai. Więc może to faktycznie było 25%, a może 35%. Ale na pewno około 30%. To wiedza ogólna. Nie rozumiejąc tego co czytasz lub co cytujesz (produkcja dóbr to tylko jeden ze składników i jeszcze musi być odpowiednio liczony, bo nie każda produkcja się wlicza) jesteś całkowicie bezradny wobec znalezisk z Google czy tego co wydali z siebie jakiś model językowy. Nie hejtuję Cię. Serio podajesz wartości oderwane od rzeczywistych. Jesteś podatny na propagandę. Nie używaj wartości w USD, bo one zawierają w sobie różnice kursowe i nijak mają się do realnych wartości. Używa się ich do porównywania krajów że sobą i do manipulacji dla wyborców.
  9. Pewnych rzeczy lepiej nie przegapić. Kierunek: neurolog! Mam wrażenie, że Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz. Że polska gospodarka urosła o około 100% w 10 lat, a per capita nawet więcej. Wyraziłeś to w USD , całkiem niezły wybór, ZWR byłby jeszcze lepszy. W domyśle dzięki imigrantom. Sorry za zacytowanie całości, ale mam taką potrzebę, aby to na pewno nie zniknęło. Będzie z tego ubaw.
  10. Jak piszę stadka, to mam na myśli stadka przeganiane przez ochroniarzy z dworca PKP czy z krakowskich galerii. A nie wycieczki, których stadkami bym nie nazwał.
  11. Realny wzrost PKB za ostatnie 10 lat to będą okolice 30%. Jakie to wartości porównujesz powyżej że sobą? Dodatkowo PKB nie przekłada się bezpośrednio na poziom życia / bogacenie się. Lepsza miara to PKB per capita w parytecie siły nabywczej. Też niezbyt dobra, bo np. wydatki zbrojeniowe u nas ją bardzo podbijają. Ale mniej zła.
  12. Mogę ją częściowo adresować imigracją kontraktową, ale lepiej zorganizowaną niż obecnie. Stadka murzynów, które obecnie snują się po centrum Krakowa to najprawdopodobniej puszczeni samopas byli pracownicy po wygaśnięciu ich kontraktów. Były pracodawca ma to gdzieś, a oni teraz być może będą tutaj próbowali zostać. Pracodawca nie ma obecnie obowiązku doprowadzenia do ich wyjazdu. W perspektywie mamy najazd większej liczby Mykołów z Ukrainy po prawdopodobnym pęknięciu/kolapsie frontu w najbliższych miesiącach. Ja rozumiem, że import szeroko rozumianych murzynów, to najprostsza droga korporacji do podbijania wyników. Widzę także jak wysoce skuteczna jest ta propaganda wobec julek oraz rurkowców. Jeszcze 10 lat temu imigrantów było jak na lekarstwo. Przez te 10 lat gospodarka tak przeewoluowała, że nagle bez dodatkowych milionów pracowników zginiemy. Czy to dziwne, że mnie to nieco rozbawia?
  13. Ci nieszczęśnicy ulegli korporacyjnej propagandzie i teraz na siłę próbują tym zainteresować innych. Wmówiono im, że giniemy bez importu murzynów i podobne rzeczy. Gospodarka się zatrzyma, kury przestaną itp. Tańsza siła robocza to zysk dla korporacji po stronie kosztowej. Do tego dodatkowi konsumenci, a więc także zysk po stronie przychodowej. Lewicowe marionetki ze swoją ideologią pełnią tutaj jedynie pomocniczą rolę Pożytecznych.
  14. Nie wiem co u Ciebie poszło w życiu nie do końca tak, że aż w takim stopniu jesteś uzależniony od imigrantów. Ja akurat nie jestem, więc mam takie spojrzenie jakie mam.
  15. Zapełniaj własne luki, proszę bardzo. Moimi się proszę nie zajmować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...