Skocz do zawartości

EvilKillaruna

Użytkownik
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez EvilKillaruna

  1. Plus przypomnę, że wszyscy z PCL są tu gośćmi. Myślę, iż bardzo na miejscu byłoby nie nadużywać kurtuazji i cierpliwości @tomcug oraz tutejszej administracji rozstawianiem ich po kątach na ich własnym forum. PCL miało swoje jasne i ciemne strony. Kalka problemów to ostatnie, co jest potrzebne chłopakom w rozwoju. Kto wie, może jednak PPC ma więcej oleju w głowie niż się wydaje.
  2. Czemu? Forum polityczni-palkarze.pl i jazda z tematem. No jakby kuma była i wiedziała.
  3. Dokładnie. U mnie na forum offtop był od samego początku bardzo jasno określony: TAK ale bez polityki i religii. I ludzie gadali sobie spokojnie na naprawdę wiele tematów. Niemniej za samo to ograniczenie usłyszałem, że jestem k... ch..., komuchem, cenzorem i ograniczam jakieś swobody konstytucyjne . Znów: najlepszy dowód słuszności podjętej wtedy decyzji. Co ciekawe, na Discordzie filozofia i religia są poruszane w absolutnie fantastycznej atmosferze, z mnóstwem materiałów dodatkowych. Cud. Da się? Da się. Czemu? Bo nie pozycjonuje się w góglu. Magia, prawda?
  4. Wprowadzanie na forum tematyczne kompletnie odklejonego od niego, skrajnie emocjonalnego offtopu, w którym notorycznie dochodzi do awantur, wojenek oraz publikowania treści, za które Właściciel forum i portalu będzie potem musiał odpowiadać prawnie? Ale prokuratora to nie interesuje. Gości przeglądających forum - również. A reputacja chlewu i pieniackiego forum będzie się nieść w kraj. Ja wchodzić nie muszę i offtop jako taki nigdy mi nie przeszkadza, o ile dyskutanci potrafią w nim uczestniczyć na poziomie i znają granice. Nawet w tym zdaniu próbujesz być złośliwy. To najlepszy dowód na to że wszystko co pisałem jest słuszne i zasadne. A co to, moderatorów nie ma? Regulaminu forum nie ma?
  5. Jako osoba postronna, myślę, że ITH potrzebuje userów, którzy są pasjonatami komputerów, a nie specjalistami od politykierowania, wojenek i agitacji. Włodarze tutejszego forum wolałbym, aby mieli możliwość dalszego spokojnego rozwoju portalu i budowania zdrowej społeczności entuzjastów komputerów, czyli to, za czym tęsknią starzy userzy PCL i co bezpowrotnie pójdzie niedługo w kibel, niż niekończące się oskarżenia o cenzurę, odbieranie "wolności słowa" i wycieranie się po sądach/prokuraturach, bo jakiś dzban jeden z drugim muszą mieć piaskownicę do politycznej nawalanki, bez której ich jestestwa tracą sens. Nie było tego tutaj i jakoś forum istniało, a portal się nie zwinął. Panowie, rozsądku i szacunku dla ładu panującego w tym miejscu. Głos na nie. Lepiej jest mieć mniej ruchu, ale spokojną i przyjazną atmosferę.
  6. @Vulc No ba: https://audiofanatyk.pl/polecane-sluchawki-wokoluszne-przewodowe/ https://audiofanatyk.pl/polecane-sluchawki-douszne-i-dokanalowe-tws-bluetooth/ https://audiofanatyk.pl/polecane-daci-i-karty-dzwiekowe/ Pierwotnie istniały lata temu jako wątki przyklejone na ForumPC. Potem zostały przeniesione na blog, gdzie pielęgnuję je i aktualizuję po dziś dzień.
  7. i cyk, nie tylko PCL wyciągnięto wtyczkę: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/koniec-goldenline-agora-zamyka-kultowy-polski-serwis/6hhbx2r Tym razem Agora. Ale zastanawiająca zbieżność dat.
  8. Owszem. I niestety z tej perspektywy naprawdę szkoda. Jedyny sposób jaki widzę, to zabezpieczenie co bardziej wartościowych i aktualnych treści za sprawą webarchive oraz ich systematyczne przeklejanie tutaj. Jest to jednak tytaniczna praca do wykonania, zwłaszcza dla jednej osoby. Już samo zapraszanie ludzi było dla Filipa męczące, także psychicznie. A co dopiero prawidłowo przeprowadzony content preservation.
  9. Rozumiem. W takim razie skupmy się na tym co napisałeś: BD T1 Gen 3 są bardzo łatwe w napędzeniu, więc wystarczy im przysłowiowy "kartofel" jako źródło. Ważne abyś miał na nim możliwość odtworzenia kilku doskonale znanych utworów. Takich, które jesteś w stanie odtworzyć sobie w głowie z pamięci. Zrobiłbym na Twoim miejscu taki eksperyment: Jeśli: masz dwie opcje: fizyczne przejście się do takiego sklepu w celu odsłuchów zapytanie czy posiadają egzemplarz demo na wypożyczenie do domu, za kaucją. Ad.1 Posiadanie fizycznie możliwości przejścia się do takiego sklepu w sytuacji, gdy może on rzeczywiście wystawić Ci sprzęt demo do testów, pozwoli na odsłuch na miejscu. Warto zastosować wtedy kilka tricków. W momencie gdy będziesz się do nich wybierał, załóż swoje Timelessy tak, aby mieć dobry seal. Nie musisz odtwarzać żadnej muzyki. Możesz zastosować również zatyczki ochronne 3M z pianki (łatwo je ukryć np. pod czapką). Dalej, w momencie gdy przybędziesz do sklepu, będziesz miał słuch w kondycji idealnej. Odtworzenie utworów testowych na słuchawkach powinno odbywać się bez udziału handlowca (nie może rozpraszać gadaniem) i obejmować dosłownie 5-15 sekund utworu testowego. Już tyle wystarczy, aby ocenić, czy Twój organizm reaguje na "hałas" wytwarzany przez słuchawki. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne w należytej ocenie tonalności out of the box. Dalsze odsłuchy możesz zrobić z delikatnym przygnieceniem padów do głowy - w ten sposób zasymulujesz zmianę sweet spotu po np. tygodniu-dwóch użytkowania słuchawek od naturalnego uklepania się padów i dostosowania do Twojej głowy. I tu również 5-15 sekund. Ad.2 Jest to znacznie wygodniejsza dla Ciebie opcja, ponieważ nie otwierasz nowego produktu, a korzystasz z już otwartej wcześniej sztuki sklepowej we własnym domowym zaciszu. Kaucja jest zabezpieczeniem, które jest dla sklepu dobre na wypadek pogorszenia stanu produktu. W momencie gdy okaże się, że to jest to, możesz umówić się ze sklepem na wymianę demówki za nową sztukę, traktując kaucję jako zapłatę za zakup. Jeśli masz złe doświadczenia z Amazonem, a nie chcesz robić niepotrzebnego kłopotu lokalnym sklepom, takie odsłuchy jak opisałem są chyba najrozsądniejszym podejściem do tematu.
  10. Spoko, ja pewnie to samo. Ale po ostatnich wyborach nauczyłem się jednego: patrzeć nie emocjami, tylko wskaźnikami gospodarczymi. Nagle wszystko staje się jasne. Choć takie podejście akurat na Psim Labie dało to co dało.
  11. Niepotrzebnie. Przymierzasz się do zakupu słuchawek za jednak konkretne pieniądze, trochę po omacku, zatem ryzyko jest zawsze. Tak więc jest to normalne, że coś może się nie sprawdzić i że warto mieć możliwość skorzystania z bezpiecznika. W dyskusji na forum nigdy nie da się przewidzieć wszystkiego, a trochę niewiadomych, takich jak słuch użytkownika czy jego anatomia, jednak po drodze jest. Dlatego nie miej wyrzutów sumienia z tego powodu. Nie robimy tego celowo, tj. nie wypożyczasz sobie w ten sposób sprzętu na testy, ani nie masz złych intencji. Chcesz kupić na pewniaka i mieć słuchawki na lata. Jeśli mogę coś zaproponować, to zakup z polskiego Amazona, jako że jest tam aż 30 dni na zwrot: https://amzn.to/3YUiQNX Będzie bardzo dużo czasu na zapoznanie się z tym modelem i np. dogniecenie padów. W sumie już po tygodniu będzie wiadome czy to jest to, czy może szukamy dalej. W Beyerdynamicach pady ogrywają bowiem aktywną rolę akustyczną i czynią to czasami bardziej, niż w innych markach (od spodu są otwory, działające jak damping). Sama zasada działania T1 opiera się natomiast na przetworniku ustawionym pod kątem i odbiciu części fali akustycznej do środka komory odsłuchowej (deflektor akustyczny). Z punktu widzenia inżynierii audio to bardzo ciekawa konstrukcja. W wersji z 3 generacji popracowano trochę z tego co widzę nad THD. Nie przekracza nigdzie 0,5%. Tak więc mowa o bardzo czystych słuchawkach. Właśnie nie. Z zyskiem, bo sprzedaż nadal odbywa się z bilansem in plus. Sam nie miałbym żadnego problemu z kupnem open-boxa, ponieważ dostaję produkt najczęściej w stanie jak nowym, a taniej. Sklep na tym nie dość że i tak zarobi, to jeszcze taki towar może zejść ze stanu magazynowego szybciej, a co oznacza niższy podatek na koniec roku z tytułu remanentu. Ja tu widzę szczerze win-win .
  12. Szkoda tylko że średnio znał się na dyplomacji. Na ministra się nie nadaje.
  13. Więc A990Z to bardzo fajny kandydat. Parę osób ode mnie z Discorda również się z nimi zapoznawało i potwierdziło, że to naprawdę dobre słuchawki. Jedna osoba prawie je kupiła, ale zrezygnowała przez nie do końca dopasowaną anatomię (słuchawki zjeżdżały po jakimś czasie niżej na głowie). Ja sam nie miałem z tym problemu (zaleta kwadratowego łba), dlatego po recenzji kupiłem je na blog jako dodatkowy punkt odniesienia w recenzjach. Regularnie inwestuję własne pieniądze w zakupy czy to aparatury pomiarowej, czy właśnie słuchawek, aby móc w razie czego odnieść się na czysto we wszelakich porównaniach i pomagać ludziom również bezpośrednimi opisami porównawczymi. W recenzji A990Z zawarłem na dole w załącznikach dane pomiarowe, więc można je sobie na spokojnie przeanalizować. Podobno bardzo ciekawe są jeszcze A1000Z i z bardziej podkreślonymi skrajami od A990Z, ale na razie moja korespondencja (zapewne przez AVS) pozostała bez odpowiedzi w sprawie ich ewentualnego pozyskania na testy. Liczę że uda się jeszcze jakoś przed grudniem, ale nauczony doświadczeniem lubię skupiać się na tym co jest sprawdzone i dobre tu i teraz. Jak wiadomo bowiem, w audio często "lepsze jest wrogiem dobrego". Oczywiście. Choć są na rynku wiele lat, dopiero teraz miałem okazję się z nimi zapoznać, więc jestem trochę spóźniony na imprezę. Niemniej, je również zakupiłem. A raczej odkupiłem okazjonalnie od właściciela, jako że to model używany. Uznałem, że warto je mieć jednak w kolekcji, bo to kawał dobrej słuchawkowej historii i model przez wielu osób użytkowany do dziś z dużym powodzeniem.
  14. Proszę uprzejmie. IE8 niestety również nie znam. Jest to cena za niezależność w opiniowaniu. Beyerdynamic T1 Gen 3 mam obecnie na testach wraz z poprzednim modelem T1 Gen 2. To bardzo ciekawe słuchawki zwłaszcza gdy klapną im nieco pady. Obłędnie wypadają w muzyce elektronicznej której słucham najwięcej. Obie pary pochodzą od osób prywatnych, więc choć nie mam żadnych konkretnych terminów na ich opublikowanie, będę starał się puścić Gen 3 jeszcze w tym miesiącu. Niemniej uważam, że jeśli nie masz doświadczenia w pełnowymiarowych konstrukcjach, ekstremalne zejście w dół na uznane i opłacalne modele jak np. Creative Aurvana SE czy Philips X2HR albo Audio-Technica ATH-AD500X lub ATH-A990Z pozwoli na zebranie bardzo dobrego pakietu doświadczenia, nie ryzykując jednocześnie zbyt mocno finansowo. Każdy z tych modeli kosztuje poniżej 1000 zł, przy czym Creative Aurvana SE można kupić najtaniej, bo już za 109 zł. W tej cenie dostajesz małe, ale potężne na możliwościach słuchawki zamknięte o naturalnym strojeniu na biocelulozie od Fostera. Mimo że są zamknięte, mają przyjemny bas i ponadprzeciętnie kreowaną głębię sceny. Recenzja tutaj: https://audiofanatyk.pl/creative-aurvana-se-recenzja-sluchawek-zamknietych/ AD500X to tak jak szukasz konstrukcja otwarta. Strojone są ciepło, również z dźwiękiem przestrzennym i głębokim. Nie mają może aż tak nisko schodzącego basu, ale potrafią świetnie zagrać gdy delikatnie przesunie się je ku tyłowi głowy - efekt kątowych przetworników. Są poza tym bajecznie wygodne, choć sporo osób narzeka na mechanizm regulacji pałąka w postaci dwóch łopatek dociskowych (za lekki docisk). Dużym atutem jest cena: 450-500 zł. Recenzja: https://audiofanatyk.pl/audio-technica-ath-ad500x-recenzja-sluchawek-otwartych/ Philipsy X2HR aktualnie testuję, ale wiele osób szalało w pozytywnym tego słowa znaczeniu na ich punkcie. Za 450-600 zł dostajesz bezpieczne, duże słuchawki otwarte z odpinanym kablem. Sporo ludzi poprzestawało na nich jako swoich słuchawkach typu daily, które nie męczyły i po prostu grały dobrze. Natomiast A990Z to taki mój typ, który ma chyba najciekawiej zbudowaną scenę, bo z lekkim efektem halowym. Osobiście preferuję często słuchawki zamknięte, bo mimo wszystko pozwalają lepiej skupić się na dźwięku i 990Z nie są tu wyjątkiem. Trochę cięższe od AD500X, na padach skórkowych, dają zarówno przyjemny bas, jak i nienachalne strojenie ze wspomnianą głębią i kontrolowanym pogłosem. Także są beneficjentem delikatnego przesunięcia do tyłu i mogą być bardzo przyjemnym dla ucha odkryciem. https://audiofanatyk.pl/audio-technica-ath-a990z-recenzja-sluchawek-studyjnych/ Słuchawki te można zakupić razem na testy porównawcze, albo kupować pojedynczo i zwracać w terminie do 14 dni, korzystając z praw konsumenckich. Podejście zakupu całościowego pozwoli przy tymczasowym zamrożeniu gotówki zyskać najlepszy i najpełniejszy obraz, bo każda para to jednak pakiet zalet, wad i często kwestii uwarunkowanych anatomicznie. Może się tak zdarzyć, że słuchawki X zagrają Ci super, ale wygoda nie pozwoli na użytkowanie dłużej niż 1-2 godziny. A może się tak zdarzyć, że jakiś model - uwzględniając Twoją indywidualną izofonę - wpadnie Ci w ucho najmocniej i zakupy za 5000 zł okażą się kompletnie zbędne.
  15. Wybór słuchawek na zasadzie ekwiwalentu jest bardzo trudną sztuką. Podstawową rzeczą jest wymóg dokładnego znania słuchawek wzorcowych. Niestety z 7Hz Timeless nie miałem styczności i nigdy nie testowałem tego modelu. Będę musiał więc bazować na wiedzy ogólnej i pomiarach zewnętrznych. Z tego co widzę słuchawki mają najczęściej wzmocnienie w rejonie 2-3 kHz oraz dwa peaki na bardzo wysokiej górze: 8k i po progu 10k. Brakuje też ekspozycji energii w najczęstszym dla słuchawek rejonie 6 kHz: Są to na pewno cechy, na które warto byłoby zwrócić uwagę podczas wyboru nowych słuchawek. Dodatkowym utrudnieniem jest tutaj niski bas o którym wspominasz. Ten z reguły jest bardzo dobry w słuchawkach dokanałowych i wynika już z samego faktu uzyskiwanej szczelności w kanale słuchowym. Na słuchawkach pełnowymiarowych takie możliwości są trudno osiągalne bez psucia akustyki lub stosowania mocnego docisku połączonego ze zmniejszonymi rozmiarami słuchawek, aby uzyskać większą szczelność. To z kolei kłóci się ze spokojnym odsłuchem domowym, który raczej będzie wymagał pójścia w wygodę, aniżeli izolację. Mimo wszystko nie skreślałbym słuchawek zamkniętych, bo można w nich uzyskać naprawdę świetną scenę psychoakustycznie, a także spróbował zacząć od tańszych modeli, ponieważ cena nie zawsze równa się jakości i nie jest gwarancją jej uzyskania. W Twoich przedziałach które wskazałeś, w pierwszej chwili pomyślałem o Beyerdynamic T1 Gen 3, czy by się jakkolwiek kwalifikowały na sprawdzenie, ale one mają zupełnie inną ekspozycję w sopranie i stawiają na inne cele. Bas, wygoda, scena byłyby zapewnione. Reszta byłaby niewiadomą. Tutaj możliwe że kwestia jest nie tyle we wzmocnieniu jako takim, co parametrach technicznych wykorzystywanych urządzeń. Timeless mają bardzo małą impedancję na poziomie ok. 15 Ohm, która może nie być jednorodna przez cały przebieg tonalny. Do tego na urządzeniach z określonymi wartościami impedancji wyjściowej, może dojść do zmiany charakteru brzmieniowego (pojawia się damping factor). Wraz z określonymi zniekształceniami i ich poziomem, może to prowadzić do słyszalnych różnic w dźwięku.
  16. To nie jest wątek polityczny. Aczkolwiek przyznam, że niezmiernie zaintrygował mnie: Kojarzy mi się z tą słynną już szóstą gęstością.
  17. Też się cieszę, bo w takich działach gdy wszyscy brodzą po uszy w gnojówce, podczas rozdzielania brudzi się ręce i ktoś z boku może potem nie zauważyć różnicy . Ale jeśli kiedyś ktoś wpadnie na inny pomysł, będę o Tobie pamiętał
  18. Tak, tak jak napisano w tytule.
  19. Nie zrobili łaski, tylko musieli zrobić okres wypowiedzenia dla umów już podpisanych z x-kom i komputronem. Po prostu tego wymagały zapisy umów. Jeśli nie byłoby tych dwóch sklepów na forum, już dziś byłby pełen lockdown, a forum przełączone w tryb maintenance lub po prostu zaorane zerami. Możliwe, że tak właśnie się stanie lub już się stało.
  20. Na pewno, bo tak jest najłatwiej. Tylko że to jednocześnie najbardziej krótkodystansowa strategia. Wystarczy przypomnieć PCL. Ile lat to siedziało na IPB3 i jakie cuda się tam działy? Ile było ceregieli z migracją na nowszą wersję? No właśnie. Mimo wszystko to zawsze jest jakaś opcja. Zostawiasz bazę, zostawiasz userów, nic nie trzeba robić. Wtyczki i moduły: tak naprawdę traci się tylko BIM Chatbox Free. Dlatego mówiłem aby go nie kupować w wersji plus, bo to się nie opłaca długodystansowo. Traci się też skórki customowe. Ja z problemu wybrnąłem inaczej: na bazie standardowej stockowej skórki zrobiłem wersję light i dark. I tyle. Żadnych dodatkowych kung-fu ani bannerów, bo to się wszystko wysypuje potem przy aktualizacjach. Nie trzeba instalować Tapatalków ani pluginów social media. Migracja na inny silnik to zawsze duże wyzwanie nie tylko z punktu widzenia konieczności opanowania nowego silnika i poznania jego silnych i słabych stron, ale też migracji bazy userów oraz wątków. Jeśli są jakieś narzędzia pozwalające na płynną migrację, to można spróbować, ale niemal na pewno będą jakieś problemy / defekty po drodze. Może np. posypać się kodowanie wątków, znaków itd. Wybór silnika powinno zawsze wykonywać się na samym początku. Potem nie ważne, czy to będzie vBulleting, Simple Machines, XenForo, PHPBB czy IPB, po prostu nie trzeba się męczyć ze zmianą providera silnika i poświęcać czasu na rozwiązywanie problemów migracyjnych. To takie moje 3 grosze.
  21. Niestety nie wiem @Kelam co tam się dzieje, bo sporo czasu temu dostałem bana od rzeczonego moderatora i po prostu tam nie wchodzę. Ban był podobno za bycie konkurencją i w oparciu o jakieś tam wytyczne administracji, nie pamiętam dokładnie. Wystarczyło że wrzuciłem kilka zajawek recenzji, które wrzucałem u nich od lat. Moje niektóre posty z DIY też usunięto. No ale cóż. Widocznie znak czasów. Wiarygodność można łatwo zweryfikować, ale musisz czytać też inne recenzje i umieć analizować dane pomiarowe. Przez grzeczność i z racji zajmowania się podobnymi tematami, myślę iż wysoce eleganckie będzie, jeśli nie zabiorę publicznie głosu w ich temacie. Zwłaszcza jeśli z ich strony nie padło na mój temat nic negatywnego. Coś tam sobie testują, coś tam sobie piszą, niech więc będzie jak z Odinem.
  22. No żeby Ci tego nicku ktoś przypadkiem nie wyadekwatnił .
  23. Został sprzedany przez problemy finansowe Pawła. Pisał o tym wielokrotnie. Onet miał zapewnić przyszłość temu projektowi. Uhmm... bo Onet został kupiony przez RASP? Więc z automatu wszystkie assety zmieniły właściciela na nowego? Tak. Ja. W 2015 założyłem swoje własne forum na IPB. Na hosting, domeny, wtyczki, silnik itd. wydałem do 2023 roku szacunkowo 6000-8000 zł brutto. Teraz zrobiłbym to na innym silniku i hostingu, aby ograniczyć niepotrzebne koszta bez uderzania w funkcjonalność forum. Aczkolwiek tak jak przy zmianie szaty graficznej bloga, hołduję przekonaniu, że less is more, więc pewnie stawiałbym na proste, ale niezawodne forum, które chodzi szybko i czytelnie u każdego. Na IPB wiele rzeczy potrafi się sypać na poziomie strukturalnym i tylko dlatego, że wyszła nowa wersja, która kompletnie psuje kompatybilność wsteczną. Dlatego administracja IPB jest w rzeczywistości trudna i kosztowna (np. czasowo) jeśli chcesz mieć aktualny silnik ze wszystkimi łatkami bezpieczeństwa. Bo było, ale portal został zamknięty przez RASP i wchłonięty w Komputer Bild za paywall. Forum płynęło potem już jako ryba bez głowy. Aż do teraz. Oczywiście. Dlatego wszyscy przeszli tutaj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...